Obietnice producenta:
Kremowo-gładki dezodorant roll-on z wiesiołka i jojoby zapewnia niezawodne i długotrwałe uczucie orzeźwienia i świeżości przez cały dzień. Szczególnie nadaje się do skóry wrażliwej. Certyfikat: ECOCERT.
Nie zawiera syntetycznych zapachów oraz alkoholu. Polecany szczególnie dla alergików.
100% wszystkich składników pochodzi z surowców naturalnych
12,2 % wszystkich składników pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych
99,2 % składników roślinnych pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych
Opakowanie:
Opakowanie jest poręczne z niezawodną kulką. Aplikacja bez zarzutów, kulka się nie zacina i aplikuje odpowiednią ilość produktu.
Konsystencja, kolor i zapach:
Konsystencja produktu należy do tych rzadszych, ale jest odpowiednia. Kolor białawy, a zapach niewyczuwalny, dla mnie dezodorant jest wręcz bezzapachowy, co mi bardzo odpowiada.
Skład:
Nie zawiera:
- składników pochodzących z martwych zwierząt,
- syntetycznych środków barwiących, konserwujących oraz zapachowych
Nie był testowany na zwierzętach.
Kosmetyk wegański.
Zdatny do użycia, przez 6 miesięcy od otwarcia.
water of sea buckthorn leaves*, shea butter*, hydrogenated coco-oil, jojoba oil*, sea buckthorn leaves extract*, zinc oxyde, evening primerose oil*, witch hazel extract *, lecithin, natural vitamin E, lecithin hydrogenated, xanthan, glycerin, triglyceride.
* ingredients from organic farming
Moja opinia:
Dezodorant Eubiona jest bardzo delikatny dla skóry, ma odpowiednią konsystencję i nie jest lepki po użyciu, dość szybko wysycha. Nie zostawia on białych plam i nie odbarwia odzieży. Jest skuteczny w warunkach normalnych przez kilka godzin (poza upałami i przy zwykłej aktywności). Nie blokuje całkowicie wydzielania potu, ale zapobiega przykrym zapachom.
Polecam na nie upalne dni i wtedy gdy nie uprawiamy sportu, ani nie wysilamy się w inny sposób. Nasza skóra może wtedy odpocząć, od silnych antyperspirantów. Dla mnie ważne jest to, że dezodorant jest w pełni naturalny i nie testowany na zwierzętach.
Cena: ok. 21 zł
Pojemność: 50 ml
pierwszy raz widzę to deo, lubię delikatne kulki, z jak najmniejszą ilością chemii.
OdpowiedzUsuńw tym nie ma żadnej chemii :D
UsuńCiekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo poręczny
UsuńCiekawe ;3
UsuńZapraszam do mnie :
http://streetfashionforeveryday.blogspot.com/
Oraz do polubienia, mojego profilu na facebooku :
https://www.facebook.com/pages/Uliczna-Moda-Na-Co-Dzie%C5%84/210271709073998
Fajnie :)
Usuńja na upały przy w zmorzonym ruchu jednak potrzebuję czegoś silniejszego, więc raczej u mnie nie zagości
OdpowiedzUsuńteż tak mam
UsuńHmm, ja tam używam, tak swoją drogą to poleconego przez Ciebie, blokera i doskonala dziala w takie upały, chociaż i tak potrzebuje podwójnej ochrony, a bloker z moim antyperspirantem z Nivea to dobry i zgrany duet :D
OdpowiedzUsuńOJ, fajnie wygląda, ale ta kulka nie jest dla mnie, wolę sztyft
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś ten dezodorant od siostry :) Jest naprawdę dobry, ale trudno go dostać, bo nigdzie nie mogłam go znaleźć.
OdpowiedzUsuńTeraz przerzuciłam się na dezodoranty w kremie Garniera, które również bardzo polecam.
Super blog, pozdrawiam :)