Dziś chciałabym napisać kilka słów, na temat paletki poczwórnych cieni do powiek, która znalazła się w paczce ambasadorskiej od Avon. Cienie zapakowane są w czarny kartonik, tak jak to zwykle bywa w przypadku cieni Avon. Paletka prezentuje się bardzo elegancko, zawiera cztery cienie, które idealnie nadają się do dziennego, delikatnego makijażu.
Stone Taupes to połączenie beżu, szarości i brązów. Cienie są dość słabo napigmentowane, wieczorowego makijażu nimi nie zmalujemy, ale do szybkiego dziennego są idealne. Z całą pewnością, nawet niewprawne ręce nie zrobią nimi krzywdy.
Kolor 1, to biel z połyskującymi drobinkami, idealna do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka i miejsca pod łukiem brwiowym. Ja rzadko korzystam z tego koloru, na co dzień wystarczy mi 2 i 4, ale wybieram go jeśli tylko mam więcej czasu na makijaż, niż 5 minut przed wyjściem do pracy. Używam go w połączeniu z cieniami z innej paletki, takimi, które są bardziej wyraziste.
Kolor 2, to jasny opalizujący brąz, nakładam go na całą powiekę ruchomą. Daje on bardzo naturalny efekt, korzystam z niego najczęściej.
Kolor 3 jest szary, posiada opalizujące drobinki, ale jest ich zdecydowanie mniej niż w pozostałych cieniach. Należy do kolorów zimnych, a mi w takich nie jest najlepiej, dlatego używam go niezwykle rzadko. Według rozpiski na opakowaniu, należy go nakładać w celu przyciemnienia zewnętrznego kącika oka. Ja w tym celu stosuję 4.
Kolor 4 jest najciemniejszy, przeznaczony do nakładania na dolną powiekę. To taki ciemny brąz, połączony z szarością, ale na powiece wcale nie jest taki ciemny jakby się wydawało. Cień ten również jest uzbrojony w opalizujące drobinki, ale jest ich niewiele.
Jeśli chodzi o trwałość cieni, to wypadają bardzo dobrze. Nie bledną na powiece i nie rolują się. Podczas nakładania nie osypują się. Nie są miękkie, ale też nie są szczególnie twarde. Do paletki dołączone jest dość duże lusterko, co moim zdaniem jest dość istotne przy małych paletkach.
Cienie Stone Taupes od Avon, to produkt dla kobiet, które nie lubią zbyt mocno podkreślać oczu, świetnie sprawdzą się również w przypadku braku czasu na makijaż.
Ja lubię mocno podkreślone oczy, a Wy?
u Ciebie dziś również brązy królują, ładna paletka :)
OdpowiedzUsuńładna, ale ja lubię mocny makijaż oczu, a tą nie zmaluje się takiego :/
UsuńŁadna paletka. Jeśli już mam używać cieni do powiek, to tylko w takich kolorach. < 33
OdpowiedzUsuńja też, chociaż mam ostatnio ochotę na eksperymenty
UsuńKolory bardzo ładne, choć przyznam,że z Avonem dawno do czynienia nie miałam:)
OdpowiedzUsuńja jako nastolatka byłam zakochana w Avonie ;)
UsuńA ja właśnie nawet wolę niezbyt przesadnie napigmentowane cienie, ponieważ łatwiej mi się z nimi pracuje, nie trzeba tyle wprawy :)
OdpowiedzUsuńto prawda, do nich nie trzeba wprawy
UsuńPodobają mi się te cienie. Ja na co dzień używam tylko tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńto z pewnością by ci się spodobały, bo są bardzo delikatne
UsuńŁadna ta paletka, ale jakoś nie ufam marce Avon, jeśli chodzi o cienie do powiek.
OdpowiedzUsuńnie są takie złe, ale pigmentacja mogłaby być lepsza
Usuńbardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńładne i uniwersalne
UsuńIdealna paletka do codziennego makijażu :]
OdpowiedzUsuńzgadzam się
UsuńPodoba mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńMam tę paletkę i kupiłam ją właśnie dlatego, że chciałam jakieś neutralne cienie ;).
OdpowiedzUsuńto zakup się udał :)
Usuńwygląda zachęcająco, beże to moje kolorki:)
OdpowiedzUsuńja też lubię beże i brązy
UsuńKolorki sa ok, ale ja jakoś nie jestem fanką avon..raz na jakiś czas coś kupię, ale to żadkośc:)
OdpowiedzUsuńtrafiają się perełki
Usuńśliczne kolory, szkoda, że nie są lepiej napigmentowane, bo byłyby idealne :)
OdpowiedzUsuńtak, szczególnie 3 i 4
UsuńJa równiez wolę mocno podkreślone :)
OdpowiedzUsuńtak jak ja :D
UsuńŚliczne zestawienie kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńbardzo w moim guście
UsuńMam je, ale mogłyby mieć lepszą pigmentację... na oku niewiele się różnią między sobą, więc faktycznie tylko do delikatnych dzienniaczków się nadają
OdpowiedzUsuńto prawda, ale na dzień do szybkiego makijażu się OK
Usuńsą*
Usuńładny zestaw kolorów, ale pigmentacja nie powala :/
OdpowiedzUsuńpozazdrościć prezentu :) A cienie z avonu sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mam jedną poczwórną paletkę, kiedyś dostałam..
OdpowiedzUsuńJestem z niej zadowolona i mile zaskoczona bo jak na Avon to są bardzo trwałe :)
Podobają mi się bardzo te kolorki :D
Ja właśnie lubię takie beżo-brązy. Delikatny makijaż takimi kolorami idealnie sprawdza się do pracy. JMimo, że mam już kilka paletek w tych odcieniach to ta troszeczkę mnie kusi (:
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń