Cześć Dziewczyny :)
Dziś pokażę Wam szampon, który bardzo mnie zaskoczył. Jak już pewnie wiecie, mam włosy przetłuszczające się, niestety do tego stopnia, że jestem zmuszona do codziennego ich mycia. Używałam już bardzo wielu szamponów, które miały regulować wydzielanie sebum i sprawić, że włosy zostaną świeże na dłużej. Bywało różnie, jedne działały lepiej, inne gorzej, ale żaden nie regulował pracy gruczołów łojowych na tyle, aby było to bardzo zauważalne. Aż wreszcie trafiłam na Foltene Pharma - Szampon do włosów tłustych, przeciwłojotokowy. Nawet go nie podejrzewałam, że może mieć tak dobre działanie, bo szczerze mówiąc straciłam nadzieję, że taki istnieje. Przy wyborze szamponów kierowałam się głównie brakiem SLS i delikatnością dla skóry głowy i włosów.
Szampon Foltene, pod względem komfortu użytkowania. ideałem nie jest, ale działanie regulujące wydzielanie sebum ma nieocenione.
OPAKOWANIE
Szampon znajduje się z plastikowej, białej, nieco kanciastej butelce. Etykieta jest oszczędna w formie, bardzo kojarzy mi się z kosmetykami aptecznymi. Zamknięcie działa bez zarzutu, łatwo się otwiera i zamyka. Butelka dodatkowo umieszczona jest w kartoniku.
KOLOR
Zupełnie transparentny, przezroczysty.
ZAPACH
Ciężki do określenia, mało charakterystyczny i łatwy do zapomnienia. Nie utrzymuje się na włosach i dla zmysłów zupełnie neutralny.
KONSYSTENCJA
Raczej rzadka, co niestety wpływa na mniejszą wydajność. Trzeba uważać na to, aby nie spłynął z dłoni. W kontakcie z włosami dość ciężko go spienić, ale nie jest to niemożliwe. Jeśli włos są przetłuszczone, to konieczne będzie powtórzenie mycia. Jest to szampon z grona tych, których nie opłaca się pozostawiać na włosach na dłużej, gdyż piana bardzo szybko znika. Najlepiej jest nim umyć włosy i od razu spłukać.
SKŁAD
Zawiera witaminę B6, biotynę oraz wyciąg z szałwii. Nie zawiera SLS.
DZIAŁANIE
Teraz to co najważniejsze :) Jak już pisałam wcześniej, jest to najlepiej działający szampon, z grona przeciwłojotokowych, jaki miałam okazję poznać. Do tej pory musiałam myć głowę codziennie, a teraz po dwóch dniach bez mycia, jest nawet całkiem nieźle. Mogę pozwolić sobie na mycie co 2-3 dni, co jest dla mnie niezłym szokiem. Tak więc, działanie jest bardzo sympatyczne. Podobno po zakończeniu kuracji tym szamponem, problem przetłuszczania się włosów ma zniknąć i już nie wrócić. Ciężko mi jest się do tego odnieść, ponieważ to chyba zależy od nasilenia problemu i być może musiałabym zużyć kilka opakowań, aby to osiągnąć. Póki co zużyłam jedno. Mimo wszystko nie sądzę jednak, aby w moim przypadku było to osiągalne. Mój problem jest nieco głębszy, niestety.
Kolejną jego zaletą, która jest dla mnie bardzo ważna to to, że nie podrażnia skóry głowy, jest bardzo delikatny. Nie wysusza włosów i nie powoduje ich plątania.
Jeśli chodzi o oczyszczanie, to również sprawdza się w tym wyśmienicie.
Jeśli macie włosy skłonne do przetłuszczania i łojotoku, to polecam go wypróbować. U mnie sprawdził się nadzwyczaj dobrze!
