Paletka cieni MANHATTAN Smokey Eyes

Hej Dziewczyny :)

Na dziś przygotowałam recenzję paletki z czterema cieniami, która dedykowana jest do makijażu SmokeyEyes. Są to cienie firmy Manhattan, a paletki, z tego co wiem, występują w dwóch wersjach kolorystycznych, brązach lub błękitach. Ja posiadam paletkę z w odcieniach brązu.

Paletka jest solidnie wykonana i posiada duże lusterko. Całość prezentuje się bardzo profesjonalnie.
Do zestawu cieni dołączony jest dwustronny aplikator. Z jednej strony jest pędzelek,a z drugiej gąbeczka. Pędzelek jest na tyle mały, że idealnie nadaje się do nakładania cienia na dolną powiekę, a ze względu na to, że jest dość sztywny robię nim także kreski.

W paletce umieszczone są cztery cienie, oznaczone kolejno numerkami od 1 do 4.
Wymiary cieni to ok. 3 cm x 2,5 cm

Na odwrocie opakowania, umieszczona jest instrukcja, która obrazuje jak wykonać makijaż Smokey Eyes.

Cienie w paletce są, moim zdaniem dobrze dobrane kolorystycznie, ich pigmentacja jest średnia, ale według mnie w sam raz nadają się do wykonania dziennego, lekkiego makijażu. Można nakładać je na mokro, wtedy kolory stają się bardziej wyraziste, ale ja raczej nie korzystam z tej opcji.

Pierwsze dwa cienie są bardzo perłowe, kolejne dwa to maty, ale posiadają w sobie połyskujące drobinki. Cienie nie są super miękkie, ale też nie należą do twardych, są takie średniej twardości.
Dobrze sprawdzają się podczas nakładania na powiekę, nie osypują się. Jeśli chodzi o trwałość, to całkiem dobrze się spisują. W ciągu dnia dobrze trzymają się na skórze, dopiero pod koniec, lekko zbierają się w załamaniach, także trwałość uważam za satysfakcjonującą.