Cześć Dziewczyny :)
Pamiętacie, jak pisałam Wam o kolekcji zapachów Bi-es inspirowanych numerologią? Początkowo kolekcja NUMBERS liczyła sobie w sumie 8 zapachów, czyli cztery damskie i cztery męskie. Na tym się jednak nie skończyło, bo co jakiś czas do numerologicznej rodzinki dołączają nowe.
Ostatnio nowa para zapachów powstała z okazji dnia Świętego Walentego.
No 44
Ten damski zapach powstał z myślą o kobietach spod numerologicznej liczby 44. Jest słodki i delikatny, ale też bardzo szlachetny i elegancki.
Nuty zapachowe: bergamotka, arbuz, owoce leśne, akord zielonych liści, jaśmin, róża, konwalia, lilia wodna, paczula, drzewo sandałowe, piżmo, wanilia, fasola tonka.
Już sam kolor czerwieni na opakowaniu i etykiecie flakonu tego zapachu kojarzy się z gorącymi uczuciami i walentynkową atmosferą. Zapach No 44 jest bardzo intensywny i esencjonalny, a główną rolę w tym zapachu odgrywają akordy kwiatowe, ale nie tylko bo mocno wyczuwam również akordy drzewne.
No 44 nie należy do zapachów lekkich i rześkich, jest on elegancki, mocny i moim zdaniem ciężki. Najbardziej podoba mi się po ok. dwóch godzinach od rozpylenia. Na ubraniach utrzymuje się przez kilka dni, więc jego trwałość na ubraniach jest naprawdę super.
No 11
Ten męski zapach powstał z myślą o mężczyznach spod numerologicznej liczby 11. Jest subtelny, ale pomimo tego ma ponoć silne działanie afrodyzujące.
Nuty zapachowe: cytryna, pomarańcz, róża, peonia, nuty morskie, wetiwer, piżmo, jaśmin.
Zapach No 11 jest bardzo elegancki, intensywny i moim zdaniem spodoba się raczej dojrzałym mężczyznom. W tym zapachu najbardziej wyczuwalne są akordy drzewne, cytrusowe i piżmo.
Podobnie jak wersja damska, ten zapach jest również bardzo trwały i czuć go bardzo wyraźnie przez długi czas.
W mojej ocenie obydwa zapachy są bardzo esencjonalne i doskonale sprawdzą się na wieczór.
Walentynkowa kolacja będzie do tego idealną okazją!
Walentynkową kolekcję NUMBERS od Bi-es znajdziecie w drogeriach i w sklepie internetowym Bi-es w cenie ok. 40 zł.
Mogę w koło to powtarzać, ale uwielbiam zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa również i zawsze mam taką samą ciekawość i podekscytowanie przed poznaniem nowego!
UsuńMnie również mile zaskoczyła ta przesyłka. Fajna niespodzianka!
OdpowiedzUsuńA zapachy fajnie wpasowują się w to co lubię i w damskich i męskich perfumach.
To było bardzo miłe zaskoczenie :)
UsuńJa jestem ciekawa tych nowych, wiosennych zapachów BLOSSOM. Flakony wyglądają super! Widziałaś już może?
muszę sobie sprawdzić któryś :)
OdpowiedzUsuńPewnie :)
UsuńZapachów nie znam ale wizualnie ten duet wypada nieźle.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapachów tej marki nie ma w żadnej perfumerii stacjonarnej :)
OdpowiedzUsuńJa mam oko na ten męski, hmm działanie afrodyzujące to brzmi bardzo ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńPierwsza rzecz to bardzo zgrabne i elegancko zrobione flakony. W ogóle nie znam zapachów tej marki ale ich opis wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNo. 44 mnie zaintrygował, ale ten drugi nawet bardziej. Byłby genialnym pomysłem na prezent dla mężczyzny. :)
OdpowiedzUsuń