ShinyBox - Christmas - Grudzień 2018

Cześć Dziewczyny :)

Świąteczny ShinyBox przywędrował do mnie tuż przed świętami. Tym razem, jak przystało na grudniowego, świątecznego box-a jego oprawę graficzną zdominowała świąteczna czerwień, a na pudełkach widać piękną, gwiezdną choinkę. 

Tym razem pudełko ma 3 warianty: Standard (zawierające 5 produktów) , Premium (zawierające 7 produktów) oraz VIP (zawierające 10 produktów).

To pudełko wyprzedało się w tempie błyskawicznym i nie jest już dostępne w sprzedaży. 

Zobaczcie zatem, jak przedstawiała się jego zawartość!

Poniższe 3 kosmetyki znalazły się we wszystkich wariantach pudełek.

MediqSkin PLUS - Żel punktowy do cery trądzikowej

Produkt pełnowymiarowy - 50 zł / 30 ml

Działa ochronnie, złuszczająco i przeciwbakteryjnie. Usuwa martwe komórki naskórka i ułatwia oczyszczanie porów skóry. Produkt w innowacyjnej butelce AIRLESS z dozownikiem, w formie lekkiego żelu nie obciąża skóry.

Ten produkt opiera się na działanie dwóch kwasów glikolowego i retinowego, mają one właściwości złuszczające i sprzyjają mechanicznemu usuwaniu komórek martwego naskórka. Z kolei obecna w składzie klindamycyna działa wspomagająco, przeciwdziałając namnażaniu się bakterii poprzez utrzymywanie całkowitego poziomu drobnoustrojów na niezmiennym poziomie.

Myślę, że ten produkt bardzo dobrze sprawdzi się u osób z cerą trądzikową i z pewnością te osoby będą z tej pozycji w box-ie bardzo zadowolone. Należy go stosować na zmiany skórne spowodowane trądzikiem. 

Ja na szczęście nie mam  już problemów z wykwitami skórnymi (oby tak zostało), więc produkt ten mi się nie przyda, ale podaruje go komuś i już nawet wiem komu :) Ta osoba z pewnością będzie bardzo zadowolona.

Delia DERMO SYSTEM - Mgiełka tonizująca do twarzy 

Produkt pełnowymiarowy - 8,50 zł / 150 ml

Gwarantuje szybkie odświeżenie, przywraca naturalne pH skóry i przygotowuje ją do przyjęcia składników aktywnych. Odpowiednia dla każdego typu cery. Nie zawiera alkoholu, silikonów i parabenów.

Jest to nowość w drogeriach i moim zdaniem produkt ten jest bardzo praktyczny, zwyczajnie potrzebny każdemu. Toników przecież używa każdy, przynajmniej mam taką nadzieję ;)

Ja tonizuje skórę twarzy po każdym myciu, ale toniku używam również w ciągu dnia do odświeżenia cery. Nie za bardzo lubię się z rozpylaczami, bo zdecydowanie wolę używać płatka kosmetycznego. Nie wiem jeszcze, czy sama zużyję tą mgiełkę, czy komuś podaruję. Póki co, kosmetyk ten powędruje do kometycznych zapasów.

Delia - Cień do powiek

Produkt pełnowymiarowy -  8,90 zł / szt.

Miękkie i mocno napigmentowane cienie do powiek, wyjątkowo łatwe w aplikacji i bardzo trwałe.

Dokładnie ten sam cień do powiek pojawił się również w listopadowym pudełku ShinyBox. Mój listopadowy cień niestety rozsypał się w transporcie, ale ten gagatek trafił do mnie w świetnym stanie. Tym razem dostałam cień w odcieniu różowo-łososiowym. Szczerze mówiąc, nie bardzo przepadam za kolorówką delia i raczej nie będę używała tego cienia (pewnie powędruje w dobre ręce :)).

