beGLOSSY - Flamingo Beach - Sierpień 2018

Cześć Dziewczyny :)

Nie mogę uwierzyć w to, jak szybko minęły wakacje. Już za kilka dni wrzesień i powrót do obowiązków. Mimo, że to oczywiste, to nadal nie może do mnie to dotrzeć. Ja chcę wciąż cieszyć się latem i wakacjami! Niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy... . Na szczęście letnia pogoda ma się utrzymać jeszcze długo, więc nie ma co narzekać ;)

Kilka dni temu przywędrowało do mnie sierpniowe pudełko beGLOSSY Flamingo BEACH, które utrzymane jest jeszcze w wakacyjnym klimacie. Kartonik jest różowy, a na nim dumnie prezentują się piękne różowe flamingi. Ono naprawdę jest urocze <3

Jego zawartość została skomponowana po to, abyśmy mogły jeszcze bardziej cieszyć się letnimi chwilami, nie tylko podczas urlopu. 

Wewnątrz pudełka znalazłam cztery pełnowymiarowe kosmetyki, dwie próbki i dwa kosmetyki, które były prezentem dla ambasadorek beGlossy.

NIVEA - Suchy szampon Fresh Revive

Produkt pełnowymiarowy - 17,99 zł/200 ml

Bardzo lubię suche szampony do włosów. Dzięki nim można  bardzo szybko odświeżyć fryzurę w awaryjnej sytuacji. Tego od Nivea jeszcze nie miałam wcześniej. W ofercie marki są trzy wersje: dla blondynek, szatynek lub brunetek. W moim beGLOSSY znalazłam idealną dla mnie wersję dla szatynek. Szampon zdążyłam już wstępnie wypróbować i niestety ten szampon nie nadaje koloru, tuż po aplikacji bieli. Na szczęście biały kolor można szybko wyczesać. Jego zaletą jest to, że włosy po jego użyciu nie są matowe, a kolejną jest to, że odświeża fryzurę na naprawdę długi czas. Co więcej, bardzo ładnie pachnie!

Aube - Koncentrat odżywczy na dzień 

Produkt pełnowymiarowy - 189 zł/15 ml

Ten koncentrat jest najbardziej kosztownym produktem w pudełku! Jest to kosmetyk do stosowania na dzień ze stężonym kompleksem ProCollagen+ do stosowania jako kuracja stymulująca dla cery suchej lub wymagającej wzmocnienia w nawilżeniu. Bardzo przyda mi się dodatkowe nawilżenia, więc z przyjemnością z niego skorzystam. Cenię sobię markę AUBE, bo kilka kosmetyków już przetestowałam i byłam bardzo zadowolona, więc tym bardziej cieszę się, że znalazłam ten kosmetyk w pudełku!

Molluscco - Multi Effect Snail Face Mask 20%

Prezent, produkt pełnowymiarowy -  19,90 zł/15 ml

Bardzo polubiłam się z maseczkami w płachcie, więc tą wypróbowałam tuż po otwarciu pudełka i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Tuż po nałożeniu odczułam delikatne szczypanie. Po zdjęciu moja cera była dobrze nawilżona i odświeżona. To naprawdę przyjemny produkt. Może skuszę się nawet na regularne stosowanie, choć cena trochę mnie do tego zniechęca. Poczekam na promocję ;)

MIYO - Melon Kiss Tinted Lip Balm

Produkt pełnowymiarowy - 14,99zł/4,1g

Kiedy spojrzałam na kolor tego sztyftu byłam przerażona, ale okazało się, że on tylko delikatnie zabarwia usta. Okazał się naprawdę dobry. Rewelacyjnie nawilża i chroni usta, a przy tym nadaje im przyjemny koloryt, ma ładny zapach i neutralny smak. Jestem z niego naprawdę zadowolona i z całym przekonaniem zużyję go do końca.

URIAGE - Bariesun krem do skóry wrażliwej SPF50+

Miniaturka - 3ml

Latem stosuję wysokie filtry przeciwsłoneczne do twarzy i tą miniaturkę już zużyłam. Krem wstępnie bardzo mi się spodobał i w przyszłym roku możliwe, że skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie. Najbardziej spodobała mi się jego lekka konsystencja i przyjemna aplikacja.

CLINIQUE - Moisture Surge 72-Hour Auto-Replenishing Hydrator

Próbka

Opis tego kremu zachwyca. Ponoć ma on dawać 72 godzinne nawilżenie, działać ma nawet po umyciu twarzy. To bardzo ciekawe i jak na moje oko chyba niemożliwe, dlatego tą próbkę wykorzystam.

Jak Wam się podoba zawartość sierpniowego beGLOSSY?  Ja uważam, że jest całkiem niezła, choć były lepsze edycje. Wszystkie produkty, które znalazłam z pewnością wykorzystam, bo uważam je za przydatne. 

Pudełka beGLOSSY można kupić za 39 lub 49zł (zależnie od subskrypcji, jaką się wybierze), Wartość sierpniowego zestawu Flamingo Beach to prawie 239zł. 

W przesyłce, razem z sierpniowym box-em znalazłam również prezenty dla ambasadorek. Są to dwa  kosmetyki Institut Esthederm:

* Wygładzająco-rozświetlająca maska złuszczająca - jej zadaniem jest usunięcie martwego naskórka, wygładzenie, rozświetlenie i ujednolicenie kolorytu skóry, a także rozjaśnienie przebarwień, absorpcja nadmiaru sebum i ściągnięcie rozszerzonych porów skóry. 

* Głęboko oczyszczający krem do twarzy i dekoltu - ma on za zadanie absorpcję zanieczyszczeń, które znajdują się głęboko w porach skóry i nierównościach na skórze. Ma on błyskawicznie odblokować i oczyścić pory i zaabsorbować nadmiar sebum. Co więcej, ma on stopniowo likwidować zaskórniki.

Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków! Z marką Institut Esthederm, spotykam się po raz pierwszy, ale wcześniej słyszałam o niej bardzo pochlebne opinie. 

Te kosmetyki można kupić w sklepie beGLOSSY.pl Jeśli kupicie dowolny produkt Institut Esthederm i  w zamówieniu wpiszecie kod B2MINIS, to otrzymacie prezent w postaci dwóch miniatur w kosmetyczce.

Buziaki :*
Asia