beGLOSSY - Beauty Rituals - Październik 2018 | JOANNA

Cześć Dziewczyny :)

Październikowe beGlossy zaskoczyło mnie tym razem podwójnie. Po pierwsze, wysyłka nastąpiła bardzo wcześnie (w porównaniu do poprzednich miesięcy). Kiey kurier wręczył mi paczkę, to nie mogłam uwierzyć, że to beGlossy, moje zaskoczenie było ogromne, bo pudełka zupełnie się nie spodziewałam. Po drugie, po otworzeniu kartonika, okazało się, że beGlossy ma całkiem nowe, odświeżone LOGO! Jak Wam się podoba?

Hasłem przewodnim październikowego box-a jest: "Beauty Rituals", czyli codzienne urodowe rytuały, które pomagają nam czuć się dobrze we własnej skórze. Cały zestaw kosmetyków został stworzony specjalnie, aby pomóc nam codziennie te rytuały pielęgnować.

W październikowym pudełku znajdziemy cztery pełnowymiarowe produkty oraz trzy bardzo ciekawe, kosmetyczne miniaturki. Marki, jakie znalazłam w box-ie to: HIMALAYA HERBALS, Biotaniqe, Institut Esthederm oraz Ilu. Większość z tych marek jest mi doskonale znana, ale jedna z nich jest dla mnie całkowita nowością!

HIMALAYA HERBALS

Maska Neem Peel Off
Produkt pełnowymiarowy - 13,49 zł (75 ml)

Dawno już nie korzystałam z maseczek typu Peel-Off, dlatego bardzo się z niej ucieszyłam. Uwielbiam tego typu maseczki, bo są mało problemowe, łatwo się ich pozbyć z twarzy i świetnie ściągają rozszerzone pory. Świetnie sprawdzają się przed wielkim wyjściem.

Ta maseczka ma oczyszczać skórę, zapobiegać powstawaniu oraz nawrotom wyprysków i zaskórników, a także regulować wydzielanie sebum i oczyszczać zatkane pory skóry.

Wybielająca Pasta do pielęgnacji zębów BOTANIQUE
Miniatura - cena z pełen wymiar - 21,99 zł (150 g)

W pudełku znalazłam też miniaturową wersję wybielającej pasty do zębów. Zostawię ją sobie na jakiś wyjazd!

Biotaniqe

Naturalny krem odżywczy
Produkt pełnowymiarowy - 9,00 zł (150 ml)

Z tym kremem miałam już do czynienia i muszę przyznać, że jest całkiem spoko. Przyjemnie się go stosuje i dobrze nawilża skórę. Ma on zapewniać długotrwałe i dogłębne nawilżenie, odżywienie i ochronę, a także łagodzić podrażnienia i chronić przed przesuszeniem skóry. Może być używany zarówno do twarzy i ciała oraz miejscowo na obszary skłonne do przesuszeń: łokcie, kolana, dłonie.

Oparty jest na świeżej wodzie proaQua z technologią probiotyczną, która w inteligentny sposób wspiera mikroflorę skóry, długotrwale i dogłębnie nawilża oraz odżywia ją i chroni. Wzbogacony o D-Panthenol i wyjątkowo bogaty w kwasy Omega-6, witaminy i minerały oraz olej z Opuncji Figowej, który pozostawia skórę wygładzoną i silnie zregenerowaną.

Serum Naprawcze
Produkt pełnowymiarowy - 21,99 zł (25 ml)

Kolejnym kosmetykiem marki Biotaniqe, który znalazłam w box-ie jest serum naprawcze stworzone, by walczyć z oznakami upływającego czasu. Jego opis bardzo mnie zaintrygował, więc pewnie w najbliższym czasie przetestuje to serum. Jestem dobrej myśli, bo póki co, marka Biotanique sprawia, że jestem pod coraz większym wrażeniem działania jej kosmetyków, jak i niewysokimi cenami.

Institut Esthederm

Intensive Hyaluronic Cream- zaawansowany krem intensywnie nawilżający ze skoncentrowanym kwasem hialuronowym
Miniatura - cena z pełen wymiar - 269,00 zł (50 ml)

Cellular Water Cream- Energetyzujący krem silnie nawilżający i dodający blasku
Miniatura - cena z pełen wymiar - 115,00 zł

W box-ie znalazłam również dwie miniaturki kosmetyków marki Institut Esthederm, która jest dostępna w sklepie beGlossy. Jest to marka klasy premium, a kosmetyki mają swoja cenę, ale z tego co zdążyłam zauważyć (a miałam przyjemność używać już kilku produktów tej marki), są jej jak najbardziej warte. Mimo, że w box-ie znalazły się miniaturki kremów, to bardzo się z nich cieszę.

Ilu

Gąbka do makijażu Olive Cut
Produkt pełnowymiarowy - 19,00 zł (1 szt.)

Chyba najbardziej ucieszyłam się z gąbki do aplikacji podkładu marki Ilu! Początkowo nie byłam przekonana, ale to trwało tylko do pierwszego użycia. Ta gąbeczka jest świetna, a praca z nią to prawdziwa przyjemność. Jest mięciutka i przyjemna w dotyku, a swoje zadanie, czyli nakładanie podkładu wypełnia wyśmienicie. Moim zdaniem jest doskonałym zamiennikiem Beautblendera, a śmiem nawet twierdzić, że jest jeszcze lepsza!

Gąbeczka występuje w 5 wersjach kolorystycznych, w pudełkach pojawiały się zamiennie wszystkie warianty kolorystyczne.

Marka Ilu to nie tylko gąbeczki do makijażu, ale również inne akcesoria do makijażu, a także włosów i paznokci.

Jak Wam się podoba październikowy beGlossy "Beauty Rituals"? Ja najbardziej cieszę się z gąbeczki Ilu, a także miniaturek Institut Esthederm. Z przyjemnością również wykorzystam maskę peel-off HIMALAYA HERBALS jak i kosmetyki Biotaniqe.