Szminka jest aksamitnie miękka, gładko sunie po ustach i nadaje im głęboki kolor już za jednym pociągnięciem. Jest rewelacyjnie napigmentowana. Nie wychodzi poza granice ust, ale zostawia po sobie intensywne ślady po pocałunkach, więc ostrożnie z witaniem się z rodziną ;)
Nie zauważyłam aby jakoś specjalnie nawilżała usta, ale z całą pewnością ich nie wysusza i nie podkreśla suchych skórek.
Nie jest wyjątkowo trwała, ale kolor schodzi z ust równomiernie, więc nie ma tragedii.
Jej wykończenie jest satynowe, bez drobinek.
Zapach i smak są zupełnie neutralne, to w niej kocham! Nie klei się na ustach, właściwie nawet jej zbytnio na nich nie czuję.
Koloru głębokiej czerwieni, kiedyś unikałam jak diabeł święconej wody, ale chyba do niej dojrzałam, bo ostatnio coraz rzadziej używam szminek w kolorach nude. Czy to znaczy, że się starzeję?
Przesyłam Wam czerwone buziaki :*
ładny:) Ale wolę bardziej inensywne czerwienie:) masz sliczne usta :)
OdpowiedzUsuńTy masz śliczniejsze!
UsuńNo weź, bez takich mi tu:P:P
UsuńKiedy to najprawdziwsza prawda ;P
UsuńPiękne pełne usta podkreślone idealnie na-pigmentowaną szminką, aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńdziękuje, bardzo mi się miło zrobiło :)
UsuńJaki świetny efekt :D Kolor jak najbardziej trafia w moje gusta :
OdpowiedzUsuńw moje też, trafiło mi się jak ślepe kurze ziarno :D
UsuńFiu fiu... Piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńpiękny, to prawda :)
UsuńPrzepiękny kolor, wyglądasz w nim świetnie! :)
OdpowiedzUsuńmiałam dokładnie tak samo wcześniej nie używałam takich szminek w mocnych odcieniach a teraz non stop :D
OdpowiedzUsuńpiękne ostatnie foto:)
chyba się starzejemy ;)
UsuńTo właśnie ta czerwień, którą lubię najbardziej :) A opakowanie rzeczywiście piękne i bardzo eleganckie! :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam takie czerwienie :)
UsuńAle śliczny kolorek! Cudownie wyglada na Twoich pięknych usteczkach, aż mam na nią chęć, choć za Avonem nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńale musisz przyznać, że szminki są bardzo dobre i nie można na nie narzekać :)
Usuńza avonem nie przepadam, wiec na ich pomadki bym sie nie skusiła
OdpowiedzUsuńlubię czarne opakowania :] odcien na Twoich ustach wygląda sexi :P
tak też działa na mężczyzn ;)
UsuńCudnie wygląda na ustach :D
OdpowiedzUsuńzgadzam się, bardzo mi się podoba
UsuńOdważny kolorek! Dawno nie kupiłam żadnej pomadki w Avonie... :)
OdpowiedzUsuńto prawda, odważny. Jeszcze kilka lat temu, na taki bym się nie odważyła
UsuńKolor bardzo kuszący :) i lepiej brzmi, że dojrzałaś niż zestarzałaś się :)
OdpowiedzUsuńhehe, faktycznie... tak brzmi lepiej ;)
UsuńBardzo mi się podoba ten kolor! ;)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie po prostu przepiękne:) Ale masz oczy:)
OdpowiedzUsuńA szminka fajnie się prezentuje, jestem jak sroka czasem jak idzie o opakowania, a to zdecydowanie mi się podoba;)
dziękuję, ja też jestem sroka :D
Usuńo, wow, cudny kolor :)
OdpowiedzUsuńnom :D
UsuńPiękny kolor! Mam kilka szminek z Avonu i są całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam, szminki z Avonu się naprawdę dobre, a jaki wybór kolorystyczny!
Usuńajajaj pięknie w niej wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, rumienie się ;)
UsuńNa prawdę pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńkolor jest mega!
Usuńpiękna! takie kolory najbardziej lubię :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńPonętne usta...
Ciekawe zdjęcia...
Nic dodać nic ująć ;)
bardzo ładna, mam kilka szminek z avonu, nie używam w ogóle kolorów cielistych. lubię wyraźne, mocne usta takie jak Twoje dziś i delikatniejszy makijaż oczu.
OdpowiedzUsuńja kiedyś używałam tylko cielistych, ale ostatnio się to zmieniło
UsuńInteresujący kolor :) Ślicznie Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńJa z Avonu zamawiam jedynie lakiery do paznokci. Zaciekawiłaś mnie jednak tym produktem i kolor jaki ładny :)
OdpowiedzUsuńSzminki polecam !
Usuńma bardzo fajny kolor ;) myślałam, że to będzie wsciekła czerwień, a tu proszę :) lekki koral nawet ;)
OdpowiedzUsuńtak, nie jest to typowa krwista czerwień
UsuńPomadki Avonu zwłaszcza z serii UCR były fenomenalne. Wciąż mam zachomikowaną ukochaną Latte. Ceny kosmetyków przyzwoite, trwałość również. Troszkę żałuję, że już nie mam do nich dostępu.
OdpowiedzUsuńP.S.
Dla takich ust warto zmienić orientację. Ale ciii ;)
li_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
też mam Latte, niestety już na wykończeniu :/
UsuńCudowny ten kolor <3
OdpowiedzUsuńoj taaak :)
UsuńBardzo Ci pasuje taki odcień! Choć nie wiem czy dla mnie byłby ok, ja ostatnio dzięki mojemu Chłopakowi (chwała Jemu!) pokochałam krrrrwistą czerwień, co zresztą widać po avatarze haha :D
OdpowiedzUsuńchłopaki lubią czerwone usta ;)
UsuńZdążyłam się o tym przekonać, ale też sama polubiłam:)
Usuńkolor ma bardzo ladny, podoba mi się kształt Twoich ust ;-)
OdpowiedzUsuńna pewno to Twój kolor:)
OdpowiedzUsuńdoszłam ostatnio do tego samego wniosku ;)
UsuńSliczna czerwień :)
OdpowiedzUsuńto prawda
Usuńbardzo ładny odcień, pasuje Ci idealnie. :) nigdy nie zamawiałam nic z Avonu, ale na kanale digitalgirl13 na YT pojawiły sięostatnio recenzje wszystkich pomadek z nowej kolekcji. chyba jakąś zamówię, zobaczymy czy warto. :)
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam do rozdania u mnie na blogu. :)
muszę zobaczyć ten filmik :) Z przyjemnością do Ciebie zajrzę :)
UsuńPrzepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, śliczny jest!
Usuńpiękne, pełne usta podkreślone idealnie napigmentowaną szminką ;) aż miło popatrzeć ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńWow! Efekt piękny!
OdpowiedzUsuńMiałam kilka szminek z Avonu, ale same delikatne kolory...
Jak patrzę to aż zazdroszczę takiego kolorku na ustach :D
bardzo Ci ładnie z takim kolorem na ustach :) jak tak teraz myślę, to ja również ostatnio coraz częściej sięgam po mocniejsze kolorki szminek. chyba też się starzeję ;)
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, ale gustuje w bardziej krwistych odcieniach czerwieni ...
OdpowiedzUsuńA ja nadal boję się używać intensywnych kolorów na ustach :)
OdpowiedzUsuń