Matujący krem BB 8w1 od Eveline

62 Komentarzy
Matujący krem BB 8w1 od Eveline


Opis producenta:
Matujący krem BB 8 w 1 to innowacyjny produkt przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery mieszanej i tłustej. Ultralekka, beztłuszczowa formuła z FAST MATT COMPLEX™ idealnie wtapia się w cerę, nie zatyka porów, pozwala skórze oddychać. Krem łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze, zapewniając jej natychmiastowy efekt FAST MATT BABY FACE™ - perfekcyjnie matowej, doskonale wygładzonej skóry i długotrwale zapobiega błyszczeniu się. Odżywcza formuła z bioHYALURON COMPLEX™, koktajlem witamin (A, E, F) i proteinami jedwabiu intensywnie i długotrwale nawilża, rozświetla i wygładza cerę. Pigmenty mineralne wyrównują koloryt skóry, maskują niedoskonałości i przebarwienia. Kolagen zapewnia skórze jędrność, gładkość i elastyczność. Faktor SPF 15 doskonale chroni skórę przed promieniowaniem UVA/UVB i wolnymi rodnikami. Krem niweluje oznaki zmęczenia oraz chroni przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Po zastosowaniu kremu skóra wygląda na wypoczętą i promienną, a cera zyskuje aksamitnie matowy wygląd, gładkość i ujednolicony koloryt. Błyskawiczny efekt 8 w 1: 
- długotrwale i skutecznie matuje 
- zmniejsza widoczność porów 
- wyrównuje koloryt cery 
- pokrywa zaczerwienienia i niedoskonałości 
- intensywnie nawilża 24h 
- wygładza i rozświetla 
- redukuje oznaki zmęczenia 
- SPF 15 chroni przed UVA/UVB (deklarowaną ochronę UV osiaga się przy zastosowaniu 2 mg/1 cm2 skóry, tj. minimum 1 ml na samą twarz lub ok. 1,5 ml na twarz i szyję). 
Produkt występuje w dwóch odcieniach: dla cery jasnej i śniadej. Skrót `BB` w nazwie swojego kremu Eveline wywodzi od `Blemish Base`, nie od `Blemish Balm Cream`, więc nie jest to typowy "azjatycki" BB Cream.

W celu powiększenia, otwórz grafikę w nowej karcie lub oknie.

Opakowanie:
W kartoniku, znajduje się miękka tubka z nakrętką. Opakowanie typowe dla większości kremów BB o całkiem przyjemnej kolorystyce.


Zapach i kolor:
Zapach jest bardzo ładny, kojarzy mi się z zapachami kwiatowymi.
Jeśli chodzi o kolor, to mój egzemplarz jest w jasnym odcieniu. Dla mnie niestety, zbyt jasnym. Latem, ze względu na opaloną skórę, wybrałabym ten ciemniejszy odcień (występuje on w dwóch odcieniach, jasnym i ciemnym). Po nałożeniu na twarz, po chwili ładnie wtapia się w cerę, wystarczy, że trochę przypudruję i jest OK. Kolor nie wpada w pomarańcz, ani w żółć, bardzo mnie to cieszy.



Konsystencja:
Konsystencja, przypomina mi lekki podkład. Dobrze rozprowadza się na skórze, nie obciąża cery.


Skład:
Jak ktoś lubi rozszyfrowywać, to zapraszam ;)


Moja opinia:
Uważam, że jest to jeden z lepszych kremów BB na rynku, a za cenę 15 zł, bo tyle kosztuje, jest wręcz idealny. Mam cerę z niedoskonałościami i zaczerwieniami (raz jest lepiej, a raz gorzej), ale krem świetnie radzi sobie z ich tuszowaniem. Co prawda, przy dużych niedoskonałościach sobie nie poradzi i trzeba użyć korektora, ale z tymi mniejszymi radzi sobie świetnie. 
Bardzo dobrze matuje cerę, pod warunkiem, że użyjemy go samodzielnie, bez stosowania kremu nawilżającego. Po przypudrowaniu buzi, matuje na wiele godzin. Nie wysusza, nie warzy się, nie zapycha.
Bardzo cieszy mnie to, że nie spływa z twarzy w gorące dni, a przekonałam się o tym nie raz w ostatnim czasie;)
Łatwo go zmyć, ale nie brudzi ubrań i nie ściera się nadmiernie.




Jestem zadowolona i polecam wypróbować, cena jest niska, więc gdyby się u Was nie sprawdził, to nie będziecie płakać ;)

A tutaj, macie mnie w pełnej okazałości ;) Oczywiście, z kremem BB od Eveline :D



Pojemność: 40 ml
Cena: ok. 15 zł
Producent: Eveline
Dostępność: każda drogeria
Nowszy postNowszy post Poprzedni postStarszy post Strona główna

62 komentarze:

  1. jestem zaskoczona, nie spodziewałam się tak dobrego efektu po kremie bb. super

    OdpowiedzUsuń
  2. ach te niedoskonałości :/
    też uważam że to dobry krem BB choć właściwie to mój pierwszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jestem zadowolona, ale chyba powinnam jeszcze dokupić ciemniejszy odcień i mieszać

      Usuń
  3. jestem pozytywnie zaskoczona:) żaden krem BB nie krył tak doskonale,super!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie to bardzo zaskoczyło, bo nie lubię kremów BB za bardzo

      Usuń
  4. Bardzo mnie skusiłaś. Od dawna szukałam jakiegoś dobrego kremu BB i przetestowałam dość sporo ale żaden nie dawał takiego efektu jaki bym chciała. Muszę zakupić .! ;)

    Zapraszam ;3
    breath-of-lifee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Piszesz o nim w samych superlatywach muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie sprawdził się bardzo dobrze, nawet się tego nie spodziewałam. Jedyne co, to dostał mi się trochę za jasny odcień

      Usuń
  6. Muszę go kiedyś wypróbować. Obecnie używam kremu BB z under Twenty i jest bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tym z under 20 też słyszałam same dobre opinie

      Usuń
    2. całkiem dobrze kryje. Ja mam praktycznie same wulkany, ale ten krem w połączeniu z korektorem działa cuda. Mogę przynajmniej wyjść do ludzi:)

      Usuń
    3. ja też jestem zadowolona, ale Kasia S (kilka komentarzy niżej), uświadomiła mi coś i już zaczynam się zastanawiać, czy dalej go używać...

