beGLOSSY - Daily ROUTINE - Listopad 2017 + Niespodzianka dla Was!!!

Cześć Dziewczyny :)

Hasłem przewodnim listopadowego beGLOSSY jest: "Daily ROUTINE",  a kosmetyki, które się w nim znalazły mają pomóc nam zamienić to codzienną rutynę w prawdziwą przyjemność. W box-ie znalazły się kosmetyki, które są nieodłącznym elementem codzienności każdej kobiety. Bardzo podoba mi się ten pomysł na pudełko, bardzo lubię znajdować w kosmetycznych pudełkach praktyczne kosmetyki! Głównie są to kosmetyki pielęgnacyjne, ale znalazło się również coś do makijażu.

Mam również niespodziankę dla Wam, ale o tym na końcu wpisu! <3

Zobaczmy zatem, co znalazło się w listopadowym box-ie!

Farmona Magic SPA- peeling cukrowy do ciała Kwiat Bzu
Produkt pełnowymiarowy

13,50 zł/ 320 g

Peelingi do ciała bardzo lubię i chętnie z nich korzystam, więc ten zużyje z prawdziwą przyjemnością, tym bardziej, że ma on iście wiosenny zapach. Rzeczywiście pachnie kwiatem bzu, może jest on bardziej płaski, niż prawdziwy zapach bzu, ale nie mogę mu jednak nic zarzucić. Pachnie bardzo przyjemnie! Cieszę się, że chociaż w łazience będę miała namiastkę wiosny tej zimy ;) Dzięki temu peelingowi, po użyciu, nie trzeba już używać żadnych balsamów, czy kremów do ciała. On jednocześnie peelinguje i natłuszcza skórę dzięki zawartości olejków.

Nivea - Olejek w balsamie Kakao i Olejek Makadamia
produkt pełnowymiarowy
17,99 zł / 200 ml

Pielęgnacja skóry ciała zimą jest w moim przypadku nawet ważniejsza niż latem. Zauważyłam, że w jesienno-zimowych miesiącach moja skóra przesusza się na potęgę. Z olejkiem w balsamie spotykam się po raz pierwszy i bardzo jestem ciekawa tej przygody. Mam nadzieję, że on odpowiednio odżywi i zregeneruje moją skórę. Ponoć jest on lekki jak balsam, a właściwości ma olejku. Dla mnie byłoby to super komfortowe.Ufam, że jest to prawdą!

Le Petit Marseillais - Pielęgnujący krem do mycia Algi Morskie i Biała Glinka
produkt pełnowymiarowy
11,99 zł / 250 ml

Opakowanie tego myjącego kremu bardzo przyciągnęło moją uwagę. Nie ukrywam, że niezwykle mi się podoba! Również zapach tego kosmetyku jest całkiem przyjemny, to połączenie świeżego morskiego zapachu z kwiatową nuta, jest on bardzo delikatny. Właściwości myjące tego produktu są bardzo dobre i nie zauważyłam również, żeby wysuszał skórę, więc zapowiada się super!

Wella Professionals - Odżywka Fusion Intense Repair
miniatura – 30 ml
72 zł / 200 ml

Intensywnie naprawczą maskę do włosów od Wella również chętnie przetestuję. Lubię korzystać z masek i odzywek, które się spłukuje z włosów. W innych wariantach pudełek znalazła miniatura szamponu lub odżywki do włosów z tej serii.

Uriage - Xemose Krem nawilżająco – kojący do twarzy  i ciała
Miniatura – 50 ml
79 zł / 400 ml

Markę Uriage znam doskonale i to właśnie dzięki beGLOSSY. Już wiele kosmetyków tej firmy miałam okazję przetestować i utwierdziłam się w przekonaniu, że produkty oczyszczające są super, ale kremy pielęgnacyjne już niekoniecznie. Ten krem z pewnością wykorzystam, ale do ciała. Nie odważę się nałożyć go na twarz, gdy zawiera parafinę, a ja unikam tego składnika jak ognia jeśli chodzi o pielęgnacje twarzy ;) Myślę, że w przypadku skóry ciała sprawdzi się doskonale!

Pierre Rene - Pomadka Royal Mat Lipstick
produkt pełnowymiarowy
19,99 zł / 4,8 g

Jedynym kosmetykiem kolorowym, jak znalazłam w listopadowym box-ie, jest matowa pomadka do ust Pierre Rene. Uwielbiam matowe pomadki, a opakowanie tej jest zachwycające! Jego zamknięcie jest magnetyczne i to w nim właśnie podoba mi się najbardziej! Niestety nie trafiłam z kolorem, bo cukierkowy róż nie jest dla mnie dobra opcją. Jeśli róż, to tylko brudny z domieszką fioletu i brązu. Niestety nie dla mnie ta szminka, ale wiem doskonale, jak ja spożytkuje! Mam bliska osobę, która używa wyłącznie pomadek w tym kolorze, więc to będzie wspaniały prezent :)

W moim ambasadorskim box-ie znalazła się też niespodzianka, czyli dla kosmetyki Nivea. Przyznam, że bardzo miło mnie ona zaskoczyła! Jako prezent otrzymałam nawilżający balsam do opalania Nivea Sun  oraz expresową odżywkę regenerującą do włosów z serii Hairmilk. 

Odżywkę wykorzystam z pewnością bardzo szybko, ale balsam zostawię sobie na lato, chociaż kto wie..., może wybiorę się na święta do Tajlandii i będzie mi dane wylegiwać się jeszcze tej zimy na plaży w pełnym słońcu - pomarzyć każdy może ;)

Pudełka beGLOSSY znajdziecie  w sklepie internetowym beGLOSSY, możecie zamówić pojedyncze pudełko lub wybrać subskrypcję 3,6 lub 12 miesięczną. Im więcej box-ów zamawiacie tym tańsze jest pojedyncze pudełko!

Teraz obiecana NIESPODZIANKA dla Was!!!

ROZDAWAJKA :)

Ponieważ mam dwa nadmiarowe listopadowe pudełka beGLOSSY, to chętnie się nimi z Wami podzielę!

Wejdźcie na FanPage bloga na Facebook, weźcie udział w rozdaniu i przygarnijcie do siebie listopadowego beGLOSSY!

Zasady są proste, przejrzyste i zgłoszenie do rozdania zajmie Wam z pewnością mniej niż minutkę:)

Jak podoba Wam się listopadowy box?

Weźmiecie udział w ROZDAWAJCE?