Warsztaty makijażowe DECODERM - RELACJA

21 Komentarzy

Cześć Dziewczyny :)

W ubiegłą niedzielę, wraz z kilkoma innymi blogerkami urodowymi, miałam okazję uczestniczyć w warsztatach makijażowych z marką DECODERM. Było to dla mnie już drugie spotkanie z tą firmą, o pierwszym pisałam całkiem niedawno (kilk kilk). Tak, jak ostatnio, warsztaty poprowadziła oficjalna makijażystka DECODERM - Agata Szpakowska. Nie da się ukryć, że jak zwykle zrobiła to z ogromnym powerem i całkowitą profeską! Było sympatycznie, miło, profesjonalnie i wesoło.

Spotkanie odbyło się w w Pierogarni na ul. Milionowej 55 w Łodzi. W tym miejscu naprawdę można dobrze i smacznie zjeść. Urzekło mnie ono nie tylko pysznymi pierogami, ale też klimatycznym, romantycznym wnętrzem.

Agata opowiadała nam o kosmetykach Decoderm i pokazywała nowości marki. Ja wstępnie opowiadałam Wam o nich w poprzedniej relacji, więc nie będę się powtarzać, ale uroczyście oświadczam, że niebawem zrobię dla Was przegląd kolorówki tej firmy i bardziej szczegółowo o niej opowiem. 

Jeśli jesteście ciekawe, to zapraszam na fotorelację!

Spotkanie rozpoczęło się oficjalnym przywitaniem uczestniczek przez organizatorów.
W trakcie warsztatów mogłyśmy najeść się do syta pysznymi pierogami.
Nie mogło zabraknąć szefa kuchni i właścicielki restauracji.
Dla ochłody woda z cytryną.
Nie tylko pierogi były pyszne, nigdy nie zapomnę smaku kruchego ciasta ze śliwką <3
Było tez wino, a wino i pomadki dają taki efekt na kieliszkach ;)
Mój ulubiony kolor pomadki Decoderm - krwista czerwień!
Było wesoło...
...i sympatycznie!
Był również makijaż wykonywany oczywiście przez Agatę na modelce - jednej z uczestniczek spotkania.
Trochę kosmetyków Decoderm...,
... o nich więcej dowiecie się niebawem.
Pędzle Decoderm z naturalnego włosia.
Uczestniczki spotkania...
... wszystkie skupione... 
... i zasłuchane.
Agata w akcji!
Jedna z nowości marki DECODERM, czyli malinowy, świąteczny błyszczyk z lusterkiem i latarką.
Jeszcze raz on!
Lubię robić zdjęcia w tych lusterkach ;) Później będzie ich więcej ;)
Poznajecie Patrycję Spradę? 
Prawie kończymy makijaż!
Jeszcze tylko tusz do rzęs.
A oto efekty! Ładnie?
Weronika
Znów zdjęcia w lusterkach, a co? ;)
Kolejne, żebyście nie mówiły, że nas tam nie było ;)
Weronika i Wioletta
... a tutaj, ja i Patrycja.
No dobra, mam świra na punkcie luster...

... i pędzli też ;)
Buziaki :*

Blogerki, które wzieły udział w warsztatach: 
Joanna - http://joanna-interestingdetails.blogspot.com/ 
Wioleta - http://madame-violet.blogspot.com/ 
Weronika - http://desire25.blogspot.com/ 
Justyna - http://keepcalmcarryon.pl/
Patrycja - http://spradamakeup.blogspot.com/

21 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie udało mi się dojechać. Następny razem będę na 1000% :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo i ja się na fotach załapałam :D Super relacja Słońce :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam ;)

      Usuń
  4. Widzę że było wesoło :) A jakie skupienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skupienie było, ale też się uśmiałyśmy :) Było super!

      Usuń
  5. zazdroszczę Ci :) !

    ________________________________________
    Nowości na grudzień.,czyli to co powinniśmy mieć w szafie !
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie było was znow spotkać i porozmawiać :)
    oby do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ Ci zazdroszczę! uwielbiam takie spotkania-szkolenia makijażowe. O marce czytam po raz pierwszy. Muszę nadrobić zaległości ;) Partycje oczywiście poznaję :P Jak zawsze ma perfekcyjny make-up ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tuż po farbowaniu nie podobał mi się zbytnio, ale jak już się trochę wypłukał, to nawet jest spoko :)

      Usuń
  9. Aaaa... i nawet mój ryjek jest :D
    Późna pora już, a jak zobaczyłam te fotki to mi się zachciało pierogów z kapustą i grzybami ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna sprawa. Nie słyszałam o tych kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!