Hej Dziewczyny :)
Dzisiejszy dzień, taki pochmurny i deszczowy, baz słońca, jakoś nie nastraja mnie na jakikolwiek wysiłek, raczej wolałabym siedzieć cały dzień na kanapie i obżerać się lodami i czekoladą.
Dziś będzie taki luźny wpis, a mianowicie chciałabym pokazać Wam kolorowe mydełka, które dostałam w prezencie od firmy BARWA. Niestety, mydełka nie są dostępne w sprzedaży.
Dodadzą one trochę kolorów na blogu w ten ponury dzień :)
Mydełka otrzymałam w uroczym foliowym pakuneczku, przewiązanym różową wstążką.
Trzy mydełka, są z edycji limitowanej. Każde jest w innym kolorze, a ich zapachy również trochę się różnią. Nie są to duże różnice, ale wszystkie mają bardzo ładny zapach.
Mydełko, które na zdjęciach wygląda jak brązowe, w rzeczywistości, połyskuje złotem. Ma w sobie bardzo maleńkie złote drobinki. Podczas użytkowania, nie pozostają one na skórze.
Zapach mydełka koloru różowego, przypomina trochę zapach róży. Ma w sobie czarne drobinki, które kojarzą mi się z makiem, ale są mniejsze. Mają one właściwości peelingujące. Kocham to mydełko!
Ostatnie mydełko, koloru ecru, podobnie jak brązowe, połyskuje złotem.
Mydełek używam do mycia rąk, wszystkie bardzo ładne się pienią i zmywają zanieczyszczenia. Nie wysuszają skóry i w dodatku pięknie prezentują się na umywalce w łazience.
Jak Wam się podobają?
Prezentują się świetnie! Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńurocze są :)
Usuńproste a jak ładnie wyglądają
OdpowiedzUsuńuwielbiam mydełka w kostce ;)) mają swój urok
oj, tak :)
Usuńpo zobaczeniu ich taka fala blogosci mnie zalala :D az glupio mi to pisac :D
OdpowiedzUsuńkurczę, chciałabym takie;]
OdpowiedzUsuńfajniusie są
UsuńJak je razem zobaczyłam to odrazu mi sie skojarzyły lody Big Trio :D bo chyba tez w takich kolorach:D
OdpowiedzUsuńmydełka bardzo fajnie wyglądają :D
hehe, faktycznie :D
UsuńTo różowe jest bardzo kuszące ;)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię to złoto brązowe
Usuńja mam to najjaśniejsze mydełko, nie wiem czym pachnie ale lubię jego zapach :)
OdpowiedzUsuńno ja własnie też nie wiem czym, ale ładnie
UsuńPięknie wyglądają te mydełka :-) Już wieki nie używałam mydeł w kostce :-)
OdpowiedzUsuńtych używam tylko do rąk :)
UsuńJa odkąd zaczęłam używać pianek z Bath&Body Works odstawiłam mydła w formie kostki ;) ale te wyglądają dość "apetycznie".
OdpowiedzUsuńJej, ja uwielbiam takie pianki :)
UsuńPiękne te mydełka, szkoda, że nie można ich nigdzie kupić.
OdpowiedzUsuńŚwietnie !
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że nie można ich kupić nigdzie ;cc
OdpowiedzUsuńChciała bym ja mieć wyślesz pocztą? xD taki żarcik!
OdpowiedzUsuńNo, Kochana, na Twoim miejscu nie wychodziłabym z wanny ;))
OdpowiedzUsuńGratuluję Asieńko i życzę pachnącego testowania.
li_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
Mydełkowy zawrót głowy to ja mam w mojej łazience ;]]]]]
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie można ich kupić :C
OdpowiedzUsuńWyglądają co najmniej obłędnie, a może to ten talent fotograficzny?
OdpowiedzUsuńZawsze jak widzę takie mydełka w tych papierowych/kartonowych opakowaniach to mi serce mięknie :) nie wiem czemu, ale uwielbiam takie rzeczy ^^
OdpowiedzUsuńRzeczywiście uroczy pakuneczek. Też taki chcę ^^
OdpowiedzUsuńNo, naprawdę wyglądają ślicznie a przy tym tak cudownie prosto i bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie mydełka, chętnie bym je wszystkie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńMam słabość do ładnych, naturalnych mydełek :) te wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńFajne, ciekawe jak pachną na żywo, aż korcą żeby położyć je w łazience.
OdpowiedzUsuńOj chciałabym chciała. Wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńMoje klimaty, uwielbiam takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńUbustwiam takie mydełka, ja swoje 100% vege kupuję w Starej Mydlarni, moje ukochane to śliwka i róża damascenska :))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie są do nabycia, wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, wyobrażam sobie jak cudnie zdobią łazienkę :))
OdpowiedzUsuń