Jak się sprawdził? Zapraszam do przeczytania recenzji :)
Opis producenta
Zmiękcza wodę, zapobiega wysuszaniu się skóry, odpręża, uspakaja. Polecany przez dermatologów: dla osób źle tolerujących wodę miejską oraz wysokopieniące preparaty do kąpieli, w celu zapobiegania wysuszania się skóry.
Opakowanie jest typowe dla produktów firmy Fitomed, zwykła prosta butelka. Zapach płynu jest ziołowy, mydlany, ale nie należy do jakiś bardzo przyjemnych, jest słabo wyczuwalny podczas kąpieli, na mnie nie wywiera jakichkolwiek wrażeń, równe dobrze płyn mógłby być bezzapachowy. Kolor to ciemny brąz. Konsystencja płynu nie jest bardzo gęsta, ale w wodzie zachowuje się jak żel, w wannie pływają "takie gluty", które po rozmieszaniu się rozpuszczają i zabarwiają wodę na brązowo, szczerze mówiąc nie jest to zbyt pociągający kolor ;)
Płyn nie wytwarza zbyt dużo piany, właściwie jest jej tyle co kot napłakał i po chwili znika.
Skład:
Aqua, Saponaria Officinalis Root Extract, Tilia Cordata Flower Extract, Verbascum Thapsus Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Artemizia Abrotanum Extract, Ruscus Aculeatus Root Extract, Camomilla Recutita Flower Extract, Coco Glucoside, Cocamide DEA, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Glycerin, Par-fum, Xantam gum, Citric Acid, Parfum, Dmdm Hydantoin, Methyl-isothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, CI.19140, 42080, 16255
Składniki bioaktywne: mydlnica, kwiat lipy, rumianek prawoślaz, nagietek, substancje nawilżające i osłaniające.
Działanie
Według producenta, płyn ma zmiękczać wodę i zapobiegać wysuszeniu skóry podczas kąpieli i z tym zgadzam się bez dwóch zdań. Jeśli źle tolerujecie miejską, twardą wodę, to z pewnością płyn przypadnie Wam do gustu. Rzeczywiście, po kąpieli z tym płynem, moja skóra była w dużo lepszym stanie niż bez niego.
Jeśli natomiast marzycie o długiej relaksującej kąpieli z gęstą pianą i upajającym zapachem, to będzie zły wybór i można się zawieść. Działanie płynu to zmiękczenie wody i zapobiegnięcie wysuszeniu skóry, ale nic poza tym.
Wybór należy do Was :)
Ja wybieram tą drugą opcję, czyli gęstą pianę :) Ten płyn nie jest złym produktem, ale przeznaczonym do celów i innych niż długi relaks w wannie. Ja nie mam problemów z tolerancją skóry na twardą wodę, więc nie jest to produkt, który musi stać obowiązkowo na łazienkowej półce.
Jakie kąpiele preferujecie?
ziołowe zapachy akceptuje tylko w szamponach :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja je zawsze akceptuję, nigdy nie miałam z nimi problemu, nawet jeśli mnie nie zachwycały w jakimś produkcie, to też nie przeszkadzały
Usuńja miałam chyba kwiat lipy i mimo braku piany kąpiele były bardzo relaksujące. zapach na pewno nie jest dla każdego ale ja lubię ziołowe odmiany
OdpowiedzUsuńja też lubię większość ziołowych zapachów
UsuńJoasiu, przepraszam za tak długą nieobecność.