Z tego co się orientowałam, to jest bardzo dobrze z jego dostępnością. Można go z powodzeniem zakupić np w aptekach DOZ lub w Superpharm, coś mi się kojarzy, że nawet Rossmann go miał, ale tu pewności nie mam.
Jego regularna cena to ok. 49 zł, ale w różnych miejscach rozbieżność cenowa jest bardzo duża. Najlepiej szukać w promocjach, wtedy można go upolować nawet za 26 zł.
Znacie go, a może polecicie inne szampony o takim dobrym działaniu przeciw przetłuszczaniu się włosów?
.jpg)
.jpg)
%20(1).jpg)
.jpg)
Zaciekawiłaś mnie tym szamponem. :) Na pewno jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńU mnie dał naprawdę świetne efekty :)
UsuńWow, z codziennego mycia na co 2-3 dni! szok! Będę musiała się na niego skusić w jakiejś promocji :)
OdpowiedzUsuńPolecam, tego trzeciego dnia już nie ma rewelacji, ale jest dużo lepiej niż pod wieczór, pierwszego dnia ze zwykłym szamponem :D Dla mnie bomba!
UsuńJa myję co drugi dzień. Teraz niestety używam szamponu przeciwłupieżowego bo niestety jeden szampon go u mnie wywołał i musze teraz uważać :/
OdpowiedzUsuńu mnie łupież wywoływały często szampony z SLS-ami, to była moja zmora, chyba moja skóra głowy jest bardzo wrażliwa na ten składnik
UsuńCiekawy. I pewnie u mnie by się sprawdził :) Włosy obowiązkowo myję codziennie.
OdpowiedzUsuńno no no, nawet się po Tobie tego nie spodziewałam
UsuńJa ostatnio muszę nawilżyć swoje włosy, więc z szamponu nie skorzystam. Dobrze wiedzieć, że jest taki produkt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na rozdanie i wyzwanie kosmetyczne. :)
to się wcale nie wyklucza, bo szampon działa na skórę głowy, a włosy to swoją drogą
UsuńBardzo ciekawy produkt. Niestety, ale mam ten sam problem co Ty i muszę myć włosy codziennie. To istna zmora dla mnie :<
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wyhaczę go na promocji i u mnie również zdziała cuda :)
Warto polować, bo cena regularna trochę zabija
UsuńZaciekawiłaś mnie!
OdpowiedzUsuńWow! To coś dla mnie :) Spróbuję na pewno, dzięki!
OdpowiedzUsuńna szczęście mam normalne włosy, który wystarcza mycie raz na dwa dni :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę!
UsuńA myślałam, że to ja mam włosy przetłuszczające, a myję normalnie do ok. 3 dni. Ale ten szampon i tak mnie zaciekawił, myślę, że i u mnie by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńCiesz się, że nie codziennie ;)
UsuńBardzo ciekawy! zapisuję na listę:)
OdpowiedzUsuńMoje włosy ostatnio trochę szybciej się przetłuszczają, ale kupiłam już szampon do włosów tłustych od Fitomed - mam nadzieje, że zadziała tak jak Foltene Pharma zadziałał u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńtego z Fitomed nie miałam
Usuńja na szczęście mogę sobie pozwolić na mycie co 2-3 dni :) więc fajnie, że w końcu go znalazłaś i nie musisz już myć codziennie włosów bo ja sobie tego nie wyobrażam :O
OdpowiedzUsuńJa jestem cała obtłuszczona, skóra, włosy... ehh...
Usuńja nie miałabym nic przeciwko gdyby moja głowa bardziej sie przetłuszczała, mam skrajnie suchy skalp.
OdpowiedzUsuńJuż bym wolała to co masz Ty
Usuńmuszę wypróbować ten szampon :)
OdpowiedzUsuńświetny kosmetyk,tym bardziej,ze mnie nagminnie sie tłuszczą włosy.
OdpowiedzUsuńGdybym miała problemy z nadmiernym przetłuszczaniem się skóry głowy, to pewnie bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńHmm.. Mogą być to ciekawe kosmetyki ..
