Cześć Dziewczyny :)
Długo opierałam się przed użyciem kawiorowych perełek z AVON-u. Myślałam, że będzie z tym dużo roboty, trzeba będzie poświecić dużo czasu, a efekt i tak mnie nie zadowoli. Ostatnio okazało się, że bardzo się myliłam, bo to nawet łatwiejsze niż zwykłe malowane paznokci!
Kuleczki są bardzo lekkie i świetnie przyczepiają się do mokrego lakieru. Bardzo dokładnie pokrywają płytkę. Całość prezentuje się bardzo interesująco. Oczywiście po takim zdobieniu, musimy nieco uważać na paznokcie. Z pewnością nie należy brać się za prace domowe, bo kuleczki przy intensywnym ich pocieraniu mogą poodpadać ;).
Jak nakładać AVON Sprinkle Nails?
KROK 1: Malujemy paznokcie grubą warstwą lakieru bazowego w podobnym kolorze do wybranego kawioru. Ja do różowych zastosowałam AVON Gel Finish Mavelous, a do fioletowych Perfectly Plum.
Warstwa lakieru musi być naprawdę gruba, aby kuleczki miały się do czego przyczepić.
KROK 2: Kiedy lakier lekko przyschnie (po ok. 20 sekundach od nałożenia), zanurzamy paznokieć w słoiczku z kawiorem. Kuleczki przyczepią się do lakieru.
KROK 3: Wyjmujemy paznokieć ze słoiczka i czekamy ok. 20 sekund. Następnie, dla pewności, dociskamy kuleczki palcem i GOTOWE!
Nie używamy już żadnych topów, bo zepsują tylko efekt i nic z tego nie wyjdzie.
Zobaczcie jakie są efekty.
Jak Wam się podoba taki mani?
jakie śliczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ale szkoda, że raczej nie jest to wytrzymałe zdobienie :)
OdpowiedzUsuńNie jest wytrzymałe, to fakt
UsuńFioletowo niebiesko biały jest ładny. Ale nigdy nie miałam żadnego kawioru :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńróżowa wersja kolorystyczna podoba mi się bardziej :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się obłędnie :P
OdpowiedzUsuńObie wersje wyglądają świetnie! Zrobienie sobie takich paznokci jest z pewnością świetnym pomysłem na imprezę :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam - swoje oddalam w rozdaniu :-)
OdpowiedzUsuńśliczne są te kuleczki, choć fioletowe bardziej mi się podobają na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńśliczny efekt, uroczo:)
OdpowiedzUsuńAkurat kawior nigdy za specjalnie mnie "nie ruszał" :) Ale tu wygląda całkiem ładnie :)
OdpowiedzUsuńSlicznie się prezetnuje :) Ja mam kuleczki od lovely, ale jeszcze nie próbowałam na wszystkich pazurkach :) Zawsze przyczepiam tylko na jednym i świetnie się trzymaja :)
OdpowiedzUsuńnie mam cierpliwości bawić się kawiorem, ale efekt prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńtu właśnie nie potrzeba żadnej cierpliwości, tylko później uważać trzeba na pazury ;)
UsuńWygląda pięknie, ale jak dla mnie mało praktyczne bo strasznie szybko odpadają te kuleczki.
OdpowiedzUsuńodpadają, to prawda, trzeba uważać
UsuńDo kawioru brakło mi cierpliwości, nie chciały się te kuleczki trzymać. Fajnie, że Ci się udało, a efekt jest super :)
OdpowiedzUsuńcierpliwości u tych nie trzeba, ale trzeba uważać bo lubią odpaść
Usuńja swój kawior zatopiłam w hybrydach i trzymał się spokojnie przez 7 dni i w stanie prawie nienaruszonym go zdjęłam ze względu na to że moje paznokcie szybko rosną i nie wyglądało to już tak dobrze :) Zdecydowanie polecam perełki Avonu :)
OdpowiedzUsuńno tak, w hybrydach to zawsze jest wszystko trwałe ;)
Usuńkurcze ale fajnie to u Ciebie wygląda! ja nigdy nie próbowałam nakładać kawioru, ale w sumie jako zdobienie na jeden wieczór mogłoby być :)
OdpowiedzUsuńna jeden wieczór bardzo OK, na co dzień nie za bardzo ;)
UsuńJakoś nie jestem fanką takich ozdób
OdpowiedzUsuńNie, nie podoba mi się taki manicure, do tego totalnie niepraktyczny :/
OdpowiedzUsuńo wow robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie, ale ja nie uciekam od prac domowych ;)
OdpowiedzUsuńZupełnie do mnie taki efekt nie przemawia :-)
OdpowiedzUsuńjeszcxeczegos takiego nie probowalam :) ciekawa jestem :) wyglada slicznie :):):)
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com/
Mi się podoba ta wersja czarno-biała, wyglądają jak małe perełki ;)
OdpowiedzUsuńEfekt fajny, ale szukałam w twoim opisie informacji jak z trwałością- ja to kobita pracująca, więc po chwili pewnie nie wyglądałoby to fajnie:( ale na jakąś imprezę fajnie
OdpowiedzUsuńodpadają, więc trzeba uważać, ale na imprezę OK
Usuńświetny efekt ;d
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :) jednak ja jedne oddalam w rozdaniu a drugie kolezance bo raz nalozylam i nie zdazylam zdjec zrobic bo zaraz zdrapalam :D jakas taka manie glupia mam ;(
OdpowiedzUsuńefekt fajny, bardziej praktyczny niż zamsz czy piórka.
OdpowiedzUsuńmyślę, że właśnie tak samo praktyczny ;)
Usuńmnie one bardzo szybko odpadają i nieestetycznie to wyglądało.Jednak u Ciebie prezentują się przepięknie :-)
OdpowiedzUsuńhehe, bo nie zdążyły odpaść
UsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sięale tylko na zdjęciach lub u kogos sama nie mialabym cierpliwosci do noszenia takiego mani ....
OdpowiedzUsuńFioletowe kojarzą mi się z ciasteczkiem a różowe, to normalnie wąż
OdpowiedzUsuńFajny efekt :-)
OdpowiedzUsuńFajny efekt :-)
OdpowiedzUsuń