Cześć Dziewczyny :)
Już kilkukrotnie pisałam o tym, że nie przepadam za błyszczykami. Kiedyś bardzo je lubiłam, ale od jakiegoś czasu zupełnie przestały mnie interesować. Teraz stawiam na pomadki. Dziś przedstawię taki, którego nawet od czasu do czasu, zdarza mi się używać, czyli AVON Ultra Glazewear w kolorze Crystal Lilac. Jak na błyszczyk, jest on bardzo przyjemny.
Crystal Lilac, to taki cukierkowy, pastelowy róż. W opakowaniu widoczne są skrzące drobinki, ale na szczęście, na ustach są prawie niezauważalne. Można je zauważyć, ale dopiero przy dużym zbliżeniu.
Opakowanie jest wygodne i dobrze się domyka, a aplikator nabiera odpowiednią ilość produktu. Zapach błyszczyka przypomina mi słodkie toffi, ale aby go poczuć trzeba się dobrze w wąchać. Nie jest on chemiczny, ani odrzucający. Jego smak jest właściwie niewyczuwalny.
Kolejna jego zaleta to to, że nie klei się na ustach, ani ich nie wysusza.
Równo się rozsmarowuje, nie zbiera się w kącikach
Utrzymuje się na ustach standardowo, jak w przypadku innych błyszczyków. Zjada się dość szybko, ale równomiernie.
Podoba mi się efekt jaki daje. Po aplikacji usta wyglądają jakby były wilgotne.
Zresztą same zobaczcie.
Z czystym sumieniem mogę go polecić. Fanki błyszczyków, z pewnością będą zadowolone.
Lubicie błyszczyki?
.jpg)
.jpg)
%20(1).jpg)
.jpg)
No patrz - u mnie dzisiaj ten błyszczyk :p
OdpowiedzUsuńRacja, ze jest całkiem przyjemny.
Niezła synchronizacja :D
Usuńa ja go chyba mam w swojej kolekcji smarowideł do ust. :)
OdpowiedzUsuńi jak Ci się podoba?
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńFajny daje efekt
UsuńŁadnie wygląda na ustach, bardziej mi się podoba niż w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńI to jest najważniejsze :)
UsuńJa nie przepadam za Avonem kolorówką ale dałam mu szanse z żelami może w końcu się przekonam miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona
UsuńŚlicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńprawda :)
UsuńJestem z niego bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńJa też
UsuńKiedyś bardzo lubiłam błyszczyki i często sięgałam po błyszczyki z Avonu.
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kolor, choć z Avonem mam coraz mniej wspólnego ;)
Ten błyszczyk jest naprawdę godny polecenia
UsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się spodobał
Usuńświetnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńracja :)
UsuńCudny kolor, uwielbiam takie róże :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię różu, ale ten jest ładny
Usuńjak już błyszczyk, to bez drobinek ;)
OdpowiedzUsuńw tym drobinek nie widać
UsuńTeż przerzuciłam się na pomadki xD w błyszczykach nie lubię jak się kleina ustach ;/
OdpowiedzUsuńw tym fajne jest właśnie to, że się nie klei
Usuńto sa takie blyszczyki w ogole? ; o
UsuńJa też ostatnio dużo większą sympatią darzę pomadki! Ale ten błyszczyk wygląda bardzo fajnie, ślicznie się prezentuje na ustach :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :)
UsuńBardzo ładny i delikatny kolor, chyba w tym zamówieniu się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńJeśli kolor Ci się podoba, to zamawiaj, będziesz zadowolona :)
Usuńmyślałam, że błyszczyk będzie gorzej na-pigmentowany a jednak posiada ładny kolor.
OdpowiedzUsuńOgólnie za błyszczykami nie przepadam ten ma przepiękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się
UsuńŚliczny. Przyjemny kolor. Zapraszam.
OdpowiedzUsuńKolorek niczego sobie :)
Usuńśliczny ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńJa też pozdrawiam
UsuńOoo jakie zmiany na blogu !!Jak dawno mnie tutaj nie było ! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się podobają :)
UsuńBardzo przyjemny kolorek ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo łądny kolor jak na avon super ; ]
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńNa ustach prezentuje się niesamowicie!
OdpowiedzUsuńzalezy jakie.....nie lubie takich jak mocno kleja usta....czasami pomaluje sobie jakims usta ale z reguły czesciej uzywam pomadek
OdpowiedzUsuń