Nowa farba do włosów od Garnier - Olia, Złocisty brąz :)

34 Komentarzy


Przechadzając się dziś po Kauflandzie, zauważyłam nową farbę od Garniera, Olia. Była w promocyjnej cenie 11 zł, więc nie zastanawiając się długo, wylądowała w koszyku. Nie mogłam już się doczekać zmiany koloru włosów, więc niezwłocznie po powrocie zaczęłam farbowanie. Kolor, który wybrałam to złocisty brąz. Jestem bardzo zadowolona z efektów :)

Na poniższym zdjęciu, jest zestaw, który można dostać jedynie za granicą. Nasza polska wersja jest trochę uboższa. Brakuje aplikatora i odżywka jest w innym opakowaniu.
Kartonik niewiele się różni.


W polskim opakowaniu znajdziemy:


1. Krem utleniający - ta największa tuba ( kolor biały)
2. Krem koloryzujący - mniejsza i bardziej smukła tuba ( kolor różowawy)
3. Para rękawiczek - kolor czarny jak smoła ;)
4. Maska do włosów - 'Jedwabista miękkość i blask'


oraz ulotkę z instrukcją użytkowania:





Krem utleniający i krem koloryzujący należy zmieszać w nie metalowej miseczce i nie metalowym przyrządem. Powinno się to robić pędzelkiem, ale ja nie mam takiego pędzla do nakładania farby więc mieszałam plastikową łyżeczką.

Białe to krem utleniający, a różowe ( na zdjęciu kolor jest przekłamany i wyszedł żółty:/) to krem koloryzujący.

Po zmieszaniu jest wszystko różowawe ( zdjęcie znów oszukuje :/)


Farba faktycznie ma bardzo przyjemny kwiatowy zapach i nie ma nic wspólnego z dawnymi zapachami farb do włosów :)

Ja nie miałam pędzelka do nakładania farby, więc musiałam radzić sobie tylko grzebieniem i rękoma przyodzianymi w rękawice, ale się udało. Mam krótkie włosy więc nie miałam z tym problemu :)
Farba nie szczypie w skórę głowy!

Po nałożeniu farby, trzymałam ja na głowie przez 30 minut, po czym spłukałam. Zapach przy spłukiwaniu już trochę trącał nieciekawym zapachem farb do włosów.
Po spłukaniu nałożyłam odżywkę i znów spłukałam.
Efekt bardzo mnie zadowolił:


PS. Abyście nie były zniesmaczone. Na co dzień nie mam tak tłustych włosów, ale dziś się opalałam i na włosach, chcąc nie chcąc, znalazł się olejek do opalania :D


Włosy są lśniące, sypkie, podatne na układanie. Mają ładny zapach. Farba je równomiernie pokryła  i widać złote refleksy, na zdjęciu słabo widoczne ale w rzeczywistości są. Kolor jest bardzo naturalny :)
Farba niewiarygodnie łatwo i szybko zmywa się ze skóry :)

Polecam :)

Cena: ok. 30 zł (ja kupiłam w promocji za 11 zł)

 Dorzucam jeszcze zdjęcie składu. Jeśli znacie się na składach farb do włosów, to bardzo proszę o komentarze apropo tego :)




Buziaki :*

34 komentarze:

  1. Gdzie taką promocję wyhaczyłaś ? :) Bo ja kupiłam za 15,90 i piałam ze szczęścia bo w Rossku były po 20. Zdecydowałam się na złocisty ciemny brąz, ciekawa jestem co mi wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaufland, dziś pojechałam na zakupy jedzeniowe i trach :/

      Usuń
    2. ja też jestem ciekawa co Ci wyjdzie, mam nadzieje, że się pochwalisz :D

      Usuń
  2. Zastanawiałam się nad zakupem tej farby a widzę że wyszedł ci ładny kolorek.Wypróbuję ją do kolejnego malowania.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedź do Kauflaka po nią, 11 zł to fajna sprawa ;)

      Usuń
  3. śliczny kolor wyszedł :))

    a te zdjęcia zagranicznej wersji... ehhh u nas to zawsze biedniej :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety :/ strasznie brakowało mi czegoś do nakładania. Mogliby pedzelek dołożyć

      Usuń
  4. Faktycznie bardzo fajny efekt... Ja od dawna już nie farbuję włosów i dobrze mi z tym ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój kolor naturalny jest tak nudny, że nie mam wyjścia :)

      Usuń
    2. he he kochana też tak kiedyś myślałam, dopóki nie zobaczyłam mojego naturalnego odcienia na kimś innym... wtedy to zdębiałam i biłam się w czoło, jak ja mogłam tak popsuć moje włosy ;-) Jednak powoli wracam do naturalnego

      Usuń
  5. Asiu, chodzi za mną ta farba odkąd zobaczyłam jej reklamę. Mało tego gdzieś rozdawali bon na zakup. Ciekawiła mnie cena. Jak na Garniera to spora kwota, ale oni mają przeważnie rewelacyjne produkty do farbowania.
    Odnośnie tłustych włosów- to najlepiej jest właśnie na takich nieświeże nanosić farbę- dłużej trzyma :)

    li_lia
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, ciekawa jestem jak długo kolor się u mnie utrzyma

      Usuń
  6. tez słyszałam o tej farbie :-) napewno wypróbuje:-) to dobrze że przeczytałam recenzję

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny efekt końcowy :) a farby nie znam kompletnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo efekt jest naprawdę ładny. podoba mi się ten kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie dziś się zastanawiałam, gdzie mogłabym ustrzelić tę farbę w promocji :)
    Muszę obczaić, czy mają jakieś fajne rude :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny efekt ;)

    Boski nagłówek, sama robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, nie robiłam sama, zleciłam to bardzo młodej i bardzo utalentowanej osóbce :)

      Usuń
  11. Kolorek rzeczywiście fajnie Ci wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie używam farb do włosów ale ładny efekt

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooo, Polska wersja jest uboższa :/ miałam okazje używać pełnej wersji i raczej to był ostatni :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz bardzo fajna fryzurkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. tydzień temu zdecydowałam się zmienić farbę właśnie na tą. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Szczególnie polubiłam maskę, która znalazła się w opakowaniu. Jeśli chodzi o sam kolor- niestety mam zbyt ciemne włosy i złocisty brąz nie wyszedł, ale stopniowo będę ją aplikować i może włosy trochę się rozjaśnia. Zdecydowanie polecam : )

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolorek bardzo ładny, mi ta farba strasznie przesuszyła włosy ;/ a ma byc nimi taka dobra ;/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!