Cześć Dziewczyny :)
Dziś będzie krótko, ale po prostu muszę Wam opowiedzieć o pędzelku, który absolutnie mnie zauroczył i to nie tylko ze względu na jego funkcjonalność i precyzję, ale też w dużej mierze na jakość wykonania. Pędzelek Sigma E20 Short Shader jest na chwilę obecną, moim jedynym pędzlem tej marki, ale już wiem, że nie ostatnim.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to jakość jego wykonania. Doskonale wyważony, czarny i lśniący trzonek, na którym widnieje logo producenta i nazwa pędzla, srebrne okucie, na którym wygrawerowane jest logo marki i precyzyjnie przycięte, naturalne włosie, daje do zrozumienia, że jest to luksus sam w sobie.
Sigma E20 Short Shader ma krótkie, zaokrąglone włosie i jest przeznaczony do precyzyjnego nakładania i rozcierania cieni na małe obszary powiek, takiej jak np. wewnętrzny i zewnętrzny kącik oka, ale doskonale sprawdza się również do podkreślania linii rzęs na dolnej powiece.
Wykonany jest z naturalnego włosia, które fantastycznie współpracuje zarówno z cieniami prasowanymi, jak i sypkimi. Podczas prania nie zauważyłam, aby wypadł z niego jakiś włosek, nie odkształca się i bardzo łatwo go umyć. Jest po prostu idealny.
Kiedyś myślałam, że dobry makijażysta, może wykonać piękny makijaż nawet zwykłą pacynką, ale to nie prawda. Do precyzyjnego makijażu, potrzebny jest profesjonalny sprzęt, a ten pędzelek, jest właśnie jednym z tych, które po prostu trzeba mieć.
Macie pędzle tego typu?
Wygląda świetnie :) Ja jeszcze z Sigmy nie mam żadnego pędzelka, ale może kiedyś to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńJa jestem nim totalnie zauroczona, ta precyzja wykonania jest super, już zbieram kasę na kolejne pędzle Sigmy!
UsuńAż chciałoby się wypróbować :)
OdpowiedzUsuńAleż on pięknie wygląda na tych kwiatach :)
OdpowiedzUsuńmam pędzel tego typu z E.L.F ale szału nie robi. Na ten z Sigmy chętnie bym się skusiła, już kiedyś się nad nim zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go przytuliła :)
OdpowiedzUsuńnie mam jeszcze żadnego z sigmy ale ten by się przydał :)
OdpowiedzUsuńMoże sprobuje, aktualnie nie mam żadnych pędzli do cieni.
OdpowiedzUsuńmam z innej firmy tego typu pędzleek i sprawdza się juz 3 rok :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie czegoś takiego szukałam do podkreślania zewnętrznych kącików i dolnej powieki oka.Dziękuje!:)
OdpowiedzUsuńkusiciel :D
OdpowiedzUsuńswietny sie wydaje ;) musze rozszerzyc ilosc moich pedzli jesczez ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę sobie sprawić własnie taki malutki pędzelek :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, mnie obecnie brakuje jedynie porządnego pędzla do pudru sypkiego.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się do dolnej linie rzęs. Ma bardzo fajny kształt :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie pędzle Sigmy, ale na razie kupiłam kilka Zoevy.
OdpowiedzUsuńZ Sigmy jeszcze nie mam żadnego pędzla, na razie myśle o bdelium tools :-)
OdpowiedzUsuńMusze się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńJa planuję sprawienie sobie porządnych pędzli na urodziny w tym roku...:D
OdpowiedzUsuńJej ja jeszcze ani połówki pędzelka sigmy nie mam, wydaje się świetny
OdpowiedzUsuńCiekawy ten pędzelek. I masz rację makijaż wykonany pacynką to nie to samo. Pędzle to jednak sporo dają.
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam ,że pędzelki z krótkim włosiem są bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńMarzę o 2 kompletach pędzli tej marki ^____^
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pędzelek wygląda bardzo solidnie i zarazem ładnie :)
OdpowiedzUsuńniestety nie miałam okazji, ale dużo słyszałam i już się napaliłam :)
OdpowiedzUsuńMam podobny z Hakuro, Pędzelki tej marki kuszące niezwykle :)
OdpowiedzUsuń