Włosowe nowości HASK i L'biotica

37 Komentarzy

Cześć Dziewczyny :)

Dziś opowiem Wam trochę o produktach do włosów, które od lipca (jeśli dobrze kojarzę) są nowościami na polskim rynku, a można je nabyć w drogeriach HEBE. Chodzi o produkty marki HASK Beauty. Dostępne są cztery linie kosmetyków do włosów, a każda z nich zawiera w sobie inny olej. Do wyboru mamy linię arganową, z olejem macadamia lub monoi, ale też z keratynową.
Ja skusiłam się na tą z olejem arganowym, bo zauważyłam, że ma on bardzo dobry wpływ na moje włosy, nie jestem jednak pewna, czy był to dobry wybór. Teraz trochę żałuję, że nie skusił mnie olej monoi.

Wybrałam sobie szampon i odżywkę. Przyciągnęły mnie opakowania, które budzą bardzo pozytywne skojarzenia. Najbardziej chyba podoba mi się ten błękit w połączeniu z brązem. Kolorystyka mnie urzekła, a olej arganowy też zrobił swoje ;).
Butelki tych produktów są duże, bo mieszczą, aż 355 ml. Są również wygodne, ale jeśli wziąć po uwagę to, że zarówno szampon, jak i odzywka są bardzo gęste, to ciężko je wydobyć ze środka. W mojej łazience obydwie butelki stoją na głowie ;)


SZAMPON Z OLEJEM ARGANOWYM
regenerująco-wzmacniający

KOLOR: Lekko złotawy i perłowy. Podobno taki kolor szamponów jest bardzo pożądany przez konsumentów, ale dla mnie to nie ma znaczenia. Wolę nawet jak perłowy nie jest.
ZAPACH: Piękny! Nie bardzo wiem, do czego go porównać, ale z pewnością jest świeży i ma cytrusowe nuty. Jest to jedna z niewątpliwych zalet tego szamponu.
KONSYSTENCJA: Bardzo gęsta  i wydajna. Początkowo trzeba go rozetrzeć w dłoniach, a następnie nałożyć na włosy.


SKŁAD
Całkiem przyjemny, nie ma w nim SLS-ów na czym mi bardzo zależy, bo podrażniają mój skalp i wywołują świąd. Olejek arganowy jest na całkiem wysokiej pozycji. Nie ma w nim też parabenów.


DZIAŁANIE:
Z szamponu jestem zadowolona. Doskonale oczyszcza, wytwarza bardzo wydajną pianę. Raczej nie plącze włosów, nie wysusza ich, ani nie obciąża. Nie wywołuje też podrażnień skóry głowy. Właściwie nie mam się specjalnie do czego przyczepić, ale spodziewałam się po nim, że włosy będzie łatwiej rozczesać po myciu. U mnie niestety tego nie ma, użycie odzywki jest niezbędne.
Nic więcej nie jestem w stanie o nim powiedzieć, bo jak już wspominałam, zawsze po zastosowaniu używam odzywki.


ODŻYWKA Z OLEJEM ARGANOWYM
regenerująco-wzmacniająca

KOLOR: Biały, a właściwie ecru, trochę mleczny.
ZAPACH: Niemal identyczny, jak w przypadku szamponu.
KONSYSTENCJA: Znów bardzo gęsta i wydajna. Odzywka dobrze się trzyma włosów, nie spływa z nich.


SKŁAD:
Znów całkiem sympatyczny. Nie widzę w nim nawet silikonów.


DZIAŁANIE:
W tym przypadku mogę się wypowiedzieć już bardziej, niż w przypadku szamponu. W tej odżywce pokładałam duże nadzieje, ale muszę przyznać, że się trochę zawiodłam. Oczekiwałam efektu WOW, ale ten efekt jest zaledwie poprawny. U mnie ta odzywka pomaga właściwie tylko przy rozczesywaniu włosów. Po ich wysuszeniu nie czuję już jakichś szczególnych zmian. Włosy wcale nie się zregenerowane, ani szczególnie lśniące. Ciągle mają tendencję do puszenia się.
Muszę także zwrócić uwagę na fakt, że nie obciąża ona włosów. Myślę, że dobrze sprawdziłaby się u osób z niskoporowatymi włosami, ale ręki sobie uciąć nie dam.

Dystrybutorem produktów HASK na rynku polskim jest firma L'biotica i dlatego, przy okazji, opowiem Wam jeszcze o masce z 24-karatowym  złotem i organicznym olejem arganowym wspomnianej marki.