OdpowiedzUsuńemiuula.blogspot.com
nie mam przetłuszczających się włosów. :)
OdpowiedzUsuńendrie-blog.blogspot.com
szkoda ,że mało wydajny :(
OdpowiedzUsuńnie można mieć wszystkiego
UsuńWcale nie jest mało wydajny-wręcz przeciwnie. Jest rzadki wiec łatwo go rozprowadzić na skórze głowy, a nie trzeba nakładać go dużo tylko po to żeby zaczął się pienić (jak podejrzewam robi pani Joanna), bo szampony lecznicze się nie pienia
UsuńFajowo, że nie ma SLSów, a firmy nawet nie znałam :)
OdpowiedzUsuńCudnie, ze go wypatrzyłaś, muszę go mieć! Zapisuje na wish listę!
OdpowiedzUsuńHB Jeunesse - powiększy objętość włosów i powinien poprawić ich wygląd. Pewnie, że od razu tego efektu nie uzyskacie, możliwe to będzie dopiero po czasie, ale docelowo te włosy powinny wyglądać bez porównania lepiej. Dbajcie o nie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie u mnie przynajmniej spisuje się Hb Jeunesse, ten powiększający objętość włosów. W moim przypadku dał on diametralną odmianę i rzeczywiście sprawił, że te włosy zaczęły bez porównania lepiej wyglądać. Stopniowo się zmieniały - teraz od mycia do mycia ta zmiana jest już znacząca.
OdpowiedzUsuńA czy używałaś szamponu Biokap? Ma świetne opinie
OdpowiedzUsuńHB Jeunesse również znam - znakomity szampon. Przede wszystkim dał on diametralną poprawę i sprawił, że włosy zyskały na objętości. Przy okazji zrobiły się zdrowsze, ładniejsze, zyskały dużo lepszą kondycję, tak więc przemiana wyszła z tego diametralna.
OdpowiedzUsuńPrzezroczysty, rzadki, ciężko go spienić.. to pewnie szampon leczniczy, a one się nie pienia. Nie trzeba nakładać go dużo, a to ze się nie pieni nie znaczy, ze nie działa.
OdpowiedzUsuńWystarczy Hb jeunesse - nie chodzi wyłącznie o poprawienie objętości włosów, lecz o zdecydowaną odmianę ich wyglądu, stanu. Powiedzmy, że u mnie udało się je mocno odmienić naprawdę szybko i teraz nie ma się czego czepiać. Wszystko jednak trwało.
OdpowiedzUsuńty z tym Hb jeunesse to spamer i naganiacz jestes jakis, goń się stąd
OdpowiedzUsuńPo co takie bzdury piszesz? Korzystałaś, próbowałaś? Zanim kogoś obrazisz zastanów się kilka razy i przynajmniej sprawdź o czym piszesz, bo raczej nie masz o tym zielonego pojęcia, mylę się? Kiedykolwiek używałaś tego szamponu? Pewnie nie...
OdpowiedzUsuńCiekawy szampon pierwszy raz o nim słyszę a jaka jest cena.
OdpowiedzUsuńNa stronie Hildegard Braukmann sprawdź sobie aktualną. Na bank w okresie świątecznym mają jakieś rabaty. Pewnie da się tanio ogarnąć. Ogólnie jednak oni mają naprawdę bardzo dobre produkty w normalnych cenach - znane marki o wiele bardziej się cenią.
OdpowiedzUsuńMyję HB Jeunesse od dosyć dawna - nie ma żadnych problemów, a stale widać poprawę stanu włosów. U mnie to wszystko wymagało czasu, ale najważniejsze że ogólnie sytuacja się poprawiła. Nie mam żadnych problemów, włosy są w lepszej kondycji, pozytywnie odmienione, tak jak lubię.
OdpowiedzUsuń