Cześć Dziewczyny :)
Kiedyś pisałam o pudrze do kąpieli i to był jedyny puder pielęgnacyjny z jakim dane mi się było spotkać. Nawet nie miałam pojęcia, że istnieje również puder do mycia twarzy. To była dla mnie totalna nowość. Dzisiejszy post poświęcony jest właśnie pudrowi do mycia twarzy (Clean&Fresh Silky Powder) od Yasumi.
Yasumi to polska firma, która w swojej ofercie posiada kosmetyki gabinetowe, ale większość z nich może być równie dobrze używana w domu. Gabinety kosmetyczne Yasumi są w całej Polsce.
Wracając do produktu, według producenta, puder ten jest przeznaczony do każdego rodzaju cery, ale ja uważam, że raczej do tłustej, ewentualnie do mieszanej, a to dlatego, że zawiera kwas salicylowy, który w nadmiernych ilościach, może podrażnić nawet przetłuszczające się cery.
OPAKOWANIE
to niewielkich rozmiarów, plastikowy pojemnik z sitkiem z czterema dziurkami (50 ml). Solidnie wykonany, nie ma problemów z otwieraniem, czy zamykaniem.
KOLOR
jasno żółty
ZAPACH
w formie suchej jest bezzapachowy, ja nie wyczuwam absolutnie żadnego zapachu, ale jak wytworzy się piana, to czuć kwasek cytrynowy.
KONSYSTENCJA
Typowo pudrowa, zupełnie taka sama jak w przypadku pudru dla niemowląt. Już niewielka ilość pozwala na wytworzenie przyjemnej i wydajnej piany.Wystarczy wysypać go na wilgotne dłonie i potrzeć.
DZIAŁANIE
Puder Yasumi ma świetne działanie oczyszczające, bez problemu zmywa zanieczyszczenia i sebum. Doskonale radzi sobie także z makijażem, rewelacyjnie i szybko go rozpuszcza. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry. Nie należy go jednak stosować do zmywania okolic oczu, myślę, że to ze względu na zawartość kwasu salicylowego. Nie zauważyłam, aby wysuszał, ale mimo to trzeba z nim uważać. Ja używam go zazwyczaj raz dziennie, przy wieczornym myciu i to zupełnie wystarcza. Rano stosuję tylko płyn micelarny.
Przy mojej tłustej cerze, sprawdza się doskonale i myślę, że jest to świetna alternatywa dla żeli do mycia twarzy.
Oczywiście, nie jest on w stanie zwalczyć niedoskonałości, zaskórników i innych paskudztw w pojedynkę, ale jako jeden ze składowych pielęgnacji cery tłustej i mieszanej, jest naprawdę godny zainteresowania.
Jego cena na chwilę obecną to 49 zł.
Informacje z etykiety:
Puder do codziennego oczyszczania skóry przeznaczony do każdego rodzaju cery. Usuwa zanieczyszczenia oraz delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka. Nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Kwas salicylowy reguluje pracę gruczołów łojowych, zapobiega nadprodukcji sebum, zwęża pory i przyczynia się do redukcji zaskórników.
Amisoft® to łagodny środek myjący, który skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nie naruszając warstwy hydrolipidowej naskórka. Pozostawia skórę wyjątkowo miękką w dotyku.
Ekstrakt z limonki neutralizuje wydzielanie sebum, złuszcza martwy naskórek, oczyszcza, łagodzi. Poprawia kondycję skóry i nadaje jej promienny wygląd. Alantoina silnie nawilża, łagodzi stany zapalne, pobudza naskórkowanie Aloes regeneruje, przyspiesza proces gojenia uszkodzeń skóry, działa nawilżająco i łagodząco. Po zastosowaniu YASUMI Clean & Fresh Silky Powder skóra jest oczyszczona, i rozświetlona i niezwykle gładka w dotyku.
SKŁAD
SORBITOL, SODIUM COCOYL GLUTAMATE, ZEA MAYS (CORN) STARCH, TALC, SALICYLIC ACID, MALTODEXTRIN, ALLANTOIN, CITRUS AURANTIFOLIA (LIME) FRUIT EXTRACT, PARFUM (FRAGRANCE), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE POWDER, CI 19140 (YELLOW 5 LAKE), CI 47005 (YELLOW 10 LAKE), AROMA, LIMONENE, CITRAL.
