Cześć Dziewczyny :)
Pierwsze jesienne pudełko ShinyBox zapowiadało się naprawdę wyjątkowo, a jego tajemniczo brzmiące hasło: "Coś pięknego" jeszcze bardziej podgrzewało atmosferę wyczekiwania na wrześniowego box-a.
Ja swoje pudełko otrzymałam w zeszłym tygodniu i byłam naprawdę miło zaskoczona zawartością. Postanowiłam jednak, że nie będę pokazywała go tak od razu, tylko najpierw przetestuję sobie wstępnie to, co w nim znalazłam, a znalazłam naprawę sporo świetnej jakości kosmetyków!
W box-ie znalazło się 6 produktów pełnowymiarowych i dwa o pojemności Travel Size. Tym razem do pudełka trafiły jedynie kosmetyki pielęgnacyjne. ShinyBox zadbał o naszą regenerację po lecie!
Chodźcie dalej i zobaczcie, co znalazłam w środku box-a!
BEAUTE MARRAKECH - Naturalny mineralny dezodorant ałunowy w spray’u
Produkt pełnowymiarowy - 13,64 /100 mlMarkę BEAUTE MARRAKECH zdążyłam już poznać jakiś czas temu za sprawą ałunowego dezodorantu w kulce, który ku mojemu zaskoczeniu rewelacyjnie się sprawdził. Tym razem trafił mi się w spray-u i choć tą formę aplikacji lubię nieco mniej, niż w dezodorantach kulkowych, to jego właściwości zapobiegające poceniu się i przykremu zapachowi są tak samo dobre. On również się u mnie doskonale sprawdził!
Dezodorant ałunowy jest połączeniem ałunu potasowego oraz pantenolu. Ałun to naturalny minerał górski składający się ze związków glinu, jednak w przeciwieństwie do soli glinu występujących w dezodorantach nie przenika przez skórę, tworzy jedynie cienką warstwę na jej powierzchni. Wykazuje działanie ściągające, antyseptyczne i przeciwbakteryjne, dzięki czemu doskonale zwalcza przyczyny powstawania przykrego zapachu potu. Działa antybakteryjne i dezynfekująco.
AUSSIE -Szampon Miracle Moist do włosów suchych & 3-minutowa intensywna odżywka 3 Minute Miracle Reconstructor do włosów zniszczonych
Produkty Travel Size - Szampon - 7,99 / 90 ml; Odżywka - 7,99 / 75 ml
Jedynymi kosmetykami, które nie były pełnowymiarowe okazały się produkty do pielęgnacji włosów marki AUSSIE. Tą markę już doskonale znam i jedne z jej produktów bardzo lubię, a inne trochę mniej. W box-ie znalazłam szampon i odzywkę do włosów, jednak ich testowanie odłożę sobie na najbliższy wyjazd. Uwielbiam takie małe pojemności kosmetyków, bo fantastycznie sprawdzają się właśnie w podróży.
Biotaniqe - Naturalny krem odżywczy
Produkt Pełnowymiarowy - 5,99/75 ml
W pudełku znalazłam również naturalny krem odżywczy marki Biotanique. Ten krem jest dla mnie całkowitą nowością gdyż nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą marką. Krem jest oparty na świeżej wodzie proaQua z technologią probiotyczną, która w inteligentny sposób wspiera mikroflorę skóry, długotrwale i dogłębnie nawilża oraz odżywia ją i chroni. Wzbogacony o D-Panthenol i wyjątkowo bogaty w kwasy Omega-6, witaminy i minerały Olej z Opuncji Figowej, który pozostawia skórę wygładzoną i silnie zregenerowaną.
Ten krem wrzuciłam sobie do torebki, aby mieć go zawsze pod ręką. Muszę przyznać, że sprawdza się doskonale! Szybko nawilża i koi skórę.
Insight - Nawilżający spray dodający objętości
Produkt pełnowymiarowy - 33 zł/100 ml
Ten spray do włosów jest jednym z kosmetyków, z którego ucieszyłam się najbardziej! ten spray ma za zadanie nadać włosom grubości, tekstury i objętości, zapewniając im pełny i spójny efekt, a także delikatnie utrwalić fryzurę. Przyspiesza on wzrost i odżywia włosy, wzmacnia, nadaje witalność i sprężystość. Zmniejsza wypadanie oraz ogranicza wydzielanie sebum.
jestem bardzo ciekawa jego długofalowego działania i myślę, że się nie zawiodę, bo jak na pierwszych kilka użyć spisał się na medal!
