Effaclar DUO - legendarny krem dla cery trądzikowej

53 Komentarzy

Effaclar DUO - legendarny krem dla cery trądzikowej

Cześć Dziewczyny :)

Dzisiejsza recenzja nie będzie żadnym odkryciem, ponieważ napiszę o kultowym już kremie dla cery trądzikowej. Chodzi oczywiście o Effaclar DUO od LA ROCHE-POSAY. Mój wpis to kropla w morzu recenzji jakie do tej pory powstały, ale nie może jej zabraknąć na moim blogu. Jestem posiadaczką skóry tłustej, trądzikowej, skłonnej do zanieczyszczeń i zaskórników, ale już nie młodzieńczej. Nie będę Was zwodzić, moja recenzja będzie jak najbardziej pozytywna, bo Effaclar DUO bardzo mi odpowiada. Napiszę w jaki sposób go stosuję i jak u mnie działa. Oczywiście ma on swoje plusy i minusy, ale jest to krem leczniczy, więc wiele można mu wybaczyć. Przyznam jednak, że okazał się najlepszym tego typu specyfikiem, jaki do tej pory stosowałam, a dlaczego? O tym napiszę za chwilę :)

Effaclar DUO - legendarny krem dla cery trądzikowej

Effaclar Duo jest kompletną pielęgnacją zawierającą 4 składniki aktywne, aby skutecznie działać na dwa główne objawy trądziku: - zapalne zmiany trądzikowe (krosty i grudki): niacynamid i pirokton olaminy aby oczyścić skórę i chronić przed powstawaniem nowych zmian trądzikowych, - zaskórniki: połączenie LHA z kwasem linolowym aby odblokować pory i eliminować martwe komórki odpowiedzialne za ich zatykanie. Uzupełnieniem składników aktywnych jest woda termalna z La Roche Posay o właściwościach kojących i zmniejszających podrażnienia. Po 4 tygodniach pory są odblokowane a zapalne zmiany zredukowane. Skóra jest gładka i oczyszczona. Krem długotrwale przywraca równowagę skórze, aby nadać jej zdrowy wygląd. Na początku stosowania stan skóry może się przejściowo pogorszyć.

Effaclar DUO - legendarny krem dla cery trądzikowej

Skład: Aqua/Water, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Niacinamide, Isopropyl Lauroyl Sarcosinate, Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Salicylic Acid, Nylon-12, Zinc PCA, Linoleic Acid, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl, Hydroxyhydrocinamate, Capryloyl Glycine, Capryloyl Salicylic Acid, Caprylyl Glycol, Piroctone Olamine, Myristyl Myristate, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Stearate SE, Parfum/Fragrance

Effaclar DUO - legendarny krem dla cery trądzikowej

OPAKOWANIE
Krem zamknięty jest w podłużnej tubce, która ma pojemność 40 ml. Początkowo wydawało mi się to mało, bo przyzwyczaiłam się do 50 ml kremów, ale okazuje się, że jego wydajność jest niesamowita. Wystarczy odrobina, aby rozprowadzić go na twarzy.  Tubka jest wygodna, dozownik ma mały dzióbek, dzięki czemu bez problemu można odmierzyć potrzebną ilość kremu.

KOLOR/ZAPACH
To najmniej istotne kwestie dotyczące tego kremu, ale postanowiłam o nich mimo wszystko napisać. Kolor jest białawy, ale transparentny, a zapach specyficzny. Ciężko jest mi go określić, ale jest on typowo apteczny.

KONSYSTENCJA
Jest dość rzadki, jakby żelowy, co sprawia, że bardzo łatwo się rozsmarowuje na twarzy. Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie żadnej warstwy. Jest niesamowicie wydajny. Jedno opakowanie, przy regularnym stosowaniu, spokojnie starczy na dwa miesiące. Krem lubi się lekko rozwarstwiać, więc najlepiej jest wstrząsnąć go przed każdym użyciem. Krem nie roluje się podczas nakładania.