BIOVAX GOLD MASECZKA DO WSZYSTKICH RODZAJÓW WŁOSÓW
intensywnie regenerująca


Dwudziesto cztero karatowe złoto to niezwykle kusząca propozycja, a dodatek złota marokańskiego (olej arganowy), to prawdziwie królewskie traktowanie włosów.
Ta maska znajduje się w bardzo niewielkim słoiczku, bo to zaledwie 125 ml, ale cena już taka mała nie jest, ok. 25 zł.

Cóż..., gdyby działanie było rewelacyjne, to byłabym skłonna nawet za taką cenę ją kupować. Niestety szału nie robi, właściwie to mało co robi... .
Podobno ma ona dać efekt intensywnej regeneracji i nawilżenia włosów, widocznie je odmłodzić i zrewitalizować, a także  wyjątkowo rozświetlić i dodać blasku.

Ja niestety takich efektów nie zauważyłam. Jej działanie jest bardzo podobne do odżywki o której pisałam wcześniej, noo... może trochę lepsze, ale niewiele.
Możliwe, że sprawdziłaby się na włosach niskoporowatych. Mimo wszystkich jej zalet, czyli ładnego zapachu, gęstej konsystencji i przyjemności użytkowania, działanie, cena i pojemność ją dyskwalifikuje.


Wszystkie to produkty na moich włosach się sprawdziły, ale że tak powiem, jedynie na poziomie poprawnym. Nie mogę na nie narzekać, ale żaden z nich nie wywołał efektu WOW. Po ich zastosowaniu nie miałam nieodpartej pokusy gładzenia się po włosach. Myślę, że wszystkie doskonale sprawdziłyby się na włosach niskoporowatych. Dla mnie ich działanie wygładzające i regenerujące (jeśli takiej jest) jest zbyt małe.

Miałyście już okazję je poznać?
Nowszy postNowszy post Poprzedni postStarszy post Strona główna

37 komentarzy:

  1. Ja zdążyłam ją kupić za ok. 13 zł, ale wiem, że w pewnym momencie można było ją dostać jeszcze taniej... Wczoraj miałam ją otworzyć, ale chyba przełożę to na przyszły tydzień. ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że nie jesteś zadowolona z maski, bo u mnie efekty były bardzo dobre, najważniejsze że wydobywała kształt fal a nie siana, jak to u mnie zwykle jest jak w coś nie trafię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie szału nie zrobiła, zła nie jest, ale ponownie się nie skuszę, są lepsze ;)

      Usuń
  3. Właśnie kupiłam tą maskę z Biovax - mam nadzieję, że u mnie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne produkty, ale szkoda, że nie było efektu WOOW ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam jeszcze do czynienia z produktami marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta seria Argan Oil mnie zaciekawiła :) Ale obawiam się, że mogłaby się u mnie nie spisać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nie zdała egzaminy, może inne byłyby lepsze

      Usuń
  7. Ja mam ochotę na te kosmetyki tylko serie monoi : ) a biovaxa mam i czeka w kolejce : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo zaciekawił mnie szampon, ale na Biowax się nie skuszę ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam zestaw z olejem macadamia i jest świetny, szampon jest mniej gęsty od odżywki, odżywkę trochę trudniej wyciągnąć z opakowania. Moje włosy ten duet pokochały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz żałuję, że nie skusiłam się na inny olej :/

      Usuń
  10. Odżywka i szampon argan oil bardzo mnie ciekawią :) A maske biovaxu mam zamiar kupić, choć mam wlosy wysokoporowate, więc nie wiem czy by się sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam inne maski Biovax i jestem zadowolona... ciekawe jak ta zareagowałaby na moje włosy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ty masz niskoporowate, to nic dziwnego :D Tez bym chciała takie włosy jak masz Ty!

      Usuń
  12. Kurcze, szkoda, że nie miałam jeszcze tego szamponu. Będę musiała kiedyś go wypróbować. Brak sls to rzadkość. U mnie odżywka też działa ok. ale nie ma efektu wow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja, racja! Jak szukam w drogerii, to 99% szamponów ma SLS :/

      Usuń
  13. Kolejna nowość, której na pewno się przypatrzę i dam szansę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szansę możesz dać, tylko dobrze wybierz serię ;)

      Usuń
  14. bardzo ciekawi mnie ten szampon:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje włosy niestety nienawidzą olejku arganowego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a moje lubią, tyle że chyba nie w tym przypadku ;)

      Usuń
  16. Maski Biovax nie sprawdzają się na moich wysokoporowatych włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i pewnie dlatego u mnie też się nie sprawdzają

      Usuń
    2. Spróbujcie użyć ich jako produktu przed myciem i odżywka - zamiast oleju. Może w tej roli się sprawdza ;)

      Usuń
  17. Biovax miałam maski a marki HASK Beauty nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!