Cześć Dziewczyny :)
Dziś napiszę kilka słów na temat emulsji z szałwią do cery tłustej i zanieczyszczonej marki Martina Gebhardt Naturkosmetik, która bardzo mnie zaskoczyła i to pozytywnie. W jej składzie znajduje się masa naturalnych olejków i ekstraktów roślinnych ( m. in. oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, masło Shea, olejek z drzewa herbacianego, ekstrakty z liści szałwii, woda z róży, wyciąg z oczaru itd.). Skład jest niezwykle naturalny, nie zawiera olejów mineralnych, parabenów, silikonów, składników pochodzących z martwych zwierząt, syntetycznych środków barwiących, zapachowych czy konserwujących, a produkt nie był testowany na zwierzętach!
Pełny skład:
woda, oliwa z oliwek°, olej migdałowy°, wyciąg z szałwii lekarskiej°, wyciąg z oczaru wirginijskiego°, masło shea*, masło kakaowe°, lecytyna*, hydrolat kwiatów róży damasceńskiej°, alkohol cetylowy, alkohol cetearylowy, esencja spagiryczna (z wyciągu z szałwii lekarskiej°, złota, srebra, siarki), olejek z szałwii lekarskiej°, olejek z mirtu°, olejek z drzewa herbacianego*, linalol**, limonen**.
Water (Aqua), Olea Europaea (Olive) Fruit Oil°, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil°, Salvia Officinalis (Sage) Extract°, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract°, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter°, Lecithin*, Rosa Damascena (Rose) Flower Water°, Cetyl Alcohol, Cetearylalcohol, Spagyrische Essenz (von Salvia Officinalis (Sage) Extract°, Aurum, Argentum, Sulfat), Salvia Officinalis Oil°, Myrtus Communis (Myrtle) Oil°, Melaleuca Ternifolia (Tea Tree) Oil*, Linalool**, Limonene**
° składniki pochodzące z upraw kontraktowanych przez Demeter
* składniki pochodzące z kontrolowanych upraw biologicznych
** komponenty naturalnych olejków eterycznych
Wszystkie składniki pochodzą z surowców naturalnych, pozyskiwanych z kontrolowanych upraw biologicznych oraz kontraktowanych przez Demeter. 66-90% składników emulsji pochodzi z upraw certyfikowanych przez Demeter.
Mimo, iż uwielbiam takie naturalne kosmetyki, trochę się obawiałam, jak te wszystkie olejki podziałają na moją skórę. Miałam już przykre doświadczenia z kosmetykiem o podobnym składzie Moje obawy okazały się jednak bezzasadne, bo emulsja SALVIA, okazała się dla mojej skóry bardzo pożyteczna.
Znajduje się ona w ciężkiej, masywnej i solidnej butelce z grubego, białego szkła. Jej pojemność to, aż 100 mililitrów. Dozownik w formie pompki działa bez zarzutu, idealnie odmierzając potrzebną ilość emulsji.
Jej kolor jest lekko kremowy, a zapach bardzo naturalny. Przy pierwszym kontakcie wyczuwałam w nim woń świeżych trocin, ale obecnie już go nie czuję. Chyba się przyzwyczaiłam i główną nutą zapachową, którą wyczuwam, są zapachy roślinne, jakby ziołowe.
Konsystencja emulsji jest lekka, nie spodziewałabym się, że coś co zawiera w sobie tak dużo olejków, może mieć tak lekką konsystencję. Taka konsystencja wpływa również na wydajność produktu, już niewielka jego ilość wystarcza na jednorazową aplikację na całą twarz.
Opis producenta:
Szałwiowa emulsja o lekkiej konsystencji, zapewniająca najlepszą pielęgnację cery skłonnej do powstawania zanieczyszczeń, o rozszerzonych porach - tłustej, trądzikowej i mieszanej. Intensywnie odświeża i nawilża skórę, przywracając jej miękkość i elastyczność.