W każdym z box-ów znalazła się również jedna saszetka maseczki typu peel-off z aktywnym węglem Black Mask Detox Ritual - One & Only Cosmetics (45,90 zł / 10 szt.). W moim box-ie niestety maseczki nie znalazłam. Być może w trakcie pakowania pudełka gdzieś się zaplątała i uciekła ;).

W każdym wariancie pudełka znalazł się również 1 z 5 produktów wymiennych:
1. Emulsję rozświetlającą Glow Primer - Joko Make Up - 9,99 zł / szt.
2. Szampon do włosów Kerasys - Clinic Care Repairing  - 14 zł / 200 ml
3. Ampułkę nawilżająco-wypełniającą z kwasem hialuronowym Dr. Grandel - 25 zł / szt.
4. Produkt pielęgnacyjny do jamy ustnej Blanx- od 15,99 zł / szt.
5. Naturalną maseczkę do twarzy Dermaglin - 6,99 zł / 20 g

Ja z racji tego, że jestem ambasadorką ShinyBox, otrzymałam dwa produkty, zamiast jednego, a mianowicie wybielającą pastę do zębów Blanx i maseczkę Dermaglin dla cery trądzikowej.

Pastę wypróbuję chętnie i cieszę się, że będę miała taką okazję, ale maseczkę będę zmuszona komuś podarować, gdyż jak już wcześniej Wam wspominałam, z cerą trądzikową się już pożegnałam i mam nadzieję, że na stałe :).

Kolejne produkty, jakie znalazłam w swoim box-ie to te, które znalazły w swoich pudełkach klientki VIP. W każdym z VIP-owskich box-ów można było znaleźć 1 z 4 produktów:

1. Mydło marsylskie 72% oliwy z oliwek BIO - La Vie Claire - 12,90 zł / 3 szt.

2. Olejek eteryczny - Vera Nord - 11,55 zł / 10 ml

3. Naturalny olejek - Natura Receptura – mix rodzajów - od 4 zł / 10 ml

4. Mydło korzenne - Allvernum - 4 zł / szt.

Ja z racji ambasadorstwa otrzymałam 3 zamiast jednego z tych produktów, a mianowicie pięknie pachnące cynamonem mydło korzenne - Allvernum, olejek ze słodkich migdałów marki Natura Receptura , a także genialny olejek eteryczny o zapachu świąt. Ten olejek jest fantastyczny! Pachnie nim cały mój dom! Codziennie zakraplam go do nawilżacza powietrza i w pomieszczeniu unosi się zapach choinki i piernika. Coś wspaniałego na święta!

Jak Ambasadorka ShinyBox w swoim pudełku znalazłam także dwa dodatkowe kosmetyki.

Kerasys - Szampon do włosów 

Produkt pełnowymiarowy - 37 zł/470ml

Jest to szampon luksusowej, koreańskiej marki. Muszę przyznać, że opakowanie wygląda bardzo profesjonalnie i nie zdziwiłabym się, gdybym zobaczyła ten produkt w jakimś salonie fryzjerskim. Moja wersja szamponu zawiera w sobie ampułkę prostującą włosy, co mnie bardzo ucieszyło. Niestety w składzie szamponu znalazłam również SLS, którego moja skóra głowy nie toleruje. Będę musiała komuś podarować ten szampon i smutno mi z tego powodu, bo chętnie sprawdziłabym, czy rzeczywiście prostuje włosy.

DR.GRANDEL - Krem Hyaluron Refill Cream 

Miniprodukt

Ten krem nawilżający z kwasem hialuronowym to jeden z bestsellerów marki DR.GRANDEL. Pełnowymiarowy krem kosztuje ok. 166 zł, więc całkiem sporo. Skorzystałam w tej próbki kilka razy i myślę, że polubiłabym się z tym kremem. Jest lekki i szybko się wchłania, a jego działanie nawilżające jest bardzo imponujące.

Co sądzicie o grudniowym, świątecznym pudełku ShinyBox? Spodobało się Wam?