Cześć Dziewczyny :)
Pierwsze w tym nowym roku pudełko BeGlossy pojawiło się bardzo wcześnie, bo jeszcze w pierwszej połowie miesiąca! WOW i oby tak dalej :)
Tym razem kartonik w którym znalazły się kosmetyki zachował swój tradycyjny pudrowo różowy kolor. BTW, pamiętacie, jaki piękny był grudniowy?
Motywem przewodnim box-a jest hasło: 'Naturally GOOD', a pudełko adresowane jest głównie dla kobiet, które wraz z nowym rokiem planują wprowadzić zmiany w codziennej pielęgnacji.
W środku znalazło się 6 pełnowymiarowych produktów i jeden ekstra dla klientek, które zamówiły box-a przed premierą!
Chodźcie dalej i zobaczcie całą zawartość!
Nivea Naturally Good - Balsam do ciała
Produkt pełnowymiarowy - 28,99 zł/350 ml
Pierwszym produktem, jaki zwrócił moją uwagę jest nawilżający balsam do ciała od NIVEA. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak! Został on umieszczony w innowacyjnej butelce, którą pod koniec używania produktu można bez problemu zwinąć i wycisnąć resztki balsamu. Fajna sprawa!
Sam balsam jest taki jaki powinien być codzienny produkt nawilżający. Lekki, szybko się wchłania i świetnie nawilża, a przy tym bardzo ładnie i nienachalnie pachnie.
W pudełku znalazł się jeden z trzech wariantów balsamu: aloes, awokado lub owies. Ja trafiłam na owies.
Nivea Naturally Good - Żel pod prysznic
Produkt pełnowymiarowy - 16,49 zł/300 ml
W box-ie znalazł się nie tylko balsam od marki NIVEA, ale również nowy żel pod prysznic Naturally Good z dodatkiem olejku arganowego. Co ciekawe, żel ten jest w 99% biodegradowalny, a został stworzony w 98% ze składników pochodzenia naturalnego.
W pudełku można było znaleźć jedną z trzech wersji. Mi przypadła wersja z kwiatem bawełny, która bardzo delikatnie, ale jednak niejednoznacznie pachnie.
Lirene Push up! - Serum ujędrniające
Produkt pełnowymiarowy (zestaw 5 ampułek)- 22,49 zł/5 x 7ml
To zestaw 5 ampułek, który stanowi kompleksową terapię modelującą, która w widoczny sposób wzmacnia i ujędrnia skórę, przywraca napięcie oraz elastyczność. Aby serum odpowiednio zadziałało, trzeba je połączyć z masażem skóry, dzięki czemu wzmocni ono i wymodeluje biust, zwiększy jędrność i gładkość skóry dając efekt pusch-up.
No, no.. ciekawe. Z pewnością wypróbuję!
AA GO GREEN - Antybakteryjny nawilżający podkład wygładzający z selerem
Produkt pełnowymiarowy - 34,99 zł/30 ml
W box-ie znalazła się też kolorówka w postaci nowości od marki AA, a mianowicie podkładu z wyciągiem z selera! Wow, bardzo fajny składnik!
Ten podkład ma nie tylko działać jako produkt makijażowy, ale ma również ujędrniać i wygładzać skórę, a także działać nawilżająco i antybakteryjnie. Co więcej posiada aż 99% składników pochodzenia naturalnego.
Ja przyznam się, że już od dłuższego czasu nie używam podkładów, a mój makijaż składa się jedynie z podmalowania brwi kredką i wytuszowaniu rzęs, ale ten podkład zamierzam przetestować. Mam nadzieję, że szybko :)
Orientana - Kieszonkowy żel do rąk imbir i trawa cytrynowa
Produkt pełnowymiarowy - 18,90 zł/30 ml
Bardzo ucieszyłam się z kieszonkowego, antybakteryjnego żelu do rąk od Orientany. Taki produkt w obecnych czasach często się przydaje. Po wyparowaniu alkoholu ze skóry bardzo łanie pachnie i ma bardzo zgrabne opakowanie. Bardzo mi się podoba i przyznam się, że od momentu znalezienia go w pudełku mam go zawsze przy sobie :)
Selfie Project - Maseczka kojąca peel-off z mlekiem owsianym
Produkt pełnowymiarowy (saszetka)- 4,99 zł/10 ml
W box-ie znalazła się również maseczka w saszetce od marki Selfie Project, która działa niczym mleczny, otulający skórę kompres, który błyskawicznie koi, nawilża i wygładza skórę.
Fajnie, że jest to maseczka peel-off. Zawsze lepiej, jak przy stosowaniu maseczek jest jak najmniej bałaganu, a ja to doceniam.
Bioderma - Koloryzujący krem punktowy z zielonym korektorem
Produkt pełnowymiarowy (specjalny)- 54,99 zł/30 ml
W styczniowym beGlossy znalazł się też produkt specjalny, a mianowicie koloryzujący krem punktowy z zielonym korektorem od marki Bioderma.
W swoich box-ach znalazły go klientki, które zamówiły pudełko jeszcze przed premierą.
Należy on do produktów pielęgnacyjnych eliminujących powstawanie zmian trądzikowych i zaskórników, oraz zapobiegających ich powstawaniu.
Zapewnia wysoki stopień krycia, dzięki zawartości pigmentów oraz pudrów matujących.
Produkt oprócz koloryzującego kremu ma w sobie również korektor, którego zielony pigment neutralizuje zaczerwienienia oraz eliminuje niedoskonałości.
Dla mnie BOMBA! Dla tego produktu warto było zamawiać pudełko przed premierą!
Jak spodobał Wam się styczniowy box? Moim zdaniem jest SUPER!
Wszystkie produkty są bardzo przydatne i ja z pewnością ze wszystkich skorzystam. Moim zdaniem to jedno z lepszych box-ów!
W pudełku znalazły się kosmetyki o łącznej wartości 183 zł, więc kto się pośpieszył, to zrobił dobry interes, bo kosmetyki świetne i bardzo przydatne :)
Pudełka beGLOSSY znajdziecie oczywiście na beGLOSSY .pl
Bardzo rozbudowane zestawy, trzeba przyznać że bogatsze niż te które kupuję. Z chęcią pozyskam nowe.
OdpowiedzUsuńPolecam :-)
Usuńwszystko jest dla mnie nowością jeśli mam być szczera, ale przyznam się szczerze, ze zawartość jest świetna
OdpowiedzUsuńSamo nowości. Na to czekałam :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Żel Nivea z kwiatem bawełny. Pozostałe produkty są nawet ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńOstatnio był ten box nawet na wyprzedaży :D Kupiłabym go ale nie chce robić zapasów, super rzeczy :D
OdpowiedzUsuńTen żel antybakteryjny tak cudownie pachnie, ze aż szok :) Cudo!
OdpowiedzUsuńpusulabet
OdpowiedzUsuńsex hattı
https://izmirkizlari.com
rulet siteleri
rexbet
BTMU0
https://saglamproxy.com
OdpowiedzUsuńmetin2 proxy
proxy satın al
knight online proxy
mobil proxy satın al
BV11F