Cześć Dziewczyny :)
Mam takie małe marzenie. Właściwie nie jest ono trudne do spełnienia, ale zawsze coś staje na przeszkodzie.
Chciałabym wybrać się do Paryża. Nie chodzi mi jednak o taką zwykłą wycieczkę z tłumem turystów i zwiedzanie cmentarzy i muzeów. Chciałabym poczuć klimat tego miasta, jego atmosferę, poprzyglądać się jego mieszkańcom, jeść croissanty i czytać Voug-a w małej kawiarence nad Sekwanną. Przechadzać się Polami Elizejskimi i po moście Pont des Arts całym obwieszonym kłódkami zakochanych, a wieczorem wypić lampkę pysznego francuskiego wina w dobrym towarzystwie, w pobliżu Wieży Eiffla.
Takie to moje maleńkie marzenie o którym przypominam sobie zawsze kiedy użyję Parisian Chic od AVON. Bynajmniej nie jest to spowodowane samym zapachem, tylko sugestią.
Sam zapach to połączenie jeżyny, jaśminu i drzewa sandałowego. Początkowo zapach jest słodki, ale nie duszący, jest też bardzo intensywny, ale po godzinie na skórze zostaje delikatna woń jeżyn i utrzymuje się ok. 5 godzin.
Znacie tą wodę perfumowaną? Lubicie?
Pan Kot też chce do Paryża ;) |
???
OdpowiedzUsuńWybierałam pomiędzy nią, a LUCK. Wybrałam jednak tą drugą, ale paryski zapach jeszcze mi nie wywietrzał;) Bardzo ładna jest, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńJa też wolę LUCK, ale ten paryski też ładny :)
Usuńnie znam tego zapachu
OdpowiedzUsuń______________________________________________
listopadowe łupy ciuszkowe!
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
On niedawno wszedł do oferty.
UsuńFajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTeż nie znam zapachu.
dziękuję :)
Usuńnie znam ,ale flakonik wygląda ciekawie :) Kiedyś się spełni to Twoje marzenie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam nadzieję, że spełni się niebawem :)
UsuńZapachu nie znam, ale jego intensywność trochę mnie zraża. Niestety bardzo mocne zapachy często powodują u mnie ból głowy :(
OdpowiedzUsuńon tylko na początku jest intensywny, później to taka mgiełka zapachu jest tylko, ale wyczuwalna
UsuńWidziałam te perfumy w katalogu i od razu wpadły mi w oko, pewnie głównie ze względu na nazwę (też marzy mi się Paryż!), no i zapach jeżyn, który uwielbiam, Niestety, jak na razie nie miałam okazji ich kupić, mam nadzieję, że to się zmieni. No i trzymam kciuki za Twój Paryż! :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :) Trzeba wyczekać na dobrą promocję :D Może na święta coś będzie
Usuństrasznie dawno nie miałam zapachu od Avon, muszę się za czymś nowym rozejrzeć :) może to będzie Paryż, zobaczymy :)
OdpowiedzUsuń"Być może Paryż" ;) Pamiętasz te? hihi Teraz dopiero mi się skojarzyło :D
UsuńTego zapachu nie znam, ale uwielbiam zapach Luck od Avon :) Paryż jest piękny, klimatyczne miasto, które chętnie kolejny raz odwiedzę, bo ciągle można je odkrywać na nowo :)
OdpowiedzUsuńAhh, jak Ci zazdroszczę, że już tam byłaś! <3 LUCK jest SUPER! <3
UsuńNie znam, ale wyglada na prosta kompozycje zapachowa :)
OdpowiedzUsuńraczej tak, masz rację
UsuńNie znam tego zapachu, jakoś tak... nie lubię zamawiać z Avonu :P
OdpowiedzUsuńA co do Paryża... oj tak ♥ też mam takie marzenie :D dasz wiarę, że trzy razy byłam we Francji a głupia nigdy nie odwiedziłam Paryża?? Natępnym razem musi się udać :)
No nie żartuj, jak będę miała się wybrać do Francji, to Paryż odwiedzę w pierwszej kolejności! <3
Usuńtez z mila checia do paryza bym sie wybrala
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńJa w czerwcu byłam i na pewno wrócę. Polecam. A jeśli masz ochotę dowiedzieć się czegoś wiecej to u mnie na blogu w zakładce podróże jest trochę o Paryżu.
UsuńChyba ponownie obejrzę film W. A " O północy w Paryżu" bo bardzo mnie ten post zainspirował :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też obejrzę! :D
UsuńZapachu nie znam, ale wycieczka do Paryża i mnie się marzy :)
OdpowiedzUsuńnie znam go, ja rowniez marzę o tym co Ty
OdpowiedzUsuńMnie się ten zapach nie spodobał, w ogóle ostatnio coraz mniej mnie Avon zaskakuje, jeśli chodzi o wody...i nic nie kusi ;) może to i lepiej dla portfela i przynajmniej zapasy zużyję ;)
OdpowiedzUsuń