Po zastosowaniu tego produktu włosy są wyraźnie zmiękczone, lekkie oraz sprawiają wrażenie grubszych i gęstszych, są przy tym podniesione u nasady, a cała fryzura nabiera objętości!
Hialu Pure - Serum z kwasem hialuronowym
Produkt pełnowymiarowy - 21,90 zł / 10 ml
Uwielbiam wszelkiego rodzaju sera do twarzy, więc to wykorzystam z miłą chęcią. Już wstępnie je przetestowałam i doskonale nadaje się pod kremy do twarzy. Świetnie wzmacnia działanie nawilżające i nawadniające kremów. Jedyne co przeszkadza mi w tym serum to opakowanie, z którego bardzo ciężko jest wydobyć zawartość za pomocą załączonej pipetki. Ja do aplikacji używam patyczka kosmetycznego. Kolejnym minusem opakowania jest to, że bardzo ciężko jest je zakręcić. Nie mam pojęcia dlaczego, może trafiło mi się felerne. Mino wszystko sam produkt jest bardzo OK i godny uwagi.
Cougar - Olejek do twarzy z brazylijską papają oraz kwasem hialuronowym
Produkt pełnowymiarowy - 111 zł / 30 ml
To niewątpliwie najdroższy produkt z całego pudełka, jego cena jest naprawdę porażająca! Otrzymały go jedynie stałe klientki ShinyBox!
Jego najcenniejszymi składnikami są brazylijski olej z papai oraz kwas hialuronowy. Olej z papai zawiera składniki odżywcze, minerały, witaminy i przeciwutleniacze. Ma zdolność przenikania głęboko w warstwy skóry, dzięki czemu pozwala osiągać fenomenalne rezultaty.
Muszę pochwalić go za wydajność oraz śliczny zapach. Bardzo podoba mi się w nim również jego lekkość i to, że przepięknie wygładza skórę już chwilę po użyciu. Nie sądziłam, że to powiem, ale on jest naprawdę watr swojej ceny! <3 Kocham Go! <3 Jest to kosmetyk wyjątkowy i prawdziwy HIT wrześniowego Shiny!
STR8 Ahead - Odświeżający żel pod prysznic
Produkt pełnowymiarowy - 13 zł /400 ml
W box-ie znalazłam również upominek, który otrzymały klientki, które wypełniły ankietę oraz których wrześniowy zestaw ShinyBox jest minimum drugim zamówieniem w ramach jednej i tej samej subskrypcji lub aktywnego pakietu wykupionego przed wysyłką wrześniowego ShinyBox-a.
Upominek to prezent nie dla nas, ale dla naszych mężczyzn z okazji dnia chłopaka, a jest nim najnowszy żel pod prysznic o wyrazistym, męskim zapachu, zawierającym w sobie nuty bergamotki, pieprzu oraz szałwii muszkatołowej.
EkoMedica -20%
SEACRET -50%
Ekodemi -20%
Zapach Orientu -10%
Pablo Color - Lakier do paznokci
Wszystkie Ambasadorki ShinyBox wraz z wrześniowym zestawem kosmetyków otrzymały również kosmetyk kolorowy marki Pablo Color. W moim przypadku był to lakier do paznokci w jesiennym, brązowym kolorze. Muszę pochwalić go za dokładne krycie i dobrą pigmentację. Z trwałością jest jednak trochę gorzej, ale to zawsze kwestia indywidualna. U mnie lakiery tradycyjne nigdy nie trzymają się długo na paznokciach.
Wrześniowy pudełko ShinyBox okazał się wyjątkowe. Moim zdaniem jest idealne! Nie spodziewałam się, że znajdę w nim tak ciekawe i przydatne kosmetyki. Najbardziej cieszę się z olejku Cougar i spray-u do włosów Insight.
Co myślicie o tym zestawie?
Ani nie ziębi ani nie grzeje to pudełko. Na pewno odżywka z Aussie na plus chociaż szkoda, że miniatura.
OdpowiedzUsuńDla mnie jest świetne, ale z innych powodów niż Aussie :)
UsuńFajnie przygotowany w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńNawet nawet to pudło z kosmetykami :)
OdpowiedzUsuń