MOJA CZĘSTOTLIWOŚĆ STOSOWANIA
Według producenta krem można stosować zarówno na noc, jak i na dzień, raz lub dwa razy dziennie. Moja częstotliwość stosowania jest nieco inna, ale uważam, że każdy powinien ją dostosować do własnych potrzeb. Przetłuszczanie się skóry u każdego może być inne, nasilenie trądziku również. Moim zdaniem, im większe przetłuszczanie się i większy trądzik, tym większa musi być częstotliwość stosowania. Ja Effaclar DUO stosuję raz dziennie, ale nie częściej niż 3-4 razy w tygodniu. Taka częstotliwość jest dla mnie idealna, a doszłam do niej metodą prób i błędów.

SKUTKI UBOCZNE
Jak każdy preparat leczniczy, ten też ma swoje skutki uboczne. Można ich jednak uniknąć, poprzez odpowiednie użytkowanie. Po pierwsze, nie należy przesadzić z ilością nałożoną na skórę, wystarczy jedna warstwa. Ja za pierwszym razem przesadziłam i nałożyłam zbyt dużo. Objawiło to się ostrym pieczeniem skóry przez kilkanaście minut, nie zmyłam, przetrzymałam. Zrobiłam to wieczorem, a rano mojej cerze nie stało się nic złego, a  wręcz przeciwnie, była super wygładzona i przyjemna w dotyku. Zrobiłam tak tylko raz. Po tym incydencie, zastosowałam krem dobrze nawilżający i było OK.
Przy zbyt częstym, a jednocześnie długotrwałym stosowaniu Effaclar DUO może podrażnić skórę, mogą powstać przesuszenia, bolesność, zaczerwienienia. Dlatego też, należy dostosować częstotliwość stosowania do własnych potrzeb. Porównując te skutki uboczne, do tych które mogą wywołać inne, podobne, apteczne specyfiki (najczęściej na receptę od dermatologa) ten jest naprawdę delikatny. Mam porównanie z EPIDUO i różnica  jest ogromna.
Podczas kuracji Effaclar-em DUO, konieczne jest stosowanie kremu nawilżającego, be tego ani rusz. Oczywiście nie jednocześnie, ale jeśli Effaclar stosujemy na dzień, to na noc nawilżamy i odwrotnie. W stosowaniu dwa razy dziennie (przy ostrych zmianach trądzikowych), warto jest robić przerwy i nawilżać cerę, np. trzy razy pod rząd Effaclar i raz krem nawilżający. Oczywiście, według potrzeb. Nasza skóra z pewnością da nam znać, kiedy będzie trzeba ją nawilżyć ;). Effaclar nie ma absolutnie żadnych właściwości nawilżających. 
Innym skutkiem ubocznym jest złuszczanie się naskórka, co może być problemem dla osób, które stosują podkłady, czyli dla większości posiadaczek cery tłustej ;). Suche skórki dają o sobie znać, u mnie szczególnie na nosie i na środkowej części czoła.
Producent informuje, że na początku stosowania kremu może pojawić się nasilenie zmian trądzikowych, związane z oczyszczaniem się cery, ale u mnie coś takiego nie wystąpiło.

DZIAŁANIE
Teraz nadszedł najważniejszy punkt programu, który jest niewątpliwą zaletą tego kremu. Już po kilku użyciach można zaobserwować polepszenie stanu cery. Staje się ona wygładzona, a pory zostają spłycone. Wypryski goją się bardzo szybko, dwa - trzy dni i nie ma po nich śladu. Oczywiście gdzie nie gdzie pojawiają się nowe, ale jest ich nieporównywalnie mniej niż wcześniej.
Od kiedy stosuję Effaclar DUO zapomniałam już o podskórnych wypryskach, które wyglądają jak guzy. Nie wyskoczył mi ani jeden, jeśli już coś się pojawia, to takie, że można to szybko wycisnąć i po problemie. Krem szybko łagodzi i koi stany zapalne.
Kolejna zaleta tego kremu to redukcja przebarwień potrądzikowych, z tygodnia na tydzień jest ich coraz mniej.

