Cześć Dziewczyny :)
It’s a Girls World to hasło przewodnie marcowego ShinyBox. Samo pudełko w którym znalazły się kosmetyki wygląda bardzo zachęcająco. Jest utrzymane głównie w czarno białej kolorystyce, a wiodącym motywem jest postać kobiety w kapeluszu.
Wewnątrz znajduje się 6 pełnowymiarowych kosmetyków i jeden w wersji Travel Size.
Zobaczmy zatem, jak wygląda zawartość!
Feel Free - Antyoksydacyjny krem pod oczy Bio
Produkt pełnowymiarowy20 ml/67 zł
Z tego kremu ucieszyłam się najbardziej. Zdążyłam go już wypróbować i okazał się fantastyczny. Jest bardzo delikatny, a jednocześnie świetnie działa na skórę okolic oczu. Staje się ona pełna blasku, doskonale nawilżona i odżywiona. Opakowanie tego kremu również jest bardzo na plus, drewniana nakrętka jest urocza! Cieszę się, że ten krem znalazł się w pudełku. W kolejnym wydaniu box-a chciałabym znaleźć krem do twarzy tej marki ;)
GoCranberry - Olejek do demakijażu twarzy i oczu
Produkt pełnowymiarowy150 ml/29 zł
Olejek do demakijażu GoCranberry znam już doskonale, więc nie jest on dla mnie nowością. Moim zdaniem jest doskonały dla osób z delikatną i sucha skórą. Dobrze zmywa makijaż, ale jak to olej, jest tłusty. Ja mam cerę tłustą i bardziej pasują mi kosmetyki, po których nie mam uczucia tłustej skóry. Jako produkt jest naprawdę bardzo dobry, ale akurat nie dla mojej cery, więc komuś go podaruję.
Delia - Podkład nawilżająco- kryjący MINERAL VELVET SKIN
Produkt pełnowymiarowy35 ml/10,40 zł
Znalezienie tego podkładu w box-ie było dla mnie dość zabawne. Tego typu podkładów używałam jako nastolatka, a teraz z pewnością sama bym go nie kupiła. Przyznam się, że użyłam go raz i moje odczucia były mocno średnie, ani dobrze nie kryje, ani nie trzyma się zbyt dobrze skóry. Moim zdaniem to słaby, tani podkład. Niby ma nawilżać i korygować niedoskonałości, ale czegóż można się spodziewać po podkładzie za 10 zł. Raczej go nie zużyję ;)
Novex - Maska nawilżająca włosy - Mystic Black Baobab
Travel size100 g/8 zł
Maski Novex poznałam właśnie dzięki ShinyBox i muszę przyznać, że je polubiłam. Tej Mystic Black Baobab jeszcze nie miałam, więc chętnie wypróbuję. Zostawię ją sobie jednak na jakiś wakacyjny wypad poza miasto. Opakowanie jest idealne, aby zabrać je w podróż.
Bielenda - Instant Cover - Sztyft Na Odrosty i Siwe Włosy
Produkt pełnowymiarowy4,3 g / 16,70 zł
Hmm..., to jest dość kontrowersyjny produkt..., sztyft na odrosty w kolorze czarnym. Może gdybym miała kruczo czarne włosy, to bym się ucieszyła, ale takich nie mam. Dla mnie jest to produkt zupełnie nieprzydatny, więc może będę miała okazję go komuś podarować. Na to liczę ;)
Kontigo - Wielowarstwowy pilnik do paznokci
Produkt pełnowymiarowy10,99 zł/ szt.
Ten wielowarstwowy pilniczek bardzo mi się spodobał. Jeśli chodzi o pilniki do paznokci, to zawsze mam ich deficyty. Podoba mi się ta jego wielowarstwowość, jeśli się zużyje jedna warstwa, to pod spodem czeka już kolejna, świeżutka i nowiutka. Dla mnie bomba! *.*
Efektima - Chusteczka brązująca do ciała
Produkt pełnowymiarowy1,87 zł/2 szt.
Te chusteczki znajduję praktycznie w każdym kosmetycznym box-e i muszę przyznać, że jestem posiadaczką już sporej kolekcji, bo żadnej jeszcze nie użyłam. Chyba muszę wziąć je w obroty, teraz już powinny mi starczyć na całe ciało ;)
To już cała zawartość marcowego ShinyBox - It’s a Girls World!
Jak Wam się podoba?
Mi najbardziej spodobał się krem pod oczy i pilnik do paznokci, maskę do włosów i chusteczki samoopalające zużyję, ale sztyft na odrosty do niczego mi się nie przyda. Olejek do demakijażu podaruję komuś.
Pudełka ShinyBox znajdziecie oczywiście na: shinybox.pl
Ten krem pod oczy może być ciekawym produktem, ale reszta (jak dla mnie ) słaba
OdpowiedzUsuńKrem jest super!
UsuńTen sztyft na odrosty to zupełnie nie dla Ciebie, no chyba, że na przebierańce ;-)
OdpowiedzUsuńHaha, faktycznie, na przebierańce mógłby się sprawdzić ;)
UsuńTym razem powiedziałabym, że zawartość jest jednak przeciętna.
OdpowiedzUsuńBywały lepsze, zgadzam się!
UsuńTeż mam to pudełeczko i jestem z niego bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńNajbardziej ciekawi mnie Delia :)
OdpowiedzUsuń