Cześć Dziewczyny :)
Ostatnio doceniłam właściwości olejku z drzewa herbacianego i żałuję, że wcześniej nie zdecydowałam się na jego używanie. Okazał się absolutnym HITEM w pielęgnacji mojej tłustej i dość problematycznej cery. Olejek, którego używam, to produkt firmy Alva, którą bardzo cenię.
Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że jest to czysty 100 % olejek z drzewa herbacianego. Na rynku jest duży wybór tych olejków, ale nie wszystkie są oryginalne, często mają w składzie także inne składniki, dlatego trzeba na to zwrócić szczególną uwagę, podczas podejmowania decyzji zakupowej. Olejki, które zawierają inne dodatki są dużo tańsze, dlatego przy zakupach nie warto kierować się ceną, ale składem.
Olejek ten jest pozyskiwany z liści drzewa herbacianego. Ma on działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, antyseptyczne i przeciwzapalne. Jest silnym środkiem bakterio-, grzybo- i wirusobójczym.
Można go stosować bez rozcieńczania, ale należy zachować przy tym ostrożność, gdyż przy skórze wrażliwej może wywołać podrażnienia.
Olejek firmy Alva ma w 100 % naturalny zapach, nie zawiera żadnych innych substancji poza oryginalnym olejkiem z drzewa herbacianego, ma fizjologiczne pH i jest hypoalergiczny.
KONSYSTENCJA jest bardziej wodnista, niż tłusta.
ZAPACH bardzo intensywny, ostry, może nawet powodować łzawienie oczu przy bliskim kontakcie (nierozcieńczony, wąchany z bliska).
Olejek z drzewa herbacianego (Tea Tree Oil) polecany jest między innymi do:
* INCHALACJI - przy chorobach dróg oddechowych, takich jak zapalenia zatok, choroby gardła, uciążliwym kaszlu. Olejek z drzewa herbacianego niszczy wiele bakterii Gram-dodatnich i Gram-ujemnych, w tym bakterie odpowiedzialne za choroby dróg oddechowych. Wystarczy kilka kropel olejku wlać do wody lub inhalatora. Można również zakroplić olejek do kominka aromaterapeutycznego na noc.
* LECZENIA PRZEZIĘBIENIA - Nacieranie klatki piersiowej roztworem 5 kropli olejku na jedna łyżkę wody.
* LECZENIA GRZYBIC - nierozcieńczony olejek wcierać dwa razy dziennie w miejsca zaatakowane zmianami grzybiczymi.
* LECZENIA TRĄDZIKU - olejek działa bakteriobójczo na bakterie beztlenowe wywołujące zmiany trądzikowe. Dokładnie o tym napiszę w dalszej części wpisu.
* WCIERANIA W MIEJSCA PO UKĄSZENIACH OWADÓW - nierozcieńczony olejek wcierać w miejsca ukąszeń, aż do ustąpienia świądu.
* LECZENIA WSZAWICY I ŁUPIEŻU - stosować kilka kropli do szamponu, lub wcierki do skóry głowy.
* LECZENIA ZAPALENIA DZIĄSEŁ - należy płukać jamę ustną roztworem 5-10 kropli olejku na pół szklanki wody.
* ODSTRASZANIA KOMARÓW I KLESZCZY - wystarczy zastosować go na kilka punktów na ciele.
Nie opisałam tu wszystkich zastosowań olejku, bo zajęłoby mi to cały dzień, a wpis zamieniłby się w encyklopedię, ale zapewniam, że jest ich o wiele więcej.
Jak ja go stosuję?
* 2-3 krople olejku dodaję do szamponu przy myciu włosów. Dzięki temu, moje włosy mniej się przetłuszczają;
* rozcieńczam do z wodą lub hydrolatem i przemywam twarz, czasem również stosuję ten roztwór do wcierania w skórę głowy;
* kilka kropel olejku dodaję do maseczek z glinek;
* dodaję go do mieszanki olejów, którą mam przygotowaną do oczyszczania twarzy metodą OCM
* stosuję punktowo, bez rozcieńczania na wypryski. Nawilżam nim patyczek kosmetyczny i nakładam na wyprysk. W ciągu dwóch dni nie ma po nim śladu. Olejek idealnie nadaje się na podskórne, bolesne gule, których ciężko jest się pozbyć.