PODSUMOWUJĄC
Słyszałam i czytałam wiele..., bardzo wiele pochlebnych opinii na temat tego kremu, ale zdarzały się też negatywne. Ja jednak należę do zwolenniczek Effaclar-a DUO i polecam go wypróbować. Oczywiście jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście, a macie problem z tłustą i zanieczyszczoną skórą ;)

Rodzinka Effaclara jest duża, a ja mam ochotę sprawdzić jeszcze pozostałe produkty, czyli:
TONIK ZWĘŻAJĄCY PORY SKÓRY, MIKROZŁUSZCZAJĄCY
OCZYSZCZAJĄCY ŻEL DO SKÓRY TŁUSTEJ I WRAŻLIWEJ
OCZYSZCZAJĄCY PŁYN MICELARNY
EFFACLAR A.I. PUNKTOWY PREPARAT NA ZAPALNE ZMIANY TRĄDZIKOWE
EFFACLAR K
EFFACLAR MAT
EFFACLAR M
EFFACLAR H
Miałyście któryś z tych preparatów? Możecie coś szczególnie polecić?
Nowszy postNowszy post Poprzedni postStarszy post Strona główna

53 komentarze:

  1. Słyszałam o nim wiele dobrego, jednak mam cerę mieszaną, ale bez większych problemów więc chyba by się u mnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie masz większych problemów, to chyba nie jest dla Ciebie, chociaż jeśli uważasz, że coś jednak jest nie tak, to możesz stosować punktowo

      Usuń
    2. Punktowo mógłby się przydać bo czasem coś wyskoczy ;)

      Usuń
  2. Miałam, u mnie sprawdził się stosowany punktowo. Ostatecznie dałam mojemu chłopakowi, bo lepiej sprawdzały się u mnie produkty na receptę.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a u mnie znów jest odwrotnie, te na receptę zupełnie się dla mnie nie nadają

      Usuń
  3. Używam go codziennie, czasami nawet dwa razy i dla mnie okazał się kremem idealnym w walce o lepszą cerę :) Nie nastąpiły żadne podrażnienia, odnowa przebiega bardzo łagodnie i chyba za to najbardziej lubię DUO. Obecnie nie mogę się doczekać, kiedy spróbuję nowej wersji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dokładnie takie same wrażenia jak Ty. Nawet nie wiedziałam, że jest nowa wersja, dopiero u Ciebie o tym przeczytałam

      Usuń
  4. Zaczęłam go stosować od niedawna. Narazie moja skóra przechodzi fazę wysypania .mam nadzieje, ze po niej przyjdzie wygładzenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. w przyszłości zrobię sobie nim kurację :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie znacznie lepiej sprawdza się Effaclar K

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja K nie używałam, ale ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził. Z pewnością wypróbuję!

      Usuń
  7. Muszę wypróbować, bo z tej recenzji wynika, że go potrzebuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam, jeśli się u Ciebie nie sprawdzi na całej twarzy, to z pewnością będziesz miała z niego pożytek punktowo

      Usuń
  8. Pamiętam, że używałam go przez jakiś czas i rzeczywiście był świetny! Ale w moim przypadku kosmetyki z apteki bardzo często lepiej się sprawdzają niż te z drogerii - może przez samą świadomość, ze są bardziej lecznicze? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że to nie tylko świadomość. Drogeryjne kosmetyki są średnie

      Usuń
  9. Miałam do niego kilka podejść, zużyłam dwa opakowania, jednak do dziś nie jestem w stanie stwierdzić, czy on rzeczywiście na mnie działa.
    Widziałam jednak, że wyszła jakaś nowa wersja, rozjaśniająca przebarwienia, o ile dobrze pamiętam - jeśli znajdę go w dobrej promocji, nie omieszkam wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie ja też o tej nowej wersji słyszałam, ale jeszcze jej nigdzie nie spotkałam

      Usuń
  10. Używałam go przez ostatnich kilka miesięcy tylko na czoło, na noc. Zdziałał u mnie cuda! Zmiany wyleczone, nowe nie powstają. Bardzo mocno go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię Ci się, ja też jestem bardzo zadowolona!

