Nivea, Lip Butter - Zbliżenie

Postanowiłam dziś napisać o moim ostatnim zakupie, czyli o masełku do ust od Nivea. Tak bardzo mnie urzekło, że nie mogę się powstrzymać przed jego ciągłym używaniem.

Masełko idealnie nawilża usta, nawet powiedziałabym, że leczy pęknięcia ust. Przy bardzo popękanych ustach (co nie jest trudne przy obecnej, mroźnej pogodzie) radzę nasmarować grubą warstwę na noc i rano usta będą jak nowe (mięciutkie i delikatne) :). Efekt nawilżenia utrzymuje się przez długi czas.
Pachnie po prostu obłędnie.
Sposób aplikacji jest troszkę niehigieniczny, ale wybaczam :)

 Ja kupiłam masełko o zapachu Vanillii i Macadamii, ale są jeszcze bezzapachowe, karmelowe (na które mam wielką ochotę i zapewne się w niego niebawem zaopatrzę) i malinowe.
Opakowanie tego masełka jest bardzo malutkie, poręczne i zmieści się nawet w najmniejszą kieszonkę, zawsze możemy je mieć blisko przy sobie.
Usta po posmarowaniu tym masełkiem mają delikatny połysk.
Masełko zawiera masło karite i olej migdałowy.

Zakup tego masełka to dla mnie strzał w dziesiątkę :)

Cena: 12 zł, 7,5 zł w promocji