OdpowiedzUsuńKochana, powiedz szczerze, nie odnosisz wrażenia, że Fitomed to takie drugie Bingo Spa?
li_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
Absolutnie nie! W ofercie firmy Fitomed wszystkie produkty są ziołowe z niewielkimi ilościami substancji, których nie lubię (ale za takie niskie ceny nie ma opcji żeby były całkowicie naturalne np. konserwanty) lub całkowicie naturalne, takie jak np hydrolaty i oleje, bez żadnych substancji syntetycznych. Oferta Bingo Spa jest dużo większa, ale wśród tych kosmetyków znajdują się takie które są naszpikowane chemią od góry do dołu, jak np. balsamy do ciała, czy żele pod prysznic, ale zdarzają się też produkty ze świetnymi składami, takie jak np. maska błotna, czy peeling błotny (wiem, że są też inne fajne pozycje, ale nie miałam okazji ich używać). Na pewno nie można porównywać tych dwóch firm do siebie. Mają one zupełnie inny asortyment i myślę, że nie są dla siebie konkurencją.
UsuńWiedziałam, że mogę liczyć na Twoją fachową ocenę :*
Usuńli_lia
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
Od dobrych paru lat nie używam wanny, więc produkt nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńja wolę wannę, rzadko korzystam z prysznica :)
UsuńCoraz bardziej ciekawią mnie kosmetyki Fitmedu ;)
OdpowiedzUsuńFitomedu*
Usuńbardzo lubię ich produkty, nie wszystkie są idealne, ale większość bardzo mi się podoba
UsuńMiałam odmianę z kasztanowcem, na opuchliznę. Kupowałam go, póki jeszcze miałam wannę. Wtedy dojeżdżałam 3 godziny dziennie do pracy i miałam problem ze spuchniętymi od długiego siedzenia w bezruchu nogami. Pomagał mi bardzo. Ze względu na to polubiłam nawet jego zapach. Tylko z wydajnością kiepsko strasznie...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za styl. Miałam i miałam i miałam. Wrrr...
Usuńhehe, kto by się tym przejmował ;)
Usuńwłaśnie, zapomniałam napisać, że jest raczej mało wydajny :/
UsuńJa lubię kąpiele z pianką, jak i te bez, " lecznicze " :) lubię też sole i kule, które często nie oferują piany, a jednak kąpiel jest przyjemna i skóra po niej wygląda zjawiskowo, więc dla mnie ten płyn był by dobrą opcją, tak dla odmiany ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie, to czy płyn się spodoba, zależy od preferencji
UsuńA mi się marzy jakakolwiek kąpiel, naprawdę.. Niestety nie mam wanny haha :(. Serce mnie boliii!
OdpowiedzUsuńja chyba nie umiałabym żyć bez wanny
UsuńJa wolę prysznic, ale jak już korzystam z wanny to dla kąpieli pełnej piany :)
OdpowiedzUsuńja jednak wybieram wannę :)
Usuńjestem ciekawa jak pachnie i szkoda, ze nie robi piany ale widocznie taka jego rola ;)
OdpowiedzUsuńgdyby robił pianę, te pewnie nie miał by właściwości zapobiegających wysuszeniu skóry
UsuńUwielbiam ziołowe kąpiele dlatego oba płyny do kąpiele Fitomed mnie zachwyciły ;)
OdpowiedzUsuńczyli jesteś jedną ze zwolenniczek :)
UsuńAmazing blog. Can we follow each other on GFC? Love
OdpowiedzUsuńNew Post Fashion Talks
Ja także lubię kąpiele z pianką :D Asiu zdjęcia są przepiękne ;)
OdpowiedzUsuńJestem posiadaczką prysznica, więc u mnie w grę wchodzi żel/olejek:)
OdpowiedzUsuńno tak, ten płyn pod prysznic się nie nadaje ;)
Usuńlubię piankę ale nie jest to konieczne, ważne by myło i nie podrażniało skóry;p bo ja leniwa jestem i nie chce mi się później ciała balsamować
OdpowiedzUsuńten płyn z pewnością zapobiega takim podrażnieniom
UsuńSzkoda, że nie produkuje ładnej piany, bez tego kąpiel traci odrobinę na atrakcyjności :)
OdpowiedzUsuńMam . :)
OdpowiedzUsuń