Składniki aktywne:
Alantoina Pochodna mocznika, działa regenerująco, przyspiesza odnowę naskórka i ułatwia gojenie uszkodzonego naskórka. Wykazuje silne właściwości kojące i łagodzące. Zmniejsza pieczenie i zaczerwienienie skóry, szczególnie wrażliwej na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Działa nawilżająco, wygładza i zmiękcza skórę.
Aloes, dostarcza wielu cennych składników aktywnych, m.in. witaminy (A, C, E, B12), mikro i makroelementy. Posiada silne właściwości regenerujące, przyspiesza proces gojenia (po zabiegach złuszczających, po IPL, po oparzeniach słonecznych). Mukopolisacharydy zawarte w aloesie ułatwiają wiązanie wody w skórze, zapobiegając jej przesuszeniu, dzięki temu aloes działa nawilżająco i łagodząco na skórę. Aloes łatwiej przenika przez barierę naskórka niż cząsteczki wody, a tym samym dostarcza składników odżywczych zarówno komórkom skóry właściwej jak i tkanki podskórnej.
Limonka, działa normalizująco na wydzielanie sebum, doskonale sprawdza się u osób z cerą tłustą i mieszaną, dodatkowo również matuje skórę. Złuszcza martwy naskórek, gdyż zawiera enzymy i kwasy owocowe, które rozpuszczają martwe komórki naskórka, pozostawiając skórę gładką. Oczyszcza i zwęża rozszerzone pory. Wyrównuje koloryt i rozjaśnia skórę. Limonka łagodzi stany zapalne i podrażnienia skóry, a także przyspiesza proces gojenia się skóry.
Skrobia kukurydziana ma silne właściwości adsorpcyjne, doskonale wchłania sebum. Polecana szczególnie do skóry tłustych lub mieszanych z nadmierną produkcją sebum. Skóra po aplikacji skrobi staje się matowa, gładka i miękka.
Jeśli macie ochotę poczytać o innych produktach Yasumi, to zapraszam do recenzji gąbeczki Konjac Spongle dla cery tłustej, a niebawem zamieszczę również wpisy na temat maseczki do twarzy na noc i mgiełki na zmęczone nogi.
ciekawe czy moja cera by się z nim polubiła skoro zawiera kwas salicylowy, a pamiętam, że w latach młodzieńczych jakoś źle reagowała na ten składnik.
OdpowiedzUsuńmoja cera na nadmiar kwasu salicylowego reaguje wysypem, ale w tym przypadku jest OK
UsuńPierwszy raz widzę taki wynalazek! Zaciekawił mnie, tylko szkoda że jest drogi.
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz się z nim spotkałam
UsuńNie dla mnie. Moja twarz nie lubi kwasu salicylowego.
OdpowiedzUsuńwięc nie dla Ciebie ten puderek ;)
Usuńjeszcze z taką formą oczyszczania się nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńto też mój pierwszy raz
UsuńCiekawy... nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim produktem z z ciekawością bym go wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńjest naprawdę świetny. Bardzo dobrze oczyszcza i jak dla mnie po nałożeniu na twarz pachnie bardzo przyjemnie cytrusowo ;)
OdpowiedzUsuńojj, tak, tak, zapomniałam o tym pisząc recenzje, ale rzeczywiście, jak się wytworzy piana to czuć kwasek cytrynowy, muszę poprawić. Dzięki za przypomnienie! <3
Usuńnigdy nie miałam pudru do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej firmy wyglądają iści luksusowo...
OdpowiedzUsuńCiekawy ten puder ;) Tak jak ty wcześniej tylko miałam puder do kąpieli
OdpowiedzUsuńProdukt nie dla mojego typu cery, ale formuła jest niezwykle ciekawa! Mam ochotę na podobny produkt z Make me bio :)
OdpowiedzUsuńGenialny. Ciekawe czy w domowych warunkach można coś takiego zrobić?
OdpowiedzUsuńli_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
może i można, ale trzeba wiedzieć, skąd wziąć wszystkie składniki :) Ja nawet nie śmiem szukać ;)
UsuńJako posiadaczka cery bezlitośnie tłustej czuję się zachęcona :D
OdpowiedzUsuńale gadżet! przyglądam się marce od dłuższego czasu, najpierw u Coco, teraz u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń