Krem do twarzy SILOR + B Organic Silca - wersja na dzień.
Opakowanie kremu to wygodna buteleczka z pompką, zaprojektowana tak, aby nie dostało się do środka powietrze i zanieczyszczenia. Za opakowanie ogromny plus gdyż jest ono bardzo higieniczne.
Cena tego produktu to 69 zł za 30 ml. Produkt zdatny jest do użycia przez 3 miesiące od pierwszej aplikacji.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po rozpakowaniu produktu, to data ważności czyli 30 luty 2013. Czy któraś w Was, przeżyła kiedyś dzień 30 lutego? Z tego co wiem luty ma 28 dni, no chyba że jest rok przestępny, wtedy 29 ale 30? haha :)
Jeszcze jednym niedociągnięciem jest fakt, że naklejka na buteleczce jest krzywo przyklejona, wiem, że się czepiam, ale jeśli mam zapłacić za 69 zł za 30 ml kremu, to do czegoś to producenta jednak zobowiązuje.
Obietnice producenta:
Doskonały krem do codziennej pielęgnacji skóry twarzy, szyi i dekoltu Jest dobrze tolerowany przez wszystkie rodzaje skóry, w szczególności zalecany dla skóry wymagającej zdecydowanej poprawy kondycji i wyglądu. Regenerujący krem SILOR+B intensywnie regeneruje i odbudowuje skórę. Stymuluje procesy odnowy. Bardzo dobrze i długotrwale nawilża równocześnie chroniąc skórę przed utratą wilgoci nie dopuszcza do jej wysuszenia. Poprawia napięcie, jędrność i elastyczność Krem zmiękcza skórę i czyni ją delikatną w dotyku. Wygładza i redukuje drobne zmarszczki, linie i bruzdy. Dzięki zawartości antyutleniaczy działa ochronnie i zwalcza wolne rodniki. Spowalnia procesy starzenia i działa przeciwzmarszczkowo. Jest bardzo łagodny dla skóry i działa kojąco. Doskonale pielęgnuje. Może być stosowany pod makijaż.
Dużo tych obietnic.
Moja opinia:
Krem ma bardzo delikatną i przyjemną, kremową konsystencję. Łatwo go rozprowadzić na skórze.
Zapach jest bardzo delikatny i mało wyczuwalny.
Po rozsmarowaniu i wchłonięciu się kremu mam uczucie ściągnięcia skóry. Efekt ten jest przy każdym użyciu i o takim samym nasileniu, jednak po krótkim czasie znika, a skóra jest ładnie zmatowiona.
Zmatowienie skóry trwa ok. 3 godzin, później jednak moja cera staje się bardzo tłusta i świecąca. Krem ponoć jest dla każdego typu cery. Ja mam skórę tłustą, więc 3 godziny zmatowienia to dla mnie stanowczo za mało.
Krem nie zapycha i jest bardzo delikatny, myślę, że osoby ze skórą normalną byłyby z niego zadowolone.
EDIT: Krem oddałam w ręce mojej mamy, która ma cerę normalną i jest z niego zadowolona. Skóra jest ładnie zmatowiona przez calutki dzień, od świtu do zmierzchu :)
O długotrwałym działaniu kremu nie chciałabym się wypowiadać, gdyż otrzymałam wersję na dzień, a wiadomo, że na noc stosuje krem innej marki i nie umiem powiedzieć czy efekty na mojej skórze to zasługa tego czy innego preparatu.
Plusem dla kremu jest również to, że nie zawiera parabenów, gdyż większość kremów takowe posiada.
Skuteczność kremu zostałam potwierdzona testami in vivo, niewiele mi to mówło więc zapytałam wujka google, a oto co mi odpowiedział:
Testy in vivo, czyli testy na żywym organizmie, umożliwiają potwierdzenie reakcji alergicznej na konkretną substancję u pacjenta, w ściśle kontrolowanych warunkach, niezależnie od mechanizmu tej reakcji. Polegają na wprowadzeniu podejrzanej substancji do organizmu (testy ekspozycyjne, testy punktowe i śródskórne), albo nałożeniu jej na skórę (testy płatkowe), i obserwacji lokalnej i systemowej odpowiedzi na badany alergen.
I nadal niewiele wiem...
Dla bardziej ciekawskich prezentuje skład preparatu.
Czy produkt jest wart swojej ceny?
Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. To raczej zależy od zasobności portfela. Krem nie jest zły, jest przyzwoity, ale moim ulubieńcem nie został. Duży plus za opakowanie i brak parabenów.
Dla mnie to mimo wszystko dziwne... że wysłali Ci pod koniec terminu ważności...
OdpowiedzUsuńdla mnie też :/
UsuńNo ;;/ Dziwota.Powinnaś reklamacje złożyc ;/
OdpowiedzUsuńJa tam na to nie będę się wypowiadać,bo nie znam się za bardzo,w końcu mam tylko 12 lat i bardzo się z tego cieszę :) Ciekawy artykuł! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńP.S. Uwielbiam ten blog!
Ja jak miałam 12 lat to sie malowałam a co dopiero kremy.
UsuńFajny krem.
OdpowiedzUsuńZa dużo jak na to coś :P Ale fajne opakowanie ;DD
OdpowiedzUsuńMilenka, 12 lat to w sumie nie mało, ja już w tym wieku przetestowałam chyba z tone kremów, maseczek i wiedziałam co i jak xd Co do kremu, to nie kupie, bo mam ten problem co ty - tłusta cera. ._. A co do tego, ze dostałaś z taka data waznosci, to rzeczywiscie dziwne.
OdpowiedzUsuńNie korzystam z takich kremów czy co to jest ale spoko :D
OdpowiedzUsuń30 luty heh jaka śmieszna pomyłka . Nie kupię kremu, ponieważ nie będe ryzykować że prześlą mi go pod koniec ważnosci
OdpowiedzUsuńnick315dance315 na stardoll
A nie dostałaś uczulenia? Mnie tak po nim wysypało, że mogłam siedzieć przed lustrem i wulkany wyciskać...
OdpowiedzUsuńli_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
Ja tam z kremów nie korzystam, ponieważ po pierwsze - nie lubię, a po drugie nie muszę :)
OdpowiedzUsuńMithrandir.
ja bym go nie kupiła ...
OdpowiedzUsuńJa tez bym nie kupiła.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam.
OdpowiedzUsuńNie używałam i raczej nie będę..
OdpowiedzUsuńKrem prezentuje się całkiem nieźle, ale jednak cena i sam fakt, że na razie nie jest mi potrzebny
nie przekonuje mnie do kupna ;)
Mówię kremowi: NIE!
OdpowiedzUsuńNie używałam i nie będę. Mam tylko jeden kremik i nawet firmy nie pamiętam. Śmieszne sa kremiki w takiej pouszeczce z no jak to sie nazywa 'dzióbkiem' ? Zaćmienie chwilowe ..
OdpowiedzUsuńDozownik - oświeciło mnie
OdpowiedzUsuńREKALMACJA . I tyle . Nie nadaje się . Też mam ten kosmetyk ale ... Okropny .
OdpowiedzUsuńRaczej nie ten kosmetyk jest okropny
OdpowiedzUsuńdla mnie jest super :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten blog!
OdpowiedzUsuńdfvgtgfg
Nie lubie takiego kremu
OdpowiedzUsuńNie kupię mam już swojego idola. I gorąco go polecam Cetaphil !! ♥
OdpowiedzUsuńyy :D moze byyc :
OdpowiedzUsuńto fakt, strasznie drogie to cudeńko^^ jednak tak jak Lolaq13 moim ulubieńcem jest Cetaphil, bezzapachowy płyn do mycia twarzy i demakijażu i ogółem jest bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jest chyba troszkę za drogi...
OdpowiedzUsuńteż mi się tak wydaje, ale mojej mamie się spodobał :)
Usuń;)
OdpowiedzUsuńdrogi ale fajny
OdpowiedzUsuńStrasznie drogi :[
OdpowiedzUsuń