Studio Metamorfoza w Łodzi, czyli sposób na piękną figurę latem! - Moje zmagania!

Cześć Dziewczyny :)

Lato zbliża się wielkimi krokami, a ze mną jest jak zwykle, czyli narzekam, że "jestem za gruba". Mogłabym powiedzieć, że mam tak zawsze przed latem, ale byłaby to nie prawda, bo ja mam tak zawsze, nie tylko przed latem. ;)

Ostatnio postanowiłam wypróbować coś nowego i zainteresowała mnie oferta Studia Metamorfoza w Łodzi. 

Konkretnie zainteresował mnie program"AKTYWNE WYSZCZUPLANIE", który znalazłam przeglądając ofertę na stronie PREZENT MARZEŃ. 

Właściwie to szukałam prezentu dla bliskiej mi osoby, ale kiedy trafiłam na ofertę aktywnego wyszczuplania, to pomyślałam, że zrobię też prezent sobie! Cenowo pakiety wychodziły bardzo korzystnie, więc bez długiego namysłu skusiłam się na 20 wejść!

Jedno wejście to jeden dowolnie wybrany 30 minutowy zabieg, a do wyboru są cztery: 

Wibrobieżnia V-LINE, ROLLMASAŻ, ELEKTROSTYMULACJA lub BODY SHAPER.

Można przy jednej wizycie wykorzystać wszystkie lub wybrane, wszystko zależy od nas.

Wnętrze Studia Metamorfoza w Łodzi

Wibrobieżnia V-LINE 

Wibrobieżnia była jednym z tych urządzeń, które chciałam wypróbować, jako pierwsze.  Ćwiczenia na wibrobieżni polegają po prostu na szybkim chodzie przez pół godziny. Różnicą między wibrobieżnią V-LINE, a zwykłą bieżnią jest to, że w wibrobieżni działają jeszcze inne czynniki, które potęgują proces stymulacji mięśni. Są to podciśnienie, poczerwień oraz wibracje, które wspomagają ćwiczenia. Nie będę się tutaj rozpisywała na temat dobroczynnych właściwości wibrobieżni, a jest ich naprawdę dużo. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat, to zapraszam tutaj.

Ćwiczenia na wibrobieżni trwają przez pół godziny. Do wyboru jest 5 poziomów intensywności, a wybór należy dostosować do swojej indywidualnej kondycji. Ja ćwiczę na poziomie 3, ale myślę, że niebawem wskoczę na 4, gdyż 3 już średnio mnie męczy.

Efektów ćwiczeń oczywiście nie zobaczymy od razu. Ja pierwsze co zauważyłam, to większą przyjemności z przemieszczania się po mieście pieszo. Serio, teraz zdecydowanie wolę się przejść kilka przecznic pieszo, niż korzystać z tramwaju, czy autobusu. Oczywistym jest również, że kondycja fizyczna również się poprawiła i to znacznie. Szczuplejszą i ładniejszą sylwetkę można zobaczyć już po miesiącu, przy założeniu, że ćwiczymy minimum 3 razy w tygodniu po pół godziny. Ja uważam, że nie jest to wysoka częstotliwości w porównaniu do efektów. Według mnie jest top super sprawa!

ROLLMASAŻ 

Po treningu na wibrobieżni warto skorzystać z rollmasażu! Nie ma nic lepszego w walce z cellulitem! Po dwóch tygodniach mona o nim zapomnieć. To jednak nie jedyna zaleta rollamsażu!

O tym ile dobroczynnych właściwości mają "rolki" możecie obejrzeć tutaj!

ELEKTROSTYMULACJA 

Elektrostymulacja to zabieg, który bardzo mi się spodobał! Nic dziwnego, gdyż nie wymaga wysiłku i polega przede wszystkim na pół godzinnym leżeniu ;).

Elektrostymulacja to w skrócie zabieg, który przeprowadzany jest za pomocą specjalnego aparatu, od którego doprowadza się elektrody do ciała i mocuje w punktach motorycznych (miejscach wnikania nerwów do mięśnia) opaskami zapinanymi na rzepy. Przy pomocy prądu o niskiej częstotliwości wywoływany jest skurcz mięśni podobny do tego, który następuje podczas ćwiczeń fizycznych.

Przy pierwszym kontakcie z tym urządzeniem byłam lekko przerażona. Skurcze mięśni, jakie wywoływały elektrody dawały uczucie, które było na pograniczu bólu i łaskotania. Nie myślałam, że uda mi się wytrzymać pół godziny, ale jednak. Przy kolejnych zabiegach nie odczuwałam już żadnego dyskomfortu. Przyzwyczaiłam się, a elektrostymulacja okazała się moim ulubionym zabiegiem z którego korzystałam najczęściej! Partie ciała na jakich się skupiłam to brzuch i uda.

BODY SHAPER 

Najzabawniejszym zabiegiem, jaki wchodzi w pakiet aktywnego wyszczuplania jest BODY SHAPER. Zabieg polega na założeniu na siebie specjalnego kombinezonu przypominającego ubiór kosmonauty. Jego działanie przypomina mi działanie ciśnieniomierza. Polega to na tym, że do wnętrza kombinezonu wpompowywane i wypompowywane jest powietrze, a na ciele odczuwany jest na zmianę ucisk i zwolnienie ucisku w różnych partiach ciała. Głównym zadaniem tego zabiegu jest pobudzenie krążenia limfy, czyli tzw. drenaż limfatyczny.

Ten najzabawniejszy zabieg jest bardzo odprężający, ale według mnie też najmniej efektywny, więc zrezygnowałam z niego po pierwszym razie.

Bardzo się cieszę, że znalazłam taką fajną ofertę i zdecydowałam się z niej skorzystać. Moje ciało i samopoczucie zdecydowanie na tym skorzystało, a ja nie zamierzam przestawać korzystać z oferty Studia Metamorfoza. Dla mnie to świetna motywacja, a jednocześnie dzięki temu wiem, że robię coś dla siebie, wyłącznie dla siebie!

Jakie są Wasze sposoby na ładną sylwetkę. Zdradźcie proszę swoje sekrety <3