Nowości w drogeriach NATURA - Trzy słoneczne bronzery | Rozświetlacz w kremie | Diamentowa paletka | Paleta w kolorach późnego lata!

Cześć Dziewczyny :)

W drogeriach Natura nowości makijażowe marek własnych pojawiają się bardzo często i zazwyczaj są to strzały w dziesiątkę. Produkty te zawsze mają niebanalną i najmodniejszą kolorystykę, a ich formuły i wykończenia odpowiadają najwyższym standardom i doganiają kosmetyki wysokopółkowe. Co więcej, ich ceny są zawsze bardzo przystępne.

Tym razem nie mogło być inaczej! Najnowsze kosmetyki do makijaży marek KOBO Professional i Sensique podbijają serca nie jednej klientki, a ich pochwałom nie ma końca.

Dziś pokażę Wam najnowsze perełki i opowiem, dlaczego są tak urzekające!

KOBO PROFESSIONAL - BRONZERY SUNNY SPLENDOR

Opalenizna jak z egzotycznych plaż. Puder brązujący, koryguje tonację skóry i nadaje efekt subtelnej, naturalnej opalenizny, której intensywność można stopniować w zależności od ilości nałożonych warstw.

Występuje w 3 odcieniach: 1 - LA CONCHA BEACH; 2 - PARAISO BEACH; 3 - COPACABANA BEACH

Ta kolekcja bronzerów zawiera mikro cząsteczki, które rozświetlają skórę. Ich pigmentacja jest w sam raz. Powiedziałabym, że nie za mocna, ani nie za słaba. Bardzo dobrze nakładają się na skórę i rozcierają. Nie można sobie nimi zrobić krzywdy.

Poniżej możecie zobaczyć kolory od najjaśniejszego do najciemniejszego. 

Najjaśniejszy, czyli LA CONCHA BEACH ma taki nieco szarawy odcień, który świetnie imituje padanie naturalnego cienia na twarz. Najciemniejszy jest jednocześnie  COPACABANA BEACH najcieplejszy i zawiera najwięcej mieniących się drobinek. To właśnie ten odcień upodobałam sobie najbardziej!

Na bronzerach się nie kończy, bo marka wprowadziła również iskrzące nowości, którymi żadna "sroka" nie pogardzi!

Chodzi tu o genialny rozświetlacz w kremie występujący w dwóch wersjach kolorystycznych, który z powodzeniem można zastosować na skórę ciała solo i poczuć się jak Kleopatra, albo też dołożyć odrobinę do podkładu, aby uzyskać efekt świetlistej cery.

W nowościach marki znalazła się także prześliczna i bardzo iskrząca się paletka z trzema cieniami.

KOBO PROFESSIONAL - PALETA 3 CIENI DESERT JEWELS

Intensywnie napigmentowane i trwałe cienie do powiek o metalicznym połysku. Paletka zawiera aplikator i lusterko.

Paletka kryje w sobie tak pięknie lśniące cienie, że nie można się napatrzeć. Szczególnie widoczne jest to w słońcu. Cienie nałożone na skórę lśnią niczym prawdziwe diamenty. Odbijających światło drobinek jest w nich zatrzęsienie. Ja polecam używać ich ostrożnie i na specjalne okazje, bo łatwo można przesadzić. Zdjęcie niestety nie oddaje ich pełnej mocy!

Cienie są mięciutkie i plastyczne. Z łatwością nakłada się je na powiekę, rozcierają się bezbłędnie i są bardzo trwałe.

KOBO PROFESSIONAL - ROZŚWIETLACZ W PŁYNIE DROP OF SUN

Występuje w 2 odcieniach: 1 - ON THE BEACH i 2 - BEACH PARTY

Jest określenia, które idealnie pasuje do tego produktu, a mianowicie: PŁYNNE ZŁOTO! Zobaczcie tylko, jak pięknie się prezentuje na zdjęciu poniżej *.* Ewidentnie można poczuć się, jak Kleopatra, ale można używać go też subtelniej w połączaniu z podkładem.

SENSIQUE SENSITIVE SKIN - PALETA 12 CIENI - LATE SUMMER

Paleta stworzona z miłości do cieni. To zestaw 12 mocno napigmentowanych i trwałych kolorów. Dzięki wyjątkowemu zestawieniu zachwycajacych matów i połyskujących odcieni, można wykonać nimi, zarówno dzienny jak i wieczorowy makijaż. Polecane dla osób o cerze wrażliwej.

Najlepsze zostawiłam sobie na koniec! Paleta 12 cieni do powiek od Sensique - Late Summer to totalny SZTOS! 

Od kiedy ją zobaczyłam to zakochała się bezpowrotnie. Zestawienie kolorystyczne, jakie w niej znalazłam okazało się być idealne. To właśnie jest jej najlepsza cecha - DOBÓR KOLORÓW!

Paletka Late Summer została stworzona wspólnie z makijażystą Danielem Sobieśniewskim. W środku znajdziemy 12 cieni o  matowym i  metalicznym wykończeniu, a także drobniutko zmielony brokat.

Kolory i wykończenia cieni są tak dobrane, że paletką można z powodzeniem zrobić każdy rodzaj makijażu. Doskonale sprawdzi się ona zarówno przy makijażu dziennym, ale będzie tez idealna przy tworzeniu makijaży wieczorowych. Co więcej, można nią wykonać nawet szalony kolorowy makijaż! Paletka jest niezwykle uniwersalna i z całym przekonaniem można polecić ją na wszelkie wyjazdy, nawet te dłuższe.

Zobaczcie tylko te SWATCHE! Czyż ta kolorystyka nie jest przepiękna?! Ja szczególnie upodobałam sobie brązy i złoto <3

Wszystkie cienie mają bardzo dobrą pigmentację, świetnie się rozcierają i nie robią problemów przy nakładaniu. Najlepiej nakładać je na bazę, ale bez niej też dają radę! Ich trwałość jest na piątkę z plusem!

Z tymi cieniami dadzą sobie radę nawet osoby, które na co dzień się nie malują i nie mają wprawnych rąk do makijażu, ale myślę, że stare, makijażowe wyjadaczki również będą usatysfakcjonowane!

Jeśli chodzi o jej plastikowo-metalowe opakowanie, to przypomina mi nie co opakowania kredek z dzieciństwa.

W środku oprócz cieni znajduje się również pędzelek wraz z pacynką do nakładania cieni, ale ja nigdy nie korzystam z tych wynalazków. Wolę swoje sprawdzone pędzle ;)

Ta paletka kosztuje 49.99 zł

Jak podobają Wam się te makijażowe nowości?