Cześć Dziewczyny :)
Dziś znów posta lakierowy, haha wiem, że Was zamęczam ;) Tym razem pokażę kolejnego żelka z AVON. Orange Crush to intensywny, bezdrobiknowy pomarańcz. Nie jest to taki typowy neon, ale mało mu do tego brakuje. Zdecydowanie odważny i rzucający się w oczy, ale na lato jest idealny. Nawet nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba na paznokciach, bo do pomarańczy nie mam przekonania, ale jak już były pomalowane, to nie mogłam oderwać od nich oczu.
Zapraszam do oglądania.
Cechy lakieru:
* wygodny pędzelek, bardzo łatwa aplikacja;
* lakier na tyle gęsty, że nie wylewa się na skórki, kremowa konsystencja;
* błyskawiczne schnięcie;
* już jedna warstwa daje świetne krycie, optymalne są dwie;
* wykończenie żelowe, bezdrobinkowe, piękny i długotrwały połysk;
* bardzo zadowalająca trwałość;
* łatwy w zmywaniu, nie barwiący płytki paznokcia.
* łatwy w zmywaniu, nie barwiący płytki paznokcia.
Jak Wam się podoba Orange Crush?
Jeśli jeszcze nie widziałyście, to zapraszam do innych wpisów na temat lakierów Gel Finish:
Orange Crush
Śliczny kolor!!!
OdpowiedzUsuńśliczna pomarańczka :D
OdpowiedzUsuńPomarańczu nie lubię, ale w tej serii nawet ten kolor jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńno właśnie, ja mam takie samo odczucie!
Usuńja mam około 180 lakierów a wśród nich ani jednego pomarańczu. nie lubię tego koloru na swoich paznokciach...
OdpowiedzUsuńWygląda identycznie jak moje hybrydy :-)) Uwielbiam takie zdecydowane kolorki :-)
OdpowiedzUsuńAaale się błyszczy! Nie sądziłam, że ta kolekcja od Avon będzie taka udana, ale faktycznie firmie udało się osiągnąć obiecany efekt! Koniecznie muszę sobie sprawić choć jeden lakier z tej serii. :) Niestety na pewno nie będzie to pomarańcz - u Ciebie wygląda cudnie, ale jakoś na moich paznokciach nie mogę się do niego przekonać. :P
OdpowiedzUsuńja też myślałam, że się nie polubię z pomarańczami, ale się myliłam :)
Usuńsuper kolor!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta pomarańcza korci mnie od kilku dni:)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Nabrałam na niego ochoty ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor.
OdpowiedzUsuńteż mam tan lakier i zupełnie u mnie się nie sprawdza,...http://lakieromaniaczka1.blogspot.com/2014/05/bubel-od-avon.html....
OdpowiedzUsuńz tego co widzę, narzekasz głównie na trwałość, ale trzeba pamiętać, że pod tym względem, zależy to głównie od naszych paznokci. Porównaj te lakiery do innych marek. U mnie żaden lakier, nie ważne czy tej za 50 zł, czy za 12, utrzymuje się max.3 dni. Lakiery typu Wibo, to u mnie kwestia kilku godzin i już mam odpryski. Trwałość, to zawsze kwestia indywidualna. Jeśli chodzi o inne cechy żelków, to mam pewne spostrzeżenia i zauważyłam pewna prawidłowość, ale o tym napiszę przy podsumowaniu kolekcji. Jak już pokażę wszystkie kolory, a zostały mi zaledwie cztery :)
Usuńzgadzam sie trwałość lakieru zależy od naszych paznokci. Przy prawej dłoni lakier schodzi mi bardzo szybko. Na lewej trzyma się dwa albo 3 razy lepiej. Na stopach lakier w ogóle mi się nie ściera. Bardzo podoba mi się ten kolor.
UsuńNapiszę tylko piękny!! :)
OdpowiedzUsuńTen kolor jest genialny! :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńI masz rację Asiu, w sam raz na lato :)
bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma w serii tych lakierów koloru, który by mi się nie podobał. Piękny jest ten pomarańcz! :)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie lakiery z tej serii mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńPiekny kolor. Ja teraz wlasnie testuje jeden lakier z tej serii ale bez top coat. Zobaczymy czy skradnie me serce :P
OdpowiedzUsuńCudowny, żywy, letni kolor ;)
OdpowiedzUsuńP.S.
Zapraszam do mnie na pierwsze na blogu rozdanie.
Pozdrawiam!
Uwielbiam taki typ pomarańczy na paznokciach, ja swoją kupiłam w Rossmanie, z Wibo i trzyma się nieźle od tygodnia :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz nic przeciwko, to nominowałam Cię do Liebster Blog Award :)
Dziękuję za nominację, ale nie jestem pewna, czy skorzystam ;) Jeszcze się w coś takiego nie bawiłam :)
UsuńŁadna, jednak na moich dłoniach żadna pomarańcz nie wygląda dobrze.
OdpowiedzUsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor. Lubię pomarańczkę na paznokciach, z tym że jaśniejszą i bardziej "słodką".
Pomimo mojego uprzedzenia do tej firmy, może spróbuję zdobyć takie lakiery, bo prezentują się nadzwyczaj dobrze.
U mnie też czasami pojawiają się posty z lakierami - jak szaleć, to szaleć.
Pozdrawiam!
PS: Cudowny szablon. Prosty i elegancki. Może kiedyś uda mi się zrobić coś na tej samej zasadzie, żeby miał w sobie tę prostotę i jednocześnie zachwycał.
Dziękuję :) Już od jakiegoś czasu mam ochotę go zmienić, ale ciągle się powstrzymuje, bo nie wiem, czy znajdę coś lepszego i dużo z tym roboty ;)
UsuńStrasznie go lubię!
OdpowiedzUsuńfajna pomarańczka, też ją kupiłam :)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie miałam żadnego lakieru Avon :-) Ten kolor zachęca do spróbowania :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :) Kupiłam niedawno coś podobnego z Golden Rose i jestem ciekawa, jak wypadnie na moich paznokciach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mam ten kolorek - jest śliczny :) zakochałam się chyba w tych lakierach ;)
OdpowiedzUsuńPodobny do viperka na moich paznokciach :D super :) pomarańcza zawsze poprawia humor.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za pomarańczowym, ale ten wygląda świetnie. Idealny kolor do opalonej skóry :)
OdpowiedzUsuńBomba! Ostatnio czuję miętę do takich kolorów :)
OdpowiedzUsuń