Emulsji używam głównie na dzień, ale zdarza mi się również używać jej na noc. Bardo dobrze spełnia ona obietnice producenta, świetnie pielęgnuje tłustą skórę, nawilża i łagodzi wszelkie podrażnienia. Moja cera bardzo dobrze na nią reaguje. Po zastosowaniu nie przetłuszcza się nadmiernie, pory się nie zatykają, skóra jest miękka i elastyczna. Emulsja nie spowodowała żadnego wysypu krostek, ani wyprysków. Okazała się być doskonałym codziennym środkiem pielęgnacyjnym. Oczywiście, jej zadaniem nie jest leczenie trądziku, więc nie należy się tego po niej spodziewać.
W moim kosmetycznym asortymencie dla cery tłustej, trądzikowej i zanieczyszczonej mam środki na leczenie trądziku, które mają za zadanie leczenie i wywołują podrażnienia, a ta emulsja świetnie je łagodzi i pozwala mi osiągnąć założone cele pielęgnacyjne.
Jeśli szukacie dobrego i naturalnego nawilżenia dla cery tłustej, to z całą pewnością, ta emulsja spełni Wasze oczekiwania. Stosunek jakości i pojemności do ceny jest jak najbardziej na plus.
Za 100 mililitrów (tyle co dwa opakowania standrdowej pojemności kremu) trzeba zapłacić 61 zł.
Ale ładny skład! Przy tak dużym opakowaniu, nawet cena nie jest wysoka :)
OdpowiedzUsuńskład jest cudowny! Za taką cenę to warto kupić i to jeszcze jak!
Usuńnie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ale to chyba coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCudowny i boski kosmetyk! :) Nie znałam firmy, ale już mi się podoba i to baaaardzooo :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Martina Gebhardt zbierają wiele dobrych opinii, więc warto się im przyjrzeć bliżej :)
UsuńSzukam, badam temat :D
UsuńSkład super, ale cena swoje robi :p
OdpowiedzUsuńO marce nigdy nie słyszałam, ale warto się zapoznać.
warto, warto, a cena jak na tak naturalny produkt wcale nie jest wysoka
UsuńOstatnio nie mam szczęścia do naturalnych kosmetyków, więc odpuszczę sobie emulsję.
OdpowiedzUsuńMam tę emulsję i bardzo dobrze ją oceniam. Jeśli szałwia tak Ci odpowiada, polecam również tonik z tej serii :)
OdpowiedzUsuńTa seria to już cała mnie kusi :D
UsuńMartina póki co, sprawuje się u mnie rewelacyjnie. Mam również tonik do cery wymagającej i też jestem zadowolona. W ogóle toniki z tej firmy bardzo mi odpowiadają...
UsuńBardzo zachęcająco brzmi :) Fajnie, że spełnia to, o czym mówi producent i że jest wydajna ta emulsja, bo to u mnie podstawa, zwłaszcza za taka cenę.
OdpowiedzUsuńO ciekawy i dla mnie całkiem nowy kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się całkiem interesująco:))
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie jakiegoś nowego kremu nawilżającego, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa jestem z niego bardzo zadowolona
UsuńAleż ty wynajdujesz kosmetyki - o niektórych świat nie słyszał, a Ty tak :) Już zajrzałam na ich stronę, widzę, że ładnie mają podzielone kremy cerami, więc i dla mnie coś się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńz pewnością znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńCiekawy produkt, aczkolwiek dla mnie ciut drogi :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale skład mi się podoba... :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńDopiero odkrywam świat naturalnych kosmetyków, ale ta emulsja zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńŚwiat naturalnych kosmetyków bardzo Ci polecam, ja odczułam ogromną różnicę!
UsuńO, coś do mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki tej marki trochę kosztują, ale mimo to jestem skłonna poznać markę bliżej :)
OdpowiedzUsuńPolecam mleczko oczyszczające z serii Salvia. Seria Young&Active natomiast jest dedykowana do cer dla których Salvia jest zbyt ściągająca.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki. Szałwia raczej nie dla mojego typu cery. Ja uwielbiam linię różaną.
OdpowiedzUsuń