Co do jego działanie nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Moja skóra go pokochała i mam z nią dużo mniej problemów niż wcześniej. Bardzo polecam!
Używałyście tego olejku? Jesteście zadowolone?
Słyszałam o nim wiele dobrego, ale nie miałam pojęcia, że jest aż tak uniwersalny o.O
OdpowiedzUsuńChyba najwyższy czas w niego zainwestować, a przy okazji cała rodzinka na tym skorzysta ;)
Dokładnie, tak!
UsuńJa używam do kominka - uwielbiam ten zapach.
OdpowiedzUsuńRównież co jakiś czas kilka kropel olejku z drzewa herbacianego aplikuje na filtr w odkurzaczu - przy odkurzaniu ładny zapach się unosi.
Zapach jest ładny, ale nie w nadmiarze ;)
UsuńNie znam ale z przyjemnością bym poznała :)
OdpowiedzUsuńPoznaj, bo warto!
UsuńJeszcze nie miałam z nim styczności. Ciekawa jestem czy sprawdziłby się u mnie na wrażliwej cerze...
OdpowiedzUsuńna każdej się sprawdzi, musisz tylko uważać i dobrze rozcieńczyć
UsuńJeżeli pomaga na przetłuszczanie ot muszę się mu przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie!
Usuńja juz niedługo będę miała podobny z Oriflame- na pewno podzielę się opinią :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, że Oriflame ma coś takiego
Usuńtak ma :) http://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-w-pielegnacji/Dobrze-wydane-tradzik
UsuńA w najnowszym katalogu będzie można go kupić w bardzo fajnej promocji :)
aha, tyle , że ten nie jest oryginalnym olejkiem.
UsuńZobacz skład:
Isopropyl Myristate, Alcohol Denat., Ethylhexyl Stearate, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Aqua, Rosmarinus Officinalis Oil, Limonene.
a cena jest wyższa (35zł) od oryginalnego za tą samą pojemność.
Polecam ten oryginalny, pod tym z Oriflame się nie podpisuję
mam z innej firmy, ale to jedna ze stałych rzeczy w mojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńi dobrze! :) Uwielbiam go!
Usuńod jakiegoś czasu używam go punktowo na niedoskonałości :)
OdpowiedzUsuńmi olejek z drzewa herbacianego bardzo pomógł w poradzeniu sobie ze szwami po porodzie. dolewałam go do kąpieli w wannie. po takim wymoczeniu się szwy nie były tak bolesne. olejek działał na nie antyseptycznie :) no i jest nieoceniony na pryszcze
OdpowiedzUsuńnawet nie zdawałam sobie sprawy, że ma, aż tak dobroczynne działanie
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzczególnie dla mnie interesujące jest działanie przeciwłupieżowe i na te "gule" :D Mam do nich skłonność niekiedy, jeśli skuteczny, to muszę go wziąć pod uwagę :)
OdpowiedzUsuńcoś mi się usunęło przypadkiem :D
OdpowiedzUsuńszczerzę nie przypuszczałam, że można go stosować do tak rożnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
można, można i do wielu innych również
Usuńod dawna marzy mi się ten olejek, zamierzam stosować go punktowo na nieprzyjaciół:)
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do zakupu, właśnie przez jego ostry zapach.
OdpowiedzUsuńOj tam zapach, a jakie działanie!
UsuńBędę musiała go wypróbować w czasie sezonu komarowego, może on je wreszcie skutecznie odstraszy :)
OdpowiedzUsuńpodobno działa, ale ja jeszcze nie próbowałam
Usuńnie używałam
OdpowiedzUsuńzacznij :)
UsuńCiekawy opis. Moja cera jest problemowa czasami, więc chętnie spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się jest to przyjaciel cery trądzikowej, ale należy uważać, bo nadużywanie daje niesamowite wysuszenie ;/
OdpowiedzUsuńUważać trzeba, to prawda
UsuńNigdy nie spotkałam sie z takim olejku i nie znałam jego zastosowania :)
OdpowiedzUsuńTo już znasz ;)
UsuńNie używałam.. swego czasu zastanawiałam się nad metodą OCM, ale ostatecznie nawet nie spróbowałam, bo ta tłusta warstwa jakoś do mnie nie przemawia:)
OdpowiedzUsuńJuż się napaliłam na olejki więc przymierzam się do zakupienia kilku wariantów :)
OdpowiedzUsuń