      Usuń
  11. Miałam chyba ze 2 opakowania duo, ale wolałam effaclar K. polecam Ci avene triacneal, jego to zużyłam z 5 tubek. Ale nadaje się tylko na noc.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja go jeszcze nie miałam bo jestem wierna Avene ;) ale napewno go wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę się zaopatrzyć w ten Avene, koniecznie, skoro tak polecacie!

      Usuń
  13. Używałam i byłam bardzo zadowolona, Sis po kuracji trądzikowej również stosowała ten krem,bo polecił jej dermatolog, na dziś dzień nie ma problemu z trądzikiem;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę jej, u mnie to nie jest taka prosta sprawa. Dermatolog wysyła mnie na kurację tabletami, ale ja nie chcę. Nie pamiętam jak one się nazywają, ale to te których nie można w ciąży uzywać

      Usuń
  14. u mnie sprawdził się- stosowałam od czasu do czasu, tylko punktowo

    OdpowiedzUsuń
  15. mojej skórze nie odpowiadał, więc stosowałam kosmetyki do cery tłustej i trądzikowej z Avene, które mi bardzo pomogły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i teraz ty mnie tymi Avene kusisz! Muszę spróbować!

      Usuń
  16. mam go i sama nie wiem co o nim myśleć - niby coś robi, z drugiej strony szału nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z La Roche Posay miałam kiedyś, lata temu tonik i był super, tego słynnego kremiku nie miałam nigdy, może kiedyś się skuszę, bo czasem mam jednak wysypy brzydali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tonik chcę i zaopatrzę się w niego niebawem :)

      Usuń
    2. Był bardzo wydajny, miałam go chyba ze 3 miesiące :)

      Usuń
  18. Effaclar Duo był swojego czasu moim odkryciem i świetnie wspomógł walkę z trądzikiem. W tej chwili, gdy moja skóra jest już unormowana traktuję go jak preparat punktowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że moja też się unormuje, ale wątpię. Walczę z tym juz długo, a ona ciągle płata mi figle po jakimś czasie

      Usuń
  19. używałam mnóstwo kremów i nic mi nie pomogło wręcz przeciwnie, przezuciłam się na naturalną pielęgnacje i mam jak dla mnie super cere ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naturalne kosmetyki są cudowne, ale czasem nie wystarczające niestety.Mi dużo pomogły, ale nie uporały się z problemem na 100%

      Usuń
  20. Nie mam trądzika, ale przetłuszczającą się skórę z pojawiającymi się co jakiś czas niedoskonałościami owszem, muszę go wypróbować, choć miałam trocha obawy, niemal wszystkie produkty Effaclar bardzo mnie zaciekawiły, a zwłaszcza żel do mycia, tonik oraz kremy do twarzy, świetny asortyment :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam Ci spróbować, fajnie unormowuje przetłuszczanie

      Usuń
  21. Nie znam tego produktu niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tego produktu niestety ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli masz problem z tłusta cerą, to polecam wypróbować

      Usuń
  23. Miałam go i bardzo dobrze wspominam, na pewno jeszcze do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba większość osób jest z niego zadowolona :)

      Usuń
  24. Ja typowo trądzikowej cery nie mam, ale chyba przydałaby mi się taka jednorazowa kuracja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musisz to ocenić sama, ciężko mi powiedzieć ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz!