Cześć Dziewczyny :)
Dziś będzie wpis na absolutnym spontanie! Właśnie wróciłam z warsztatów makijażowych, które odbyły się dzięki uprzejmość włoskiej marki kosmetycznej DECODERM i przy wielkim zaangażowaniu Justyny z bloga keepcalmcarryon.pl.
Łódzkie blogerki spotkały się w przesympatycznym miejscu zwanym Niebostanem.
Temu miejscu nie można odmówić oryginalnego wnętrza...,
... ale i miłej obsługi i pysznego jedzonka!
W towarzystwie kawy, herbaty, smacznych bułek i różnego rodzaju innych wyśmienitych specjałów, oddawałyśmy się makijażowym dyskusjom i oczywiście upiększaniu siebie.
Warsztaty poprowadziła wspaniała makijażystka Agata, która opowiedziała nam o wielu trikach makijażowych i umalowała nas, jak prawdziwe gwiazdy. Agata jest tak otwartą, zabawną, miłą i sympatyczną osobą, że nie można się z nią z nią nudzić, a wiedzę na temat makijażu ma ogromną.
Z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem, słuchałyśmy co ma nam do powiedzenia.
Marka DECODERM w swojej ofercie posiada kosmetyki profesjonalne, ale oferuje je nie tylko profesjonalistom, ale również każdej z nas. Kosmetyki DECODERM nie zawierają parabenów i parafin. Na własnej skórze mogłyśmy się przekonać o ich wyjątkowości i najwyższej jakości. Mi szczególnie spodobały się pomadki i lakiery do paznokci, ale z pozostałymi produktami też chciałabym zostać na dłużej.
Szczególnie zauroczyło mnie pewne urządzenie, ale o nim później ;)
Kiedy Agata prezentowała nam cztery rodzaje makijaży, w tym czasie, mogłyśmy do woli sprawdzać, testować i wypróbowywać wszelkiego rodzaju malowidła. Nie powiem, było to dla nas ogromną frajdą.
Agata zaprezentowała nam cztery rodzaje makijaży:
* MAKE UP - NO MAKE UP
czyli taki, którego nie widać, a mimo to świetnie podkreśla nasze rysy i wydobywa naturalne piękno.
Naszą modelką była Kasia, czyli Kruszynka :)
* MAKIJAŻ PARYSKI,
czyli piękna kreska na oku, rozświetlona i świeża cera oraz czerwone usta. Coś, co paryżanki lubią najbardziej!
Modelką byłam ja ;P
* MAKIJAŻ ŚLUBNY
to makijaż okolicznościowy łączący w sobie cechy makijażu dziennego i fotograficznego. Powinien być dyskretny i subtelnie podkreślać naturalne piękno kobiety, retuszując jej niedoskonałości oraz być jak najbardziej trwały.
Swojej buzi użyczyła nam Wioleta.
* MAKIJAŻ W STYLU GLAM ROCK
czyli drapieżny, ostry i wyrazisty.
Naszą modelką była Kamila.
Nie obyło się też, bez malowania paznokci!
Malowanie musiało być uskutecznione ;) |
Takie miałyśmy cuda do macania, wąchania i używania.
Teraz opowiem Wam trochę o tym niepozornym urządzeniu, które widać poniżej. Jest to nic innego, jak tylko przyrząd do nakładania podkładu. Najciekawsze jest w nim to, że aplikator wykorzystuje technologię siniczną, czyli wysokiej częstotliwości wibracje.
Tego urządzenia niestety nie używałam, ale straszliwie jestem ciekawa, jak działa. 'Soniczność' to ostatnio bardzo popularny wynalazek, a ja lubię wszystko, co soniczne ;)
Rączki użyczyła mi Marta z secondhand...designer ;) haha, pasuje do nazwy jej bloga ;) |
Cztery i pół godziny warsztatów upłynęły nam, jak z bicza strzelił. Szkoda, że tak szybo się skończyły, bo tematów starczyłoby jeszcze na kilkanaście godzin ;)
Mam głęboką nadzieję, że uda nam się jeszcze spotkać i równie sympatycznie zgłębiać tajniki makijażu.
Jeszcze film od Eweliny!
Jeszcze film od Eweliny!
Dziękuję dziewczyny za cudowną atmosferę!
Przywiozłam też ze sobą kilka prezentów.
cóż nic dodać nić ująć :) Było świetnie :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się nie zgodzić :)
Usuńi ten czarny kubeczek się zmienia gdy nalejemy do niego gorącej wody :)
Usuńszybki post, ale chyba wszystko w nim ujęłaś ;)
OdpowiedzUsuńświetne spotkanie, w miłej i makijażowej atmosferze, oby więcej tego typu wydarzeń! ;)
mam właśnie nadzieję, że wszystko ujęłam ;)
UsuńByło naprawdę przesympatycznie! :) a Pani Agata to niesamowita osoba! Mam nadzieje, ze jeszcze kiedyś będzie okazja sie spotkać :)
OdpowiedzUsuńOjj TAK, ja też!
UsuńWspaniałe warsztaty w świetnym towarzystwie! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych pięknych pomadkach... ;) :)
my też się zakochałyśmy <3
Usuńten soniczny gadżecik mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńi mnie straszliwie zaciekawił, czegoś takiego to jeszcze nie miałam
UsuńPrzyjemne miejsce i przyjemne spotkanie jak widzę :)
OdpowiedzUsuńnic dodać, nic ująć :)
UsuńA tak z ciekawości jaka była średnia wieku uczestniczek? Nie potrafię oceniać wieku po wyglądzie stad to pytanie :)
OdpowiedzUsuńŚrednia pewnie była średnia ;) Nie umiem odpowiedzieć, ja to stara jestem ;)
UsuńJa tam tez młoda juz nie jestem ;) ale nawet jak na swoim blogu coś opisuje to pisze np 25+ gdzie ten plus może oznaczać równie dobrze 5 lat jaki i 10 ;)
Usuńhahaha ;)
Usuńprzyznam, że tych kosmetyków do makijażu nie znam
OdpowiedzUsuń_________
a u mnie?
pachnąco!
mało kto je zna, a szkoda...
UsuńByło super :D I mam nadzieję że to nie ostatnie takie spotkanie bo uwielbiam takie grono kosmetycznych freaków ;) I ile się człowiek może dowiedzieć - i pośmiać :)
OdpowiedzUsuńotóż to! <3
UsuńBardzo ciekawa marka, produkty wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńMakijaż piękny Ci zmalowały :) A miejsce spotkania - bardzo klimatyczne ;)
Szkoda, że nie miałam okazji go sfotografować, tak jak lubię, ale niestety..., czasu zabrakło ;)
UsuńCiekawy przyrząd do podkładu nawet bardzo! Po uśmiechach widać że było bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńWidać, że bawiłyście się naprawdę świetnie! Najbardziej spodobał mi się makijaż paryski, sama chyba najczęściej maluję się właśnie w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci makijaż paryski, najbardziej podobają mi się podkreślone usta. Fajna relacja, apetycznie i kosmetycznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa! A ten nowy gadżet do nakladania podkładu, jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńSuper, sama chętnie wzięłabym udział w takich warsztatach :) Usta cudne :)
OdpowiedzUsuńfajne to urządzonko, chociaż ja ostatnio bym chciała to rządzenie do spryskiwania podkładem! <3
OdpowiedzUsuńO ja, ale Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńRazem z Ewą byłyście super reporterami :D A te czerwone usta i mocny makijaż oka super ci pasuje! Fajnie było się spotkać z wami wszystkimi :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie we wspaniałym gronie! Czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuń