Dziś napiszę o peelingu cukrowym od Bielenda, który bardzo polubiłam.
Peeling pochodzi z nowej serii kosmetyków do ciała, o nazwie SPA AZJA od Bielenda.
W skład całej serii wchodzą:
*Dwufazowy Olejek do kąpieli i pod prysznic
*Himalajska Sól do kąpieli
*Ujędrniający peeling cukrowy do ciała
*Ujędrniające mleczko do ciała
*Ujędrniający mus do ciała
Cała seria prezentuje się następująco:
Formuła produktów z linii AZJA została wzbogacona o dobroczynne, azjatyckie przyprawy IMBIR i KARDAMON – znane z właściwości:
•delikatnie rozgrzewających:
• przyspieszających przemianę materii,
• spalanie tkanki tłuszczowej, oraz
• oczyszczanie z toksyn.
Opis producenta:
Ujędrniający peeling do ciała wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Azji – aktywnie nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę. Ciało odzyskuje niezwykłą miękkość, gładkość i sprężystość. Orientalny, intensywny i pobudzający aromat mleczka poprawia samopoczucie, aktywizuje i dodaje energii. Zawiera BIO OLEJEK MAKADAMIA – NATURALNE ŹRÓDŁO JĘDRNEJ SKÓRY
Poprawa wyglądu i kondycji skóry – Twoja skóra odzyska niezwykłą miękkość, gładkość i właściwe nawilżenie.
Opakowanie
Peeling znajduje się w wysokim, solidnym słoiku. Wieczko łatwo jest odkręcić i przykręcić, nie sprawia to żadnych problemów, nawet jeśli robię to mokrymi dłońmi. Etykieta jest dobrze przymocowana i nie ściera się nawet po długim kontakcie z wodą. Wszystko wygląda bardzo estetycznie, a słoneczny, żółty kolor wzbudza pozytywne emocje.
Sam produkt jest koloru słonecznie żółtego, jest taki radosny, w sam raz na rozweselenie, szczególnie w tak ponure dni jak obecnie. Zapach jest bardzo przyjemny, kojarzy mi się z ciepłem, jest taki rozgrzewający. Czuję wyraźne korzenne nuty imbiru, a także domieszkę wanilii. Zapach jest jednocześnie słodki i pikantny. Konsystencja jest gęsta i treściwa, ale nie toporna. Kryształki cukru zatopione są w oleju, a wszystko tworzy jednolitą całość. Peeling nie rozwarstwia się, ani nie zbryla. Opakowanie można odwrócić do góry dnem i nic się nie wyleje.
Skład:Sucrose, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Petrolatum, Silica, Peg-40/45 Hydrogenated Castor Oil, Caprylic/Capric Trigliceride, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Elettaria Cardamomum (Cardamom) Extract, Zingiber Officinalis (Ginger) Root Extract, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Propylene Glycol, Glycerin, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Ci 4700 (D&C Yellow 11).
Działanie
Jeśli chodzi o peelingi, to lubię mocne zdzieraki i ten właśnie taki jest. Doskonale zdziera martwy naskórek, a jednocześnie kryształki cukru są na tyle delikatne, aby nie uszkodzić skóry, nie są ostre. Pod wpływem wody rozpuszczają się i w miarę upływu czasu znikają.
Poza właściwościami zdzierającymi, produkt również natłuszcza i nawilża skórę, ale nie jest to takie bardzo wyraźne natłuszczenie. Na skórze nie zostaje tłusty, ani lepki film, a mimo to jest ona dobrze "zaopiekowania". Po zabiegu nie czuję ściągnięcia, a jedynie nawilżenie i ujędrnienie, skóra staje się napięta i elastyczna. Nie mam potrzeby nakładania też żadnego balsamu. Wystarczy, że wytrę się ręcznikiem, po spłukaniu ciała wodą i gotowe.
Lubię ten peeling stosować po goleniu, gdyż nie mam później problemów z podrażnieniami i czerwonymi krostkami, nic nie szczypie. Jest to dla mnie bardzo wygodne i skuteczne.
Cena peelingu to od 15-18 zł (zależnie od miejsca sprzedaży), więc bardzo przystępna.
Jestem ciekawa czy bym go polubiła. Parafina w składzie niestety mnie zniechęca. Zazwyczaj zostawia po sobie delikatną warstewkę, której bardzo nie lubię :(
OdpowiedzUsuńMam podobnie. Byłam więcej niż zainteresowana tym peelingiem póki nie zauważyłam parafiny w składzie :(
Usuńmi ona nie przeszkadza w peelingu do ciała, ale gdyby była w peelingu do twarzy, to katastrofa
UsuńLubię cukrowe peelingi, a ten przekonuje mnie do zakupu swoim zapachem! Mam nadzieję, że się nie rozczaruję ;)
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny, idealny na zimę
UsuńWydaje się być idealny na zimę ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
Usuńja miałam solny z serii Ameryka Spa i też jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńja się bałam solnego, zdecydowanie wolę cukrowe :)
Usuńja szczególnie jeśli chodzi o peelingi mam coś takiego, że jeśli mam jakiś dobry to strasznie długo go oszczędzam, muszę przestać być sentymentalnym chomikiem i próbować nowości :)
OdpowiedzUsuńja już się wyleczyłam z oszczędzania, bo wiele razy mi się coś przeterminowało z tej oszczędności :/
Usuńmam sól -->uwielbiam ten zapach :D
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny :D
UsuńUwielbiam peelingi ! a ten wygląda na taki który bym polubiła .
OdpowiedzUsuńmyślę, że spodobałby Ci się :)
Usuńja bardziej wole domowy peeling cukrowy:) miałam jeden zawiodłam sie na nim i to może dlatego :)
OdpowiedzUsuńja się jeszcze nie pokusiłam o stworzenie domowego :D
UsuńTe zdjęcia są takie , że chce go zjeść ! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuństarałam się ;)
UsuńJa miałam solny i swędziała mnie po nim skóra. Może te cukrowe były jakieś lepsze... Ja swojego nie dam rady zużyć.
OdpowiedzUsuńmoże to przez tą sól, ale sama nie wiem, mnie nic nie swędziało
Usuńparafina trochę mnie odstrasza :(
OdpowiedzUsuńmi w produktach do ciała nie przeszkadza, chociaż wiadomo..., gdyby jej nie było, to byłoby lepiej
UsuńWygląda bardzo kusząco, a ten słoneczny kolor faktycznie działa pozytywnie ;) Lubię cukrowe peelingi, więc chętnie go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńkolorek zdecydowanie pozytywny :)
Usuńwygląda apetycznie i słodziutko:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńFajny :) lubię takie pachnące słodkie zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńja też :D
UsuńPolecam również serię Ameryka, jest bardziej świeża i wersję Afryka, tutaj również kokosowa-daktylowa słodycz ;)
OdpowiedzUsuńudała im się ta seria SPA :)
UsuńZ przyjemnością bym wypróbowała :) Ciekawi mnie zapach :) a kolorek tego peelingu jest taki słodko słonecznikowy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdokładnie! :D
Usuńwygląda soczyscie :D !
OdpowiedzUsuńJak spotkam, na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńja go polubiłam
UsuńWidziałam tę linie w drogerii i bardzo mnie zachęciła. Kolor faktycznie radosny, jeżeli działanie jest równie rewelacyjne (też lubię zdzieracze), z chęcią wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że będziesz zadowolona
UsuńTego bym przytuliła z checią
OdpowiedzUsuńByłam nim oczarowana dopóki nie dojrzałam w składzie parafiny... :( Wprost niecierpię jej w peelingach do ciała...
OdpowiedzUsuńmi to nie przeszkadza, jeśli chodzi o produkty do ciała, ale jeśli masz awers, to rzeczywiście nie dla Ciebie
Usuń