Mikołajkowe prezenty od Avon

36 Komentarzy
W tym tygodniu, dotarła do mnie zupełnie niespodziewana przesyłka od Avon Polska. Jej zawartość również była zaskakująca. Jeśli jesteście ciekawi co znalazło się w paczce, to zapraszam :)

Po otworzeniu przesyłki byłam nieco skonsternowana. Czy aby na pewno ja, powinnam otrzymać tę paczkę?


Nowa seria kosmetyków dla mężczyzn, czyli Avon, X - Series Rush, wprawiła mnie w niezłe zakłopotanie. W paczce znalazłam dezodorant, wodę toaletową i żel do ciała i włosów dla mężczyzn. Powiem szczerze, że się zdziwiłam, ale mój M. nagle uśmiechnął się szyderczo ;) Najwyraźniej Avon chciał uszczęśliwić też mojego mężczyznę. Zapach bardzo przypadł mu do gustu, więc prezent mikołajkowy dla niego mam już z głowy ;) Nie będzie to niespodzianka, ale mam pewność, że prezent będzie udany :)

Taki zestaw był również do kupienia w katalogu 16/2013 w cenie 39,90 zł. Niestety nie mam pewności, czy w obecnym katalogu też jest dostępny.


Drugi zestaw kosmetyków zawierał perfumy Little Black Dress, maseczkę rewitalizującą z serii Planet Spa  i krem Anew Ultimate Night, Gold Emulsion  


Avon, Little Black Dress EDP, to strzał w dziesiątkę. Uwielbiam ten zapach już od dawna. Nie używam go na co dzień, ale na specjalne okazje jest idealny. Klasyczny, kobiecy i bardzo elegancki. Zostawiam go u siebie i nikomu nie oddam ;)
Rewitalizująca maseczka do twarzy z chińskim żeń - szeniem również zostanie u mnie, bardzo jestem ciekawa jej działania. Jest to maseczka Peel-Off, a ja uwielbiam tą formę zdejmowania maseczek.
Anew Ultimate Night, Gold Emulsion - to krem dla kobiet powyżej 45 lat, dlatego powędruje do mojej mamy, która zna go już od dawna. Z pewnością, ucieszy się z takiego prezenciku.


Dodam jeszcze, że w obecnym katalogu tj. 17/2013, taki zestaw jest dostępny w cenie 49,99 zł, wystarczy tylko zrobić zakupy z tego katalogu za kwotę 49,99 zł. Okazja jest całkiem sympatyczna, szczególnie jeśli chodzi o perfumy.


A Wy, jakie prezenty mikołajkowe planujecie sprawić najbliższym?

36 komentarzy:

  1. super ;)
    w czasach licealnych dużo kosmetyków Avon używałam, jak i ich wód toaletowych ;)
    obecnie mam i bardzo lubie ich peeling do twarzy Clearskin :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super. Ja zamawiam z Oriflame. ; )) Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z Oriflame miałam tylko cienie do oczu, obecnie nawet nie mam gdzie zamówić

      Usuń
  3. Little Black Dress znam ;] mam nawet pusty flakonik i wącham sobie od czasu do czasu, zeby sobie przypomniec ten zapach :D haha

    OdpowiedzUsuń
  4. Faaajne prezenciki :D Ja zamówię coś w styczniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też chcę takiego mikołaja ! :D To niesprawiedliwe ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie tylko perfumy i maseczka, reszta niestety nie :( ;)

      Usuń
  6. Świetna paczka, a perfuma jest jedną z moich ulubionych ;-)

    Pozdrawiam ♥
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  7. Super paczka :) Miałam ich wody toaletowe, miały przepiękne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna paczka :) Miłego testowania Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super paczuszka:)
    Ja właśnie nie mam totalnie pomysłów na prezenty dla najbliższych... o ile dla siostrzeńców, siostrzenic, rodziców mam jakiś pomysł to z narzeczonym mam problem... ech... ale może jeszcze coś mi zaświta:)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna paczka :) te perfumy Little Black Dress swego czasu bardzo często kupowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta złota emulsja wygląda obłędnie, czekam na opinię o niej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raczej nie będzie, jest dla pań po czterdziestce, a ja nawet 30 jeszcze nie przekroczyłam, więc używać osobiście nie będę

      Usuń
  12. Little Black Dress kiedyś mi się podobał ;) ale potem zaczęła go używać osoba, za którą nie przepadam i cały czar prysł ;) ale wiele osób go sobie chwali ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Asiu, nie oddawaj nikomu złotego kremu. Działa rewelacyjnie na przesuszoną skórę. Właśnie kończę ostatni, zachomikowany słoiczek. Cudownie koi (choć szczypie w trakcie aplikacji) miejsca podrażnione perfumami, albo uszkodzone w trakcie pilingu. No i zajady po nim znikają jak za dotknięciem magicznej różdżki.

    li_lia
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń
  14. super:D
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/12/early-morning.html

    OdpowiedzUsuń
  15. wszystko wygląda pięknie i te perfumy są boskie, natomiast jeśli chodzi o kremy z Avonu z serii ANEW, nie polecam nikomu. Kupiłam mamie krem przeciwzmarszczkowy po 40 r.ż. i dostała tak strasznego podrażnienia, że szok, cała twarz czerwona, piekąca i ze zmarszczkami, których wczesniej nie było- na szczęście pomógł krem z LRP.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale paczuszka rozpieszczających cudeniek (:

    OdpowiedzUsuń
  17. Tyle pachnących wspaniałości! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!