      Usuń
    4. Kontroluj skórę i jak zauważysz więcej niespodzianek to odłożysz. Niestety, ale te kremy często mają takie składy jakie mają, czyli jedna wielka chemia.

      Usuń
  7. Jakiś czas temu szukałam jakiegoś kremu bb i w koncu zrezygnowałam z zakupu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mamy podobne zdanie - u mnie na blogu jest recenzja właśnie tego BB kremu. Ja po zastosowaniu przed nim kremu nawilżającego świecę się jak choinka - bez pudru ani rusz. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. The effect looks good! I have a really bad skin and I will defenetly try it!!! thanks for your advice :)

    OdpowiedzUsuń
  10. juz nie pamietam jaki kolwiek krem koloryzujacy mialam na twarzy :) chyba nie umialabym się znowu na nie przestawic :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam go i sobie chwalę , nawet bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładnie wyglądasz z tym kremem, ale patrząc na skład to za chwilę będziesz miała jeszcze więcej niespodzianek na twarzy. Przepraszam, że tak piszę ale ja mam bardzo złe zdanie o Eveline - pełno tanich syntetyków i mega reklama; patrz "sławetny" lakier 8w1 z formaliną
    pozdrawiam i mam nadzieję, że się mylę w Twoim przypadku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz mi dałaś do myślenia... nie analizowałam składu. Bardzo Ci dziękuję za komentarz, będę uważała. Co do reklamy i marketingowych sztuczek, to się zgadzam! Strasznie mi się to nie podoba!
      Co do lakieru, to teraz mam 9W1 i z działania jestem zadowolona, ale on też ma formalinę i nie stosuję go tak jak pisze producent, tylko raz na kilka dni, jako lakier podkładowy. Trochę się obawiałam, że zrobię sobie krzywdę tym lakierem, ale zużyłam już całą odżywkę diamentową i pół 8w1, nic się złego nie stało, więc używam teraz tej 9w1, ale obserwuje paznokcie.

      Usuń
  13. Moja dziewczyna mówi, ze widzi pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja wypróbowałam wersję w brzoskwiniowej tubce, już nawet nie wiem jaką. Nie przypadł mi do gustu. Jeszcze nie udało mi się znaleźć kremu BB, z którym zostałam na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zwykle używam kryjących podkładów, ale na takie upały to nie jest dobre rozwiązanie

      Usuń
  15. WOW taki efekt dzięki kremowi BB? Zaciekawiłaś mnie bo do tej pory kremy BB mnie zawodziły wszystkie na jednej linii! Chyba po niego sięgnę jeśli tak mocno tuszuje i matuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ładnie tuszuje niedoskonałości, nawet się tego nie spodziewałam po kremie BB

      Usuń
  16. No proszę, jestem tu tak krótko, ze nie wiedziałam nawet, że jesteś taka ładna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Strasznie ciężko mi wrzucać własne fotki na bloga, więc robię to bardzo rzadko

      Usuń
  17. nie spodziewałam się, że polski krem bb może być taki zaskakujący :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Do tej pory nie używałam żadnego kremu BB - ani azjatyckiego, ani tych europejskich kremów tonujących które "pożyczyły" sobie tę nazwę. Ale mam na oku po jednym produkcie i z tej, z tej kategorii i może się wreszcie zdecyduję ;) Z polskich "BB" upatrzyłam sobie właśnie ten Eveline, a z prawdziwych Lioele, Dollish Veil Vita BB :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten od Eveline można zawsze wypróbować na sobie, bo nawet gdyby się nie sprawdził, to nie będzie żalu o pieniądze

      Usuń
  19. Faktycznie ładnie kryje, co jest rzadkością jeżeli chodzi o polskie kremy bb

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kryje bardzo dobrze, jak na krem bb o nawet rewelacyjnie

      Usuń
  20. Rzeczywiście krycie ma bardzo ładne , za 15 zł opłaca się wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak na BB to rzeczywiście ładnie kryje :) U mnie niestety bebiki sie nie sprawdzają - każdy który miałam strasznie mnie zapachał, więc teraz jestem już scepytcznie nastawiona..

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem w szoku. Mam BB Garniera i ani trochę mnie nie zadowala. a tu proszę Eveline okazuje się rewelacją. Zastanowię się nad kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, co najwyżej 15 zł, więc nie będzie szkoda jak się nie sprawdzi

      Usuń
  23. ładnie wygląda na buzi :D ja mam z eveline ale taki w beżowym opakowaniu- to jest porażka!

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam ten do cery śniadej :) Jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  25. swietny efekt! musze wyprobowac! i wcale nie wyglada zeby byl za jasny, twarz wyglada rewelacyjnie :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo ładny efekt, kiedyś nad nim myślałam, może się skuszę na próbowanie:]

    OdpowiedzUsuń
  27. Kupie swojej "K" żeby wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny efekt ! Muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja raczej nie kupię, nie potrzeba mi. Jak coś się zdarzy na twarzy to podbiore od siostry.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!