Cześć Dziewczyny :)
Hasłem przewodnim marcowego beGLOSSY jest: "Jestem Kobietą". Już zapowiedzi tego pudełka na FB były bardzo kuszące. W środku miały znaleźć się kosmetyki, które pozwolą nam być pięknymi oraz umilą nam codzienne pielęgnacyjny rytuały. Rzeczywistość okazała się być strzałem w dziesiątkę!
We wnętrzu box-a znalazło się 5 pełnowymiarowych kosmetyków, jedna miniatura i jedna próbka. Większość produktów jest pielęgnacyjna, ale znalazł się też jeden rodzynek z kolorówki.Moim zdaniem, to pudełko wymiata!
Dziś pokażę Wam z bliska, co znalazłam, ale zdradzę Wam też, co znalazłam w niebieskim pudełku od Vichy, które dotarło do mnie wraz z beGLOSSY :)
Chodźcie dalej! Zapraszam na przegląd.
Mincer Pharma - Serum do twarzy - BotoLiftX
Produkt pełnowymiarowy44,99 zł/30 ml
To serum jest jednym z najdroższych kosmetyków w box-ie. Z tego co zauważyłam, serum stało się obiektem wielu kontrowersji, ponieważ jest kosmetykiem dedykowanym kobietom 40+. Ja co prawda nie przekroczyłam jeszcze tej magicznej granicy wieku, ale zaryzykuję i serum wypróbuję. Jeśli się u mnie nie sprawdzi, to podaruję je mojej mamie. Nie będzie z tym problemu, gdyż serum znajduje się w opakowaniu z higieniczną pompką, więc nie trzeba maczać w nim paluchów ;)
Botame - Krem do rąk - Kokos
Produkt pełnowymiarowy9,99 zł/30 ml
Krem do rąk zawszę się przyda, a tym bardziej taki, który nieziemsko pachnie kokosem! W takie zimne dni dłonie potrzebują wyjątkowej pielęgnacji, dlatego kremy do rąk idą u mnie, jak woda. Już nie mogę doczekać się ciepłych dni, ale prognozy pogody nie są zbyt optymistyczne, więc z pewnością szybko ten krem zużyję. Jestem z niego bardzo zadowolona, tym bardziej, że ma świetny skład!
Neonail - Lakier hybrydowy z kolekcji Boho - Violet Garden
Produkt pełnowymiarowy28,90 zł /6 ml
Kolorowym rodzynkiem w pudełku okazał się lakier Neonail z najnowszej kolekcji Boho. Uwielbiam lakiery hybrydowe i jestem ich stałą uzytkowniczką, więc nowy kolor bardzo mnie ucieszył. Trafił mi się piękny fiolet (Violet Garden). Oczywiście kolory lakierów w box-ach były przydzielane losowo, ale ja swojego odcienia bym nie zamieniła na żaden inny. Pasuje do mnie, jak ulał :)
Enilome - Regenerująca pomadka do ust - Dermonutrivum
Produkt pełnowymiarowy4,99 zł/4,5 g
Pielęgnacyjne pomadki do ust w tak zimne dni, podobnie, jak kremy do rąk zużywają się u mnie w tempie ekspresowym. Noszę je dosłownie wszędzie, w torebce, kieszeniach i często o nich zapominam, ale zawsze jakaś przy mnie jest ;) Ta będzie kolejną do noszenia i pilnowania. Jeśli chodzi o pomadki pielęgnacyjne to jestem bardzo niezorganizowana i nie potrafię utrzymać ich w jednym miejscu. Ta z pewnością mi się przyda i mam nadzieję, że nie utonie w odmętach mojej garderoby ;).
Chusteczka samoopalająca do twarzy i ciała marki Efektima
Te chusteczki znajduję praktycznie w każdym kosmetycznym box-e i muszę przyznać, że jestem posiadaczką już sporej kolekcji, bo żadnej jeszcze nie użyłam. Chyba muszę wziąć je w obroty, teraz już powinny mi starczyć na całe ciało ;)
Vichy - Krem o bogatej konsystencji - Aqualia Thermal
Miniatura – 15 ml80 zł/50 ml
Ten krem znam już od dawna. Jego zadaniem jest długotrwale nawilżać i poprawiać sprężystość cery. W box-ie znalazła się miniaturka - 15 ml. Z pewnością mi się przyda, ale myślę, że otworzę ją dopiero, jak zrobi się cieplej.
Vichy - MINERAL 89 - Codzienny booster nawilżająco-wzmacniający
Próbka
W każdym wariancie pudełka znalazła się również próbka nowości od Vichy, czyli codziennego boostera nawilżająco - wzmacniającego. Ma on chronić skórę przed szkodliwymi czynnikami takimi jak klimatyzacja, warunki atmosferyczne, stres oksydacyjny, zmęczenie, a należy stosować go zarówno rano, jak i wieczorem pod krem, którego używamy zazwyczaj.
Ten kosmetyk łączy w sobie 89% Wody Termalnej z Vichy z naturalnego pochodzenia Kwasem Hialuronowym, o właściwościach nawilżających, a ponadto zawiera tylko 11 składników!
Na odwrocie etykiety z box-a, znalazłam również kupon na zniżkę 15 zł na wszystkie edycje specjalne pudełek beGLOSSY for MEN. Jeśli macie ochotę, to korzystajcie do woli!
To już cała zawartość bardzo kobiecego, marcowego beGLOSSY! Jak Wam się podoba? Jesteście już jej szczęśliwymi posiadaczkami?
Prawie zapomniałabym opowiedzieć wam o niespodziance, jaką otrzymałam wraz z marcowym beGLOSSY, a jest nim nic innego jak właśnie Vichy MINERAL 89, czyli codzienny booster nawilżająco-wzmacniający, którego próbkę znalazłam w pudełku beGLOSSY tyle, że jest to pełnowymiarowe opakowanie!
Bardzo się z niego ucieszyłam, bo obietnica wzmocnionej, nawilżonej i sprężystej skóry, jest dla mnie niebywale kusząca! Po zimnie przyda się jej taki zastrzyk energii. Mam nadzieję, że obietnice nie są nad wyrost ;)
Buziaki :*
Bardzo fajne pudełko :) świetnie, że był też Mineral 89 w pełnej wersji :)
OdpowiedzUsuńBardzo się z niego cieszę! :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOj kwaśka, żeby tak komentarze usuwać? Nie cierpisz krytyki?
Usuńmnie najbardziej podoba się to drugie pudełko z Mineral 89
OdpowiedzUsuńJa jestem z niego super zadowolona sprawdza się doskonale :D
UsuńJestem ciekawa tego produktu Vichy.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest fantastyczny